Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 6 listopada 2011 - Nad Jezioro Głęboczek

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 6 listopada 2011 - Nad Jezioro Głęboczek

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2011/11/06 19:07 #3793

wojtino

 Avatar

Dzięki chłopaki za wspólny wypad,było świetnie. Wspaniałe ognisko przy którym zmarudziliśmy chyba ze dwie godziny.Wyszło na moim liczniku 59km,trasa do zmroku,dzień wykorzystany na maxa :silly: :) :) :silly: :silly:
Pogoda wspaniała ani za zimno ani za ciepło,bezchmurne niebo i słoneczko :) :) :) :) :) :)
Przyroda wyrażnie szykuje się do spoczynku zimowego ale pogoda jest łaskawa dla rowerzystów :) To przedłużenie lata warto wykorzystać bowiem nic dwa razy się nie zdarza.Zachęcam i pozdrawiam Wszystkich. :)
2011/11/06 09:42 #3791

wojtino

 Avatar

Ognisko mile widziane. :)
2011/11/06 08:44 #3790

Matołek

Matołek Avatar

No to widzimy się pod samolotem :)
Może rozpalimy jakieś ognisko po drodze... :cheer:

A rybce życzymy samych poprawnych wyników i duuuuuuużo tlenu :)

Pozdrowerki :silly:
2011/11/05 21:48 #3789

wojtino

 Avatar

Co do mnie nie znane są przeszkody,na razie na chwilę obecną.Jutro będę o 11:00 pod samolotem :)
2011/11/05 19:29 #3788

rybka

rybka Avatar

Oj z chęcią bym pojechała - po tych działaniach na wielomianach,wymiernych,funkcjach......itd. Mój mózg wymaga takiego dotlenienia i kontaktu z naturą że nie wiem czy wystarczy tlenu w powietrzu ;) ale jak zwykle dla mnie za wcześnie na wyjazd a żeby ewentualnie dojechać no to pewnie będzie już za późno :huh: . Tak więc chyba raczej w tym roku już nie pojeżdżę z wami :angry: Pozdrawiam - papa
2011/11/05 16:22 #3787

dart8

dart8 Avatar

Z mojej strony chęci są, ale niestety nie mogę. Na 100% odpadam.
P.S.
Rower jak najbardziej jeździ, śniegu jeszcze nie ma :)
2011/11/05 10:14 #3786

Matołek

Matołek Avatar

A tu co tak Cicho? :ohmy:
Poodstawialiście już rowery? :dry:

Moja propozycja jest taka:

:) Start spod samolotu o 11.00

:) Trasa: Tuszewo - Tarpina - Owczarki - Kłódka - Białochowo - Skurgwy - Gubiny - Jamy - Jezioro Głęboczek

:) Powrót: Wielki Wełcz - Białochówko - Zakurzewo - Parski - Nowa Wieś - Grudziądz

:) Trasa trochę terenowa, ale do negocjacji na starcie lub w trasie.

:) Chyba jeszcze nad tym małym jeziorkiem nie byłem, stąd mój wybór :)

:) Jak nie będzie chętnych, to realizuję inne plany i na starcie się nie stawiam :P

Są chętni?

Pozdr :silly:
Czas generowania strony: 0.138 s.