TEMAT: 24.10.2014 Brodnica... Świetlista Masa Krytyczna

Gdzieś na drodze w stronę Brodnicy bo nie wiem z jakiej części miasta jesteś Napisz mi na priv z jakiego rejonu miasta jesteś i jakoś uzgodnimy myślę, że tak 16:15 - 16:30 trzeba będzie ruszyć.

Marcin lub ktoś inny z ekipy wybierającej się na masę i znający choć troszkę Brodnicę napiszcie, gdzie najlepiej udać się autem gdzie bez problemu zaparkujemy nie chciałbym stracić pół godziny na krążenie po ulicach samochodem w poszukiwaniu miejsca do zatrzymania.

grudztomek napisał:

OK Dziękuję.Co do miejsca gdzie się spotkamy to napisz i będę

Papuzia napisał:
Nie wiem jak inni, ale ja i tak muszę jechać swoim matizolem, bo muszę zabrać sprzęt grający

Przy okazji, może macie jakieś propozycje co do muzy na Masę, nie tylko brodnicką, ale i naszą, która już też niebawem i do tego ostatnia w tym roku?

Witam mam propozycje. Jest mozliwosc wynajecia samochodu z plandeka za 200 zl za kurs. Na pake mozna zaladowac sporo rowerow i koszty rozlozyc na ilosc osob im wiecej tym lepiej oplacalne by to bylo gdyby bylo chociaz 15 rowerow jak myslicie? Wlasnymi samochodami mozna zabrac osoby i zmiejszyc kase za paliwo nie wiem czy to dobry pomysl i czy juz nie za pozno podalam temat moze za drogo ten bus.

Tomek my się spotykamy na miejscu w Brodnicy

Ok w takim razie masz miejsce zaklepane, co do miejsca spotkania obgadamy na priv lub spotkamy się w miejscu skąd wszyscy będą ruszali tylko czekam na jakąś informację o której i skąd wszyscy startują.

Jesli jest taka możliwość to jestem chętny na wolne miejsce w aucie.

A więc kolega nie da rady, więc ewentualnie będę miał 1 miejsce dla pasażera z rowerem jak ktoś chętny to pisać.

Praktycznie się nie znamy oprócz kilku osób które poznałem na rajdach i masach, ale dołączam się do wypadu do Brodnicy. Jadę z żoną i synem na 100%, czekam na odpowiedź kolegi z pracy, jak się zdecyduje to niestety miejsca w aucie nie będę miał. Czekam na informację skąd i o której ruszacie chętnie dołączyłbym do konwoju

Czy ktoś ma jeszcze wolne miejsce w samochodzie?Zastanawiam się czy jechać na rowerze do jabłonowa i dalej pociągiem czy jechać swoim autem.Ewentualnie jedna osobe mogę zabrać więcej nie mam miejsca.

Czy wybiera sie ktos rowerem do jablonowa i z jablonowa do brodki Moze ktos jedzie samochodem i ma dwa wolne miejsca oczywiscie z rowerami;)

Cześć. Jeśli nic nie wyskoczy. To postaram sie przyjechać.

Dzięki za chęci. Jeśli nic mi nie wyskoczy chętnie bym pojechał, zwłaszcza że idea szczytna.

krzys80 napisał: Jak chcesz Krzysiu, to możemy do Brodnicy pojechać moim sam-em

Czyli się spóźniłem. W najbliżzym czasie nie pomasuje Cóż może uda się innym razem. Znajdą się chętni na świetlną masę w Toruniu

"Listopadowa Rowerowa Masa Krytyczna

sobota 8 listopada 2014

więcej informacji wkrótce!"

Aktualna lista:

1. Bartek
2. Krzyś
3. MARCINHD
4. Matołek
5. Pieter

Chętnie skorzystam. Roweru nie czyszczę, coby pasował do kompletu

Mogę zabrać (prócz siebie i swojego roweru) jedną osobę i jeden rower, ale osoba, która zdecyduje się ze mną jechać musi pamiętać że:

1. Planuję jechać ze sporym, co najmniej godzinnym wyprzedzeniem, bo montaż sprzętu zajmuje dość sporo czasu.
2. O porządek w samochodzie dbam analogicznie, jak o czystość roweru

brać brać muzę a możesz kogoś z rowerem zabrać ze sobą? bo ja mam bagażnik tylko na 3 rowery..... chyba że jeden spakujemy bez kół na kolana

skład:
1. Bartek
2. Krzyś
3. MARCINHD
4. Matołek

Jak myślicie, zabrać ze sobą muzę, czy tylko rower?

więc sprawa z mojej strony wygląda tak.....
jedziemy samochodem wyjazd 24.10.2014 godzina: myślę że 16-16.15 aby spokojnie dojechać i gdzieś zaparkować autko w Brodnicy

skład:
1. Bartek
2. Krzyś
3. MARCINHD


znajdzie się kolejna ekipa samochodowa?

ważna informacja dla jadących do Brodnicy na masę komunikacją PKP


arriva.pl/art/563/zmiana-rozkladu-jazdy-pociagow-arriva-rp-od-12-pazdziernika-2014.html#

Też rozważam auto

ja pojadę albo na kołach....albo samochodem + 2 rowery.... wszystko zależy od pogody

Rozważam dojazd pociągiem i zabranie sprzętu grającego. Co Wy o tym myślicie? Kończę pracę ok 14.30, więc się raczej na kołach nie uwinę, a i 120 km na kołach z tym całym majdanem średnio widzę