Niby cos w temacie tej sciezki sie dzieje ale idzie im to naprawde marnie. Pewnie pracuja typowo po polsku:P Dwoch pracuje, pieciu patrzy czy prosto klada, kolejnych pieciu pilnuje lopat opierajac sie o nie, bo to wiadomo ze lopate kazdy by chcial miec i boja sie kadziezy, kolejnych kilku pewnie stoi pod pobliskim sklepem i popija browarka. Wiec nie narzekajmy bo praca wre, i szybciej juz sie nie da!!