Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 13 kwietnia - Plan na sobotę

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 13 kwietnia - Plan na sobotę

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2019/04/16 14:17 #32108

Qba84

Qba84 Avatar

Ładna przejażdżka:-) Gratki :-)
2019/04/16 09:13 #32102

Matołek

Matołek Avatar




To miała być sobotnia, mocna wycieczka i taka własnie była :woohoo:

Wszystko zaczęło się od małej, niewinnej rzeczki, na którą natknąłem się kiedyś w okolicach Stolna. Przeglądając mapkę przed sobotnią wycieczką zauważyłem, że rzeczka uchodząca pod Chełmnem do Wisły, to własnie ona - rzeka Fryba. Wytyczyłem więc trasę inspirowaną tą własnie naszą sobotnią bohaterką :silly:

Na starcie pomimo mroźnego poranka stawił się dzielnie Krzys80.

8.06 - słońce jeszcze niziutko, ale czuć nadciągającą jego moc. Mimo to szron skrzy się na pohybel wiośnie i łapki marzną pomimo rękawiczek. Na szczęście trzy pary spodni, które włożyłem na siebie przed wyjazdem dawały radę, wraz z całą resztą dość grubego ubioru :P

Godzina 9, to już zupełnie świat z innej bajki. Zrobiło się ciepełko, więc trzeba było zjeść śniadanko w ładnej, zasłoniętej od wiatru miejscówce :)

Nadwiślańskie krajobrazy ciężko przecenić, zwłaszcza w tak piękny, słoneczny, wiosenny dzień :) Tak więc naszym ulubionym powodziowym wałkiem dojechaliśmy pod Chełmno, gdzie małą ścieżynką rozpoczęliśmy naszą przygodę z Frybą.

Cóż to były za zdziwienia, ochy i achy :woohoo: Ileż razy padło pytanie - czy na pewno jesteśmy pod Chełmnem? A wydawałoby się, że znamy tę miejscowość... ale jak widać okolica nawet ta bliska, potrafi sympatycznie zaskoczyć.

Mijaliśmy działki, pola, górki, pagórki i single. Pełen uroku pagórkowaty las, to wiosną istna bajka. Potem jakieś wąwozy, strome zbocza i ciągle ona - nasza Fryba. Mostków i mosteczków bez liku, stara linia kolejowa z filarami po moście. Rzeczka wiła się, omijała górki, tworząc magiczny klimat i piękny temat dla rowerowych wyjadaczy :silly:

...

Moja trasa zakładała wielokrotne przecinanie tej rzeczki i męczyliśmy ją tak długo, aż stała się spokojną, polną rzeczką, przypominająca raczej rów melioracyjny. Postanowiliśmy więc pożegnać się z nią kubeczkiem herbatki spożytej na brzegu, tuż pod mostkiem i ruszyliśmy na Toruń, by zgłębiać tajemnice jego zachodnich rubieży... i Toruń też nie zawiódł :ok:

Bardzo serdecznie dziękuję za wspólną wycieczkę mojemu niezawodnemu kompanowi - Krzysiowi. To było piękne, mocne rowerowanie z odkrywaniem nowych lądów :ok:

Na pamiątkę zapraszam do małej galerii fotek - oczywiście w kolorze :woohoo:

Pozdrawiam i mam nadzieję - do kolejnej udanej wyprawy :silly:


Załączniki:
2019/04/13 18:24 #32083

Matołek

Matołek Avatar

No i pozdrowienia z Torunia - bo dotarliśmy do celu. Teraz piwko, obiadek i w pociąg do naszego koxhanego Grudziądza :woohoo:










Załączniki:
2019/04/13 18:09 #32082

Matołek

Matołek Avatar

Godnym polecenia jest również wejście do nieczynnego już Portu Drzewnego pod Toruniem. Niesamowite tam spokój i cisza :ok:


Załączniki:
2019/04/13 17:51 #32081

Matołek

Matołek Avatar

Kolorowe będą, jak wyciągnę kartę z aparatu ;) Tymczasem czarno-białe zostawiają pewne niedomówienie, ktore ogladajacy musi sobie dorobić w wyobraźni :)

Nieopodal Barbarki pod Toruniem wyczesaliśmy ciekawą miejscówkę, inspirowaną pracą bobra :silly: Polecam - do objechania jest ścieżka dydaktyczna.














Załączniki:
2019/04/13 15:49 #32080

piowini

piowini Avatar

Pozdrawiam!
Zdjęcia fajne, ja jednak uważam, że kolorowe byłyby lepsze. Ale to już do decyzji autora.
2019/04/13 13:21 #32079

Matołek

Matołek Avatar

Wspaniała rzeczka! :ok:




















Załączniki:
2019/04/13 10:36 #32078

Matołek

Matołek Avatar

A naszą dzisiejszą bohaterką będzie rzeka Fryba :) Patrzę na otaczajacy mnie krajobraz i nie wierzę, że jesteśmy pod Chełmnem :silly:








Załączniki:
2019/04/13 09:11 #32077

Matołek

Matołek Avatar

No i ruszyliśmy :woohoo: Trochę nas przymroziło na starcie, ale słoneczko świeci mocno i już czuć jego moc :)

No a postoje w ładnych miejscóweczkach to podstawa dobrej wyprawy :ok:

Pozdrowerki :silly:


Załączniki:
2019/04/12 19:30 #32076

Matołek

Matołek Avatar

Czyli 8.06 spod Lidla przy Kraszewskiego :)

Spokojna jazda w kierunku na Toruń, a potem się zobaczy :)

Jazda na Toruń wca;e nie oznacza, że tam zlądujemy :evil: W naszej jeździe liczy się spontan :)

Zapraszamy również do wspólnego startu choćby na kawałek trasy :)

No to do zboczenia :woohoo: :silly:
2019/04/12 16:17 #32075

krzys80

krzys80 Avatar

Może być 08:06 :) koło strzemięcińskiego Lidla :)
2019/04/12 16:08 #32074

Matołek

Matołek Avatar

Qba84 napisał:
Dobrze, że nie Bydgoszcz, kiedy nie mogę ;-)

Nie ukrywam, że prawdopodobnie jutro wybrałbym kierunek Ostromecko-Fordon-Bydgoszcz, ale powstrzymała mnie myśl o tym, że chciałeś tam jechać. Tak więc może ruszymy tam w kolejną sobotę? :cheer:
2019/04/12 15:21 #32073

Qba84

Qba84 Avatar

Dobrze, że nie Bydgoszcz, kiedy nie mogę ;-)

Ona- Bydgoszcz- wraz z Fordonem (nie mieszać, nie mylić, historycznie dwa różne miasta) zasługuje na osobną, tematyczną wycieczkę.

Mogę sypać jak z rękawa, np ,,Bydgoszcz industrialna- śladem pruskiego dziedzictwa materialnego: śluzy Kanału Bydgoskiego i relikty kolejki wąskotorowej do Koronowa" albo ,,Fordon- ujście Brdy i Przełom Wisły. Przyroda, technika i kultura materialna" czy coś w tym rodzaju :-)

Niech tylko weekend będzie wolny :-)
2019/04/12 11:53 #32072

Matołek

Matołek Avatar

Wstępnie myślałem o kierunku na Bydgoszcz, ale wszystko wskazuje na to, że kierunek wiatru wskaże nam Toruń, Brodnicę, może Golub-Dobrzyń. Obecnie wiatr pcha na południowy wschód.

To może ustalmy czas i miejsce odjazdu, a kierunek wytyczymy na zbiórce ze wstępnych propozycji?

Nie ukrywam, że będę po drodze szukał nowych dróg :evil:

Proponuję strzemięciński Lidl o 8.06 :lol:
2019/04/12 11:45 #32071

krzys80

krzys80 Avatar

Chyba raczej na południe i powrót koleją. Może jakiś gorący obiad w Toruniu?
Czas generowania strony: 0.233 s.