Jeśli kocha ktoś przyrodę tak jak ja, a przebywanie wśród pól i łąk sprawia mu wielką radość, to polecam, przejechać się choćby kawałek wałem w kierunku Chełmna. Można zabrać ze sobą kocyk i posiedzieć lub jak kto woli poleżeć na tym kawałku pięknego jeszcze świata.
 
Droga grzbietem wału przeciwpowodziowego całkiem jest dla roweru przejezdna. Trochę ziemna, chwilami szuter, rozjeżdżona trawa i ogólnie trochę trzęsie. Miłośników gładziutkich afaltów i właścicieli twardych siodełek, jazda opisaną trasą może przyprawić o lekki dyskomfort, lecz okoliczności powinny wynagrodzić podjęty trud.
 
Propozycja trasy 1:

GRUDZIĄDZ RONDO DMOWSKIEGO pierwszy skręt asfaltowy w prawo (za sklepami meblowymi BRW i Bodzio) i jedziemy nią do końca dawny PGR, skręcamy w prawo na pierwszym rozwidleniu jedziemy asfaltem w lewo i w dół pierwsza droga w lewo za pierwszą wodą  przejazd przez starą przepompownię (zabytek techniki) wjazd na grzbiet wału przeciwpowodziowego i tu  w lewo jedziemy grzbietem wału do momentu, kiedy wał skręca niemal pod kątem prostym w prawo na wspomnianym zakręcie wału jest zjazd (zamiast jechać wałem w prawo, jedziemy prosto w zjazd) - pierwszy skręt w lewo, tuż za oczkiem wodnym  kiedy dojedziemy do asfaltu, skręcamy w lewo SOSNÓWKA (jest tu sklep spożywczy z ogródkiem, ławeczką i huśtawką; polecam) SZYNYCH ROZGARTY PIEŃKI KRÓLEWSKIE GRUDZIĄDZ

 

Jeśli komuś podoba się taka wycieczka i odczuwa niedosyt, może w miejscu zjazdu kontynuować jazdę wałem aż znajdzie się niemal pod drogą krajową nr 1. Wówczas robimy zjazd z wału w lewo do asfaltu i wracamy przez NOWE DOBRA GÓRNE WYMIARY DOLNE WYMIARY PODWIESK SOSNÓWKĘ SZYNYCH ROZGARTY PIEŃKI KRÓLEWSKIE GRUDZIĄDZ.
Jak ktoś woli, to powrót też wałem

 

Kilka fotek: