Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 02.01.2016 Chełmno-Świecie

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 02.01.2016 Chełmno-Świecie

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2016/01/03 22:52 #26876

dart8

dart8 Avatar

Przy okazji dzięki za dzisiejszy wypad do Węgrowa, szczególnie tym, którzy obiecali, że będą. Zaczęliśmy się martwić o ewentualnie odmarznięty nos. Mamy nadzieję, że to tylko pomówienia.
2016/01/03 20:00 #26875

iceman150

iceman150 Avatar

Pamiętam że kiedyś omijałem to ściszając nieco dźwięk muzyki programie do obróbki filmu. Do tej pory mało gdzie zablokowali mi muzykę. Co prawda nie był to Rammstein ale coś znanego by się trafiło.
2016/01/03 19:29 #26874

Bartek

Bartek Avatar

j23 napisał:
Bartek napisał:
w ciagu minuty zablokowali mi film w 247 krajach świata :)
Ale nie u nas, żyjemy w wolnym świecie (jeszcze) - jak mawia mój syn

U nas tez-filmik z audio Rammsteina moglem obejrzec tylko w usa lub japoni :( Dlatego zmienilem podklad na nasz Luxtorpede i youtube tego nie zanegowal :-)
2016/01/03 18:26 #26873

j23

j23 Avatar

Bartek napisał:
w ciagu minuty zablokowali mi film w 247 krajach świata :)
Ale nie u nas, żyjemy w wolnym świecie (jeszcze) - jak mawia mój syn
2016/01/03 11:50 #26872

Bartek

Bartek Avatar

chunk napisał:
Owacje na stojąco za podklad muzyczny :ok:
Dobrze się ogląda. Pochwal się jeszcze Bartek jakim cudem nagrywasz. ;)

Za luxtorpede yt sie nie czepia od razu - natomiast za rammsteina w ciagu minuty zablokowali mi film w 247 krajach świata :)

A sprzet taki to Xiaomi Yi - kosztowala mnie 62$ - stojak na rower 2,47$ i komplet dwoch baterii z ladowarka za jakies 11$. W planach mam jeszcze obudowe zeby moc z nia nurkowac - ale to mi sie nie pali - do wakacji jest czas.

2016/01/03 11:30 #26871

chunk

chunk Avatar

Owacje na stojąco za podklad muzyczny :ok:
Dobrze się ogląda. Pochwal się jeszcze Bartek jakim cudem nagrywasz. ;)
2016/01/03 10:33 #26870

Bartek

Bartek Avatar

B)

2016/01/03 01:08 #26868

dart8

dart8 Avatar

Dziękujemy za wspólny udany wypad.
Dziękujemy "Kierowniczce Zamieszania" za pomysł na sobotę na świeżym powietrzu.
Całej ekipie dziękujemy za wyrozumiałość i wytrzymanie "zwolnionego" tempa.
Do zobaczenia jutro, a właściwie dzisiaj w Węgrowie.
Kasia i Adam
2016/01/02 23:10 #26866

Hardy

Hardy Avatar

Też dziękuję wszystkim :)
Na drugi raz załatwcie sobie zwykłe, zimowe kurtki z kapturem, a nie kolarskie bluzy. Wiem, co mówię :)
2016/01/02 20:40 #26865

Bartek

Bartek Avatar

Nie dałem rady rano gdyż poziom noworocznego sfilcowania nie pozwolił mi na zbytnią poranną aktywność :blink: :( Na szczęście do 12 wzmocniłem się czym się dało i już o 13 mogliśmy wyruszyć na poszukiwanie zaginionej piątki rowerzystów z pierwszej zmiany :) Do Sartowic pomykało się lekko i przyjemnie ze względu na wiatr w plecy i słońce w twarz - natomiast powrót nie był już taki lajtowy bo mrozisko dmuchało prosto w oczyska i wrażenie zamarzania w ruchu zostało ostro spotęgowane :) Klubik z ogrzewaniem piecem do którego można było własnoręcznie narąbać sobie drewna i podłożyć okazał się gościnnym miejscem ale tak jak pisała Ania - wyjście na dwór z cieplutkiej kanciapy prawie nas zabiło ;) :evil:

Dziękuje wszystkim za udział - szacun dla porannych ptaszków za twardość i konsekwencję w działaniu i do zobaczenia w środę na szalonej mroźnej setce :evil:

Film wrzucę jak mi się zmontuje - proces tworzenia jest nieco czasochłonny :)
2016/01/02 20:39 #26864

Qba84

Qba84 Avatar

Przyłączam się do podziękowań koleżankom i kolegom z tej wyprawy, która na pewno będzie wspominana co najmniej przez cały bieżący rok.

Szczególnie dziękuję naszej dzisiejszej Szefowej- Ainak za inicjatywę i doprowadzenie grupy do Grudziądza :)

Trasa, którą w miesiącach letnich robimy bez wysiłku przed kolacją, stała się wyprawą ekstremalną, i niemalże walką o przeżycie (mało już brakowało).

Ukułem hasło: ZIMA- ŻARTÓW NI MA!

Daję pod rozwagę chętnym na trójkrólowy wyjazd- zważcie u siebie, czy aby na pewno macie wystarczające rezerwy sił.
2016/01/02 20:24 #26863

ainak

ainak Avatar

Nie wiem czy to z troski, czy z zazdrości niektórzy bali się o nasze nosy, Jak widać na fotce nikt nosa nie odmroził:evil:
Na drodze startu ku mojej uciesze oprócz zapisanych Pietera i Qby84? wstawili się również Kasia i Adam.
No cóż wycieczka zapowiadała się dość nudno i standardowo po prostu oklepana trasa Chełmno-Świecie.
Najpierw niektórzy byli zawiedzeni,że nie wjeżdżamy na rynek w Chełmnie i nie będzie podjazdu pod górkę, potem sytuacja raptownie się zmieniła zmieniliśmy trasę pojechaliśmy asfaltem, który zmienił się w szuter, na koniec przeobraził się w pole bez drogi z lekko zamarzniętym rowem, który uniemożliwiał dalszą kontynuację trasy, jednak po szybkiej reakcji Pietera szybko przedostaliśmy się do głównej drogi, którą dotarliśmy na rynek w Świeciu, tam każdy posilił się wg swoich potrzeb i pojechaliśmy dalej w stronę Grudziądza. Gdzie po dwóch nieudanych próbach znalezienia bocznej drogi, dojechaliśmy do Sartowic.
Tam już czekali na nas koledzy Hardy, Bartek i Adias. W zwiększonym składzie "pomknęliśmy" do domu przez utwardzone błotka (zaleta mrozu). Na ostatnim postoju uprzejma pani ze sklepu, pozwoliła ogrzać się w klubie przy sklepie, co nie do końca było dobrym pomysłem, bo po wyjściu okazało się, że jakoś dziwnie zrobiło się jeszcze bardziej zimno, musieliśmy zwiększyć tempo,żeby się rozgrzać.

Dziękuję za dzisiejszą wycieczkę szczególnie:
-Pieterowi :ok: , który bez wahania wpisał się na listę, ponadto uratował nasze rowery i przeniósł je na drugą stronę po lekko zamarzniętym rowie.
- Kasi :kiss: , przede wszystkim za dotrwanie do końca i pożyczenie rękawiczek
- Qbie84 :silly: , że mimo straszenia mrozem zechciał się dołączyć
- Hardemu za gorące kakao :ok:
- Adamowi za towarzystwo ;)
- Bartkowi, że jednak przezwyciężył swoje niedogodności i dojechał nam naprzeciw :whistle:
- i Adiasowi :), który również wyjechał do nas.
Dziękuję Wam wszystkim, że uwolniliście mnie od odleżyn kanapowych;-)
DZIĘKI :kiss:
2016/01/02 18:18 #26858

pieter

pieter Avatar

Wszyscy mają nosy, można sprawdzić na foto (powrót wzdłuż Mątawy)
Załączniki:
2016/01/01 20:36 #26845

Qba84

Qba84 Avatar

Chyba trochę przesadziłeś, wg prognoz jutro ma być -3, odczuwalna -11.

To zresztą może być lepsze niż zgniła pogoda w grudniu- teraz będzie rześko;)

Najważniejsze to złapać temperaturę wewnętrzną, dobrze się rozgrzać- i można śmigać:)
2016/01/01 20:18 #26844

Pietrek

Pietrek Avatar

Życzę wam dużo ciepła w jutrzejszym wyjeździe :-) odczuwalna temperatura na jutro -17 odmarzną wam nosy :P Powodzenia :-)
Czas generowania strony: 0.204 s.