Icemen napisał:
"Ja mam tylko drobne podejrzenie do możliwości przebiegu tej linii w Mełnie. Niemniej temat ciekawy, z tym że obawiam się że śladu żadnego nie znajdziemy."
1.tzw Feldbahna - trudno to nazwać linią kolejową. Służyła ona jedynie jesienią, sezonowo do transportu buraków.
Para koni ciągnęła wózek o ładowności ok.4 ton. Czy to prawda? Na pewno jej przebieg jest czytelny w terenie . W ZZD Mełno można kogoś zapytać. W ostateczności osobiście służę. Wystarczy zrzutka na paliwo (zużywam ok.0,5l na głowę
)i pokażę wszystko.
Odnośnie Mełno - Chełmża - w terenie jest widoczna jedynie w niektórych miejscach. Czasami jest to po prostu już uprawne pole.
Można zrobić fajną wycieczkę słodkim śladem.: jedną "W poszukiwaniu zaginionej szynki"
Drugą: "Po fiut z Mełna do Chełmży" A jak go znajdziemy, to możemy sobie posmarować ruchańce.
W obydwu przypadkach można się posiłkować Arrivą.