TEMAT: 4 sierpnia 2013 - szlakiem jezior i jeziorek Borów Tucholskich

Chętnie podejmę się tego wyzwania Nie będzie łatwo bo żar się leje z nieba, ale odświeżanie w napotkanych jeziorach powinno pomóc.

Dziś mały serwis roweru, a jutro do zobaczenia na starcie
Pozdrawiam
Lolek

ja proponuje pobutwieć o 4 tak zęby nie zaspał :-D

Bartek napisał:
Rzuć telefonem i godziną, o której mam zrobić Ci pobudkę

Fajnie, że są chętni

ja jadę

Brzmi jak dobra zabawa:) Na 98% sie pisze - zostawiam sobie 2% luzu jakbym zaspal - moge miec ciezki wieczor dzisiaj:)

Hej. Poszukuję wariatów, którzy podejmą ze mną próbę objechania opisanej niżej trasy:

Start: Niedziela, 9.00 z placu zabaw przy Alfie

Czas powrotu: trudny do przewidzenia

Trasa: jak w linku - czyli ponad 170 km

Teren: Duże odcinki asfaltowe, część dróg gruntowych, miejscami trudne odcinki z piachem plus nawierzchnia nieznana (eksperymentalna)

Ważne uwagi: Zastrzegam sobie prawo do zabłączenia, a opcję tę zaliczam do ważnych atrakcji wyprawy. Ponadto zastrzegam sobie możliwość dokonywania bieżących zmian w przebiegu trasy, jak i jej skrócenia w zależności od warunków techniczno-pogodowych jak i pory dnia

Krótkie postoje i odświeżanie w napotkanych jeziorkach jak najbardziej wskazane

Podejmie ktoś wyzwanie, czy ruszę samotnie?
Dla pobudzenia odwagi można przyjąć opcję towarzyszenia przez dowolną część założonej trasy i zawrócenia w każdym etapie wyprawy

Pozdr