Rowerem po okolicach Grudziądza - część 5
- Szczegóły
- Kategoria: Trasy Rowerowe
- Utworzono: poniedziałek, 05, wrzesień 2005 17:36
- Poprawiono: wtorek, 02, kwiecień 2013 16:09
- Opublikowano: poniedziałek, 05, wrzesień 2005 02:00
- miho
- Odsłony: 8139
Rowerem po okolicach Grudziądza - część 5
Krajobraz polodowcowy z pagórkami i licznymi małymi jeziorami, przydrożne kapliczki o patriotycznej wymowie, dworki ze starymi parkami oraz majątek dziedziców Bielerów - to atrakcje dzisiejszej wycieczki.
TRASA (OK. 40 km):
GRUDZIĄDZ-WIELKIE LNISKA-NICWAŁD-ANNOWO-MEŁNO-GRUTA-NICWAŁD-GRUDZIĄDZ
GRUDZIĄDZ-WIELKIE LNISKA-NICWAŁD-ANNOWO-MEŁNO-GRUTA-NICWAŁD-GRUDZIĄDZ
0,0 km
Trasę rozpoczynamy na skrzyżowaniu ulic: Piłsudskiego, Sikorskiego i Mikołaja z Ryńska. Wjeżdżamy w tę ostatnią.
0,1 km
Z prawej strony mijamy gmach Gimnazjum nr 7 - w czasie II wojny światowej siedzibę Gestapo i miejsce martyrologii setek grudziądzan.
0,9 km
Po lewej stronie Ośrodek Jeździecki Rywal ? największy grudziądzki klub jeździecki.
2,4 km
Na skrzyżowaniu skręcamy w lewo, jadąc cały czas jedną z najdłuższych ulic Grudziądza - ulicą Waryńskiego.
2,8 km
Z lewej strony dołącza do nas ulica Łyskowskiego. Jedziemy prosto.
4,0 km
Na skrzyżowaniu zjeżdżamy z ulicy Waryńskiego w prawo, przejeżdżamy przez przejazd kolejowy i skręcamy w lewo. Po obydwu stronach drogi, w gęstwinie leśnej, znajdują się forty z końca XIX wieku. Po lewej Fort Małej Księżej Góry, zaś po prawej Fort Wielkiej Księżej Góry. Forty te, oprócz schronów piechoty, kryły także sześć stanowisk baterii artyleryjskich, mających za zadanie osłaniać miasto od wschodu i jednocześnie blokować dojścia do przeprawy przez Wisłę. Forty te przestały pełnić swoje zasadnicze funkcje już w dwudziestoleciu międzywojennym, choć w trakcie kampanii wrześniowej 1939 roku, oprócz umocnień linii Osy, było to jedyne miejsce faktycznych działań wojennych.
Szosa do Wielkich Lnisk wjeżdża w obszar leśny i rozpoczyna się stromy podjazd. Na pocieszenie dodamy, że kończąc wycieczkę zjedziemy z tej właśnie góry.
6,1 km
Mijamy po lewej stronie kaplicę pw. NMP Królowej Pokoju w Wielkich Lniskach. Kaplica należy do grudziądzkiej parafii Niepokalanego Serca NMP.
6,5 km
Mijając z prawej strony Zakład Rolno-Produkcyjny SOLANUM widzimy lądowisko dla helikopterów. Zazwyczaj możemy tu spotkać dwa piękne śmigłowce typu Mi2.
8,7 km
W Małych Lniskach po prawej stronie wznosi się gmach dawnego dworu w stylu neorenesansowym. Dawniej budynek parterowy, na suterenach. Prawdopodobnie po 1945 roku dobudowano drugą kondygnację. Dwór bardzo zdewastowany, choć patrząc na resztki tynków i zdobień można sobie wyobrazić dawną świetność tej szlacheckiej posiadłości.
9,8 km
W Nicwałdzie dojechaliśmy do skrzyżowania z drogą Pokrzywno - Słup. Za skrzyżowaniem wznoszą się typowe dla przełomu XIX i XX wieku domy kolejowe. Skręcamy w lewo.
10,2 km
Po lewej stronie cmentarz ewangelicki z początku XIX wieku. Zachowały się liczne nagrobki. Na niektórych są jeszcze czytelne inskrypcje.
Za cmentarzem zjeżdżamy z górki - liczne wzniesienia, które pokonujemy, to efekt działalności lądolodu, który opuścił ten obszar zaledwie 12 tysięcy lat temu. Lądolód ukształtował równinę pagórkowatą (morenową) oraz pozostawił liczne jeziora pomiędzy morenami. Jedno z bardziej malowniczych mijamy po prawej stronie.
13,4 km
W Annowie po prawej stronie drogi stoi kapliczka z figurką Matki Boskiej. Na postumencie kapliczki inskrypcja w wymowną datą: ?Nie opuszczaj nas o Pani. 1981?. Wśród lokalnej społeczności tkwi głęboko zakorzeniona tradycja stawiania przydrożnych kapliczek w chwilach ważnych dla polskiego narodu. W pobliskich miejscowościach ludność od pokoleń prosi w ten sposób Maryję o wstawiennictwo i łaski u Boga. Kilka starszych kapliczek spotkamy jeszcze podczas naszej wycieczki.
13,5 km
Skręcamy w prawo w wąską, ale bardzo dobrej jakości asfaltową drogę do Mełna. W oddali widać już komin i zabudowania melneńskiej cukrowni.
15,9 km
Dojechaliśmy do drogi Radzyń Chełmiński - Łasin. Skręcamy w prawo.
17,3 km
Z lewej strony widzimy architekturę przemysłową końca XIX wieku. To zabudowania cukrowni, która powstała w 1884 roku z inicjatywy właściciela Mełna, Hugo Bielera.
Bielerowi udało się namówić 31 potężnych właścicieli ziemskich z powiatów grudziądzkiego i chełmińskiego do powołania spółki akcyjnej i wybudowania cukrowni. Lokalizacja zakładu nie była przypadkowa - cukrownia stanęła w samym sercu najżyźniejszych gleb Pojezierza Chełmińskiego, przy dopiero co zbudowanej linii kolejowej Grudziądz - Jabłonowo Pomorskie. W spółce zatrudnionych było na stałe 80 pracowników, przy czym sprowadzono tu i osiedlono specjalistów pruskich. W czasie kampanii cukrownia zatrudniała ponad 500 osób, co czyniło Bielera największym pracodawcą w okolicy.
W 1900 roku, aby usprawnić kampanię buraczaną i odciążyć cukrownię w Chełmży, zbudowano linię kolejową z Chełmży do Mełna. Obecnie tylko pozostałe nasypy kolejowe świadczą o powadze tej infrastrukturalnej inwestycji.
W 2003 roku właściciel cukrowni, firma Nordzucker, zamknęła zakład. Obecnie budynki i mieszkańcy Gruty czekają na nowego inwestora.
Przejeżdżamy przez przejazd kolejowy i jedziemy prosto, ku posiadłości Bielerów w Mełnie.
17,9 km
Na skrzyżowaniu dróg do Radzynia Chełmińskiego i Okonina skręcamy w lewo. Przy skrzyżowaniu wznosi się obelisk upamiętniający pokój w Mełnie.
27 września 1422 roku nad Jeziorem Melneńskim król Władysław Jagiełło w imieniu Polski i Litwy podpisał z Zakonem Krzyżackim pokój, na mocy którego krzyżacy zmuszeni byli opuścić lewy brzeg Wisły i zburzyć zamek w Nieszawce.
19,5 km
Skręcamy w prawo do pałacu Bielerów.
Mełno, Gruta i inne mniejsze okoliczne wsie należały do rodziny Bielerów od 1830 roku, kiedy urzędnik państwowy Gotlieb Bieler nabył od Dyrekcji Banku Krajowego kompleks folwarków. W 1855 roku syn Gotlieba, Emil, podążając za ówczesną modą, rozpoczął budowę pałacu w stylu neogotyckim. Aby zadziwić wizytujących gości, Hugo Bieler zlecił znanemu grudziądzkiemu artyście Gustawowi Breuningowi wykonanie malowideł przedstawiających okoliczne zamki krzyżackie. Wokół rezydencji w stylu angielskich zamków założono park na powierzchni 10 hektarów, wykopano stawy i pobudowano zabudowania gospodarskie.
Bielerowie rezydowali w Mełnie do 1945 roku. Po wojnie w majątku urządzono Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki w Krakowie, który mieści się tu do dziś.
Z najlepszych czasów tej świetnej rezydencji do dziś zachowały się malowidła Breuninga, cmentarz rodowy Bielerów oraz stary, rzadki drzewostan, wśród którego znajdują się 42 pomniki przyrody.
Z pałacu zjeżdżamy do drogi głównej i skręcamy w prawo, by zobaczyć zabudowania gospodarskie. Przy drodze widać dwie stare kadzie gorzelniane i architektoniczne detale na zabudowaniach. Po lewej stronie drogi mieszkańcy wznieśli kapliczkę z figurką Matki Boskiej i inskrypcją: ?Ojczyznę wolną zachowaj nam Pani. 1945?.
Wracamy 200 metrów i skręcamy w prawo, w polną drogę, którą dojedziemy wprost do Gruty.
20,6 km
Jedziemy polną drogą. Radzimy zachować ostrożność w czasie przejeżdżania przez niestrzeżony przejazd kolejowy.
Z drogą tą wiąże się lokalna legenda związana z ostatnim dziedzicem Bielerem. Jedna ze starszych mieszkanek Gruty opowiedziała nam, że jeszcze jej mama ostrzegała ją i młode dziewczęta przed chodzeniem tą drogą, ponieważ melneński ?pan dziedzic? miał w zwyczaju porywać dla uciech cielesnych młode wiejskie dziewczęta. Dziś na tej drodze nikt już ludzi nie porywa, jednak czuje się obecność dziedzica Bielera.
23,3 km
Wyjeżdżamy wprost na dawny folwark Bielerów w Grucie. Skręcamy w lewo i dojeżdżamy do drogi głównej.
23,6 km
Dojechaliśmy do drogi Radzyń Chełmiński - Łasin, na której skręcamy w prawo.
24,5 km
Mijamy domy o architekturze małomiasteczkowej, dwukondygnacyjne z użytkowym poddaszem. Prawdopodobnie były one wybudowane w okresie budowy cukrowni w pobliskim Mełnie jako mieszkania wykwalifikowanych specjalistów fabryki cukru.
24,6 km
Za skrzyżowaniem skręcamy w lewo do kościoła.
24,7 km
Kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Grucie z XIV wieku zbudowany w stylu gotyckim. Zniszczony w czasie wojen szwedzkich, w latach 70-tych XVII wieku został odbudowany i wyposażony na polecenie króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego. Wtedy też dobudowano wieżę i zakrystię. W kościele wskutek pożaru, jaki strawił wnętrze w połowie XIX wieku, brak starszych elementów wyposażenia. W wieży zachował się dzwon z 1561 roku.
Wracamy do skrzyżowania, na którym skręcamy w prawo, w kierunku Dąbrówki Królewskiej.
26,1 km
Skręcamy w lewo w drogę szutrową prowadzącą wprost do Annowa.
28,0 km
Wyjeżdżamy w Annowie na drogę asfaltową. Jedziemy prosto, w kierunku Nicwałdu.
31,7 km
Na skrzyżowaniu w Nicwałdzie skręcamy w prawo, do Grudziądza. Przejeżdżamy przez Małe i Wielkie Lniska. Zjeżdżamy z góry. Ze względu na fatalną nawierzchnię, radzimy zachować ostrożność.
37,4 km
Skręcamy w prawo, przejeżdżamy przez przejazd kolejowy i na kolejnym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, w ulicę Waryńskiego.
38,7 km
Skręcamy w lewo, kontynuując jazdę ulicą Waryńskiego.
39,1 km
Dojeżdżamy do skrzyżowania z ulicą Lotniczą. Skręcając w lewo dojedziemy do osiedli: Lotnisko, Strzemięcin i Rządz. Jedziemy prosto.
41,5 km
Skrzyżowanie ulic: Mikołaja z Ryńska, Piłsudskiego i Sikorskiego. Koniec wycieczki.
Trasę rozpoczynamy na skrzyżowaniu ulic: Piłsudskiego, Sikorskiego i Mikołaja z Ryńska. Wjeżdżamy w tę ostatnią.
0,1 km
Z prawej strony mijamy gmach Gimnazjum nr 7 - w czasie II wojny światowej siedzibę Gestapo i miejsce martyrologii setek grudziądzan.
0,9 km
Po lewej stronie Ośrodek Jeździecki Rywal ? największy grudziądzki klub jeździecki.
2,4 km
Na skrzyżowaniu skręcamy w lewo, jadąc cały czas jedną z najdłuższych ulic Grudziądza - ulicą Waryńskiego.
2,8 km
Z lewej strony dołącza do nas ulica Łyskowskiego. Jedziemy prosto.
4,0 km
Na skrzyżowaniu zjeżdżamy z ulicy Waryńskiego w prawo, przejeżdżamy przez przejazd kolejowy i skręcamy w lewo. Po obydwu stronach drogi, w gęstwinie leśnej, znajdują się forty z końca XIX wieku. Po lewej Fort Małej Księżej Góry, zaś po prawej Fort Wielkiej Księżej Góry. Forty te, oprócz schronów piechoty, kryły także sześć stanowisk baterii artyleryjskich, mających za zadanie osłaniać miasto od wschodu i jednocześnie blokować dojścia do przeprawy przez Wisłę. Forty te przestały pełnić swoje zasadnicze funkcje już w dwudziestoleciu międzywojennym, choć w trakcie kampanii wrześniowej 1939 roku, oprócz umocnień linii Osy, było to jedyne miejsce faktycznych działań wojennych.
Szosa do Wielkich Lnisk wjeżdża w obszar leśny i rozpoczyna się stromy podjazd. Na pocieszenie dodamy, że kończąc wycieczkę zjedziemy z tej właśnie góry.
6,1 km
Mijamy po lewej stronie kaplicę pw. NMP Królowej Pokoju w Wielkich Lniskach. Kaplica należy do grudziądzkiej parafii Niepokalanego Serca NMP.
6,5 km
Mijając z prawej strony Zakład Rolno-Produkcyjny SOLANUM widzimy lądowisko dla helikopterów. Zazwyczaj możemy tu spotkać dwa piękne śmigłowce typu Mi2.
8,7 km
W Małych Lniskach po prawej stronie wznosi się gmach dawnego dworu w stylu neorenesansowym. Dawniej budynek parterowy, na suterenach. Prawdopodobnie po 1945 roku dobudowano drugą kondygnację. Dwór bardzo zdewastowany, choć patrząc na resztki tynków i zdobień można sobie wyobrazić dawną świetność tej szlacheckiej posiadłości.
9,8 km
W Nicwałdzie dojechaliśmy do skrzyżowania z drogą Pokrzywno - Słup. Za skrzyżowaniem wznoszą się typowe dla przełomu XIX i XX wieku domy kolejowe. Skręcamy w lewo.
10,2 km
Po lewej stronie cmentarz ewangelicki z początku XIX wieku. Zachowały się liczne nagrobki. Na niektórych są jeszcze czytelne inskrypcje.
Za cmentarzem zjeżdżamy z górki - liczne wzniesienia, które pokonujemy, to efekt działalności lądolodu, który opuścił ten obszar zaledwie 12 tysięcy lat temu. Lądolód ukształtował równinę pagórkowatą (morenową) oraz pozostawił liczne jeziora pomiędzy morenami. Jedno z bardziej malowniczych mijamy po prawej stronie.
13,4 km
W Annowie po prawej stronie drogi stoi kapliczka z figurką Matki Boskiej. Na postumencie kapliczki inskrypcja w wymowną datą: ?Nie opuszczaj nas o Pani. 1981?. Wśród lokalnej społeczności tkwi głęboko zakorzeniona tradycja stawiania przydrożnych kapliczek w chwilach ważnych dla polskiego narodu. W pobliskich miejscowościach ludność od pokoleń prosi w ten sposób Maryję o wstawiennictwo i łaski u Boga. Kilka starszych kapliczek spotkamy jeszcze podczas naszej wycieczki.
13,5 km
Skręcamy w prawo w wąską, ale bardzo dobrej jakości asfaltową drogę do Mełna. W oddali widać już komin i zabudowania melneńskiej cukrowni.
15,9 km
Dojechaliśmy do drogi Radzyń Chełmiński - Łasin. Skręcamy w prawo.
17,3 km
Z lewej strony widzimy architekturę przemysłową końca XIX wieku. To zabudowania cukrowni, która powstała w 1884 roku z inicjatywy właściciela Mełna, Hugo Bielera.
Bielerowi udało się namówić 31 potężnych właścicieli ziemskich z powiatów grudziądzkiego i chełmińskiego do powołania spółki akcyjnej i wybudowania cukrowni. Lokalizacja zakładu nie była przypadkowa - cukrownia stanęła w samym sercu najżyźniejszych gleb Pojezierza Chełmińskiego, przy dopiero co zbudowanej linii kolejowej Grudziądz - Jabłonowo Pomorskie. W spółce zatrudnionych było na stałe 80 pracowników, przy czym sprowadzono tu i osiedlono specjalistów pruskich. W czasie kampanii cukrownia zatrudniała ponad 500 osób, co czyniło Bielera największym pracodawcą w okolicy.
W 1900 roku, aby usprawnić kampanię buraczaną i odciążyć cukrownię w Chełmży, zbudowano linię kolejową z Chełmży do Mełna. Obecnie tylko pozostałe nasypy kolejowe świadczą o powadze tej infrastrukturalnej inwestycji.
W 2003 roku właściciel cukrowni, firma Nordzucker, zamknęła zakład. Obecnie budynki i mieszkańcy Gruty czekają na nowego inwestora.
Przejeżdżamy przez przejazd kolejowy i jedziemy prosto, ku posiadłości Bielerów w Mełnie.
17,9 km
Na skrzyżowaniu dróg do Radzynia Chełmińskiego i Okonina skręcamy w lewo. Przy skrzyżowaniu wznosi się obelisk upamiętniający pokój w Mełnie.
27 września 1422 roku nad Jeziorem Melneńskim król Władysław Jagiełło w imieniu Polski i Litwy podpisał z Zakonem Krzyżackim pokój, na mocy którego krzyżacy zmuszeni byli opuścić lewy brzeg Wisły i zburzyć zamek w Nieszawce.
19,5 km
Skręcamy w prawo do pałacu Bielerów.
Mełno, Gruta i inne mniejsze okoliczne wsie należały do rodziny Bielerów od 1830 roku, kiedy urzędnik państwowy Gotlieb Bieler nabył od Dyrekcji Banku Krajowego kompleks folwarków. W 1855 roku syn Gotlieba, Emil, podążając za ówczesną modą, rozpoczął budowę pałacu w stylu neogotyckim. Aby zadziwić wizytujących gości, Hugo Bieler zlecił znanemu grudziądzkiemu artyście Gustawowi Breuningowi wykonanie malowideł przedstawiających okoliczne zamki krzyżackie. Wokół rezydencji w stylu angielskich zamków założono park na powierzchni 10 hektarów, wykopano stawy i pobudowano zabudowania gospodarskie.
Bielerowie rezydowali w Mełnie do 1945 roku. Po wojnie w majątku urządzono Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki w Krakowie, który mieści się tu do dziś.
Z najlepszych czasów tej świetnej rezydencji do dziś zachowały się malowidła Breuninga, cmentarz rodowy Bielerów oraz stary, rzadki drzewostan, wśród którego znajdują się 42 pomniki przyrody.
Z pałacu zjeżdżamy do drogi głównej i skręcamy w prawo, by zobaczyć zabudowania gospodarskie. Przy drodze widać dwie stare kadzie gorzelniane i architektoniczne detale na zabudowaniach. Po lewej stronie drogi mieszkańcy wznieśli kapliczkę z figurką Matki Boskiej i inskrypcją: ?Ojczyznę wolną zachowaj nam Pani. 1945?.
Wracamy 200 metrów i skręcamy w prawo, w polną drogę, którą dojedziemy wprost do Gruty.
20,6 km
Jedziemy polną drogą. Radzimy zachować ostrożność w czasie przejeżdżania przez niestrzeżony przejazd kolejowy.
Z drogą tą wiąże się lokalna legenda związana z ostatnim dziedzicem Bielerem. Jedna ze starszych mieszkanek Gruty opowiedziała nam, że jeszcze jej mama ostrzegała ją i młode dziewczęta przed chodzeniem tą drogą, ponieważ melneński ?pan dziedzic? miał w zwyczaju porywać dla uciech cielesnych młode wiejskie dziewczęta. Dziś na tej drodze nikt już ludzi nie porywa, jednak czuje się obecność dziedzica Bielera.
23,3 km
Wyjeżdżamy wprost na dawny folwark Bielerów w Grucie. Skręcamy w lewo i dojeżdżamy do drogi głównej.
23,6 km
Dojechaliśmy do drogi Radzyń Chełmiński - Łasin, na której skręcamy w prawo.
24,5 km
Mijamy domy o architekturze małomiasteczkowej, dwukondygnacyjne z użytkowym poddaszem. Prawdopodobnie były one wybudowane w okresie budowy cukrowni w pobliskim Mełnie jako mieszkania wykwalifikowanych specjalistów fabryki cukru.
24,6 km
Za skrzyżowaniem skręcamy w lewo do kościoła.
24,7 km
Kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Grucie z XIV wieku zbudowany w stylu gotyckim. Zniszczony w czasie wojen szwedzkich, w latach 70-tych XVII wieku został odbudowany i wyposażony na polecenie króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego. Wtedy też dobudowano wieżę i zakrystię. W kościele wskutek pożaru, jaki strawił wnętrze w połowie XIX wieku, brak starszych elementów wyposażenia. W wieży zachował się dzwon z 1561 roku.
Wracamy do skrzyżowania, na którym skręcamy w prawo, w kierunku Dąbrówki Królewskiej.
26,1 km
Skręcamy w lewo w drogę szutrową prowadzącą wprost do Annowa.
28,0 km
Wyjeżdżamy w Annowie na drogę asfaltową. Jedziemy prosto, w kierunku Nicwałdu.
31,7 km
Na skrzyżowaniu w Nicwałdzie skręcamy w prawo, do Grudziądza. Przejeżdżamy przez Małe i Wielkie Lniska. Zjeżdżamy z góry. Ze względu na fatalną nawierzchnię, radzimy zachować ostrożność.
37,4 km
Skręcamy w prawo, przejeżdżamy przez przejazd kolejowy i na kolejnym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, w ulicę Waryńskiego.
38,7 km
Skręcamy w lewo, kontynuując jazdę ulicą Waryńskiego.
39,1 km
Dojeżdżamy do skrzyżowania z ulicą Lotniczą. Skręcając w lewo dojedziemy do osiedli: Lotnisko, Strzemięcin i Rządz. Jedziemy prosto.
41,5 km
Skrzyżowanie ulic: Mikołaja z Ryńska, Piłsudskiego i Sikorskiego. Koniec wycieczki.
(mc, ab)