TEMAT: K.T.K. \"KALINKA\"

Sezon turystyczny 2009 klubu \"KALINKA\" rozpoczęty Rajdem Noworocznym.

Korzystając z okazji, życzę wsystkim rowerzystom szczęśliwego Nowego Roku i zapraszam na stronę http://www.kalinka.zafriko.pl/

trzeba dodać że oprócz ekipy z \"Kalinki\" w rajdzie udział wzięła reprezentacja turystów z zaprzyjaźnionego toruńskiego klubu \"Przygoda\" i nie można też zapomnieć o Panu Stefanie z bydgoskich \"Turkoli\", który samotnie ale jak zawsze z uśmiechem i dowcipem na ustach przyjechał do Ryńska.

Komandor, podobno czaruje spojrzeniem hehe, tak przynajmniej mi mówią

To że nie była to ostatnia impreza z tego cyklu to się wie i coś mi się wydaje że to Ty Krzysiu będziesz następnym Komandorem bo tak wyszło z moich magocznych wyliczanek

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za przyjazd i odwiedziny

Qńmandor

Dzięki zawziętości i chyba magicznym sztuczkom Pani Komandor (a poropo czarownicy) obyła się kolejna 31 JESIEŃ KOLARSKA. Rok temu Zbigniew napisał:\"JESIEŃ KOLARSKA odbyła się po raz 30 i chyba po raz ostatni\" i dobrze że dodał to chyba.
Piątkowe popołudnie, jak zwykle na tego typu rajdach ubiegło na przyjmowaniu uczetników i wybraniu sobie miejsca do spania w dwóch klasach. Po rozlokowaniu się nadszedł czas na mały spacer po parku, aby po raz kolejny zobaczyć cisa, który rośnie tam juz od 610 lat. Po powrocie, już w większym gronie miłe rowerowe rozmowy, zwłaszcza o planach na kolejny klubowy sezon.
W sobotę przed wyjadem na trasę dołączyła do nas dzielna grupka sympatyków, którzy wcześnie rano wyjechali z Grudziądza, aby wyruszyć z Nami na niezbyt łatwą zwłaszcza w początkowej fazie trasę. W Lisewie dołączyli do Nas kolejni rowerzyści z Grudziądza, a miły proboszcz odprowadził grupę po Kościele. Następnie wspólny przejazd do Wąbrzeźna, skąd grupki dojeżdząjące wróciły do Grudziądza, a my po obiedzie z gratisową kawą, udaliśmy się z powrotem do Ryńska. Tu czekali już na nas nowi goście z Grudziądza (tym razem bez rowerów). Wspólnie spędziliśmy wieczór umilając sobie czas rozmowami, konkursami i śpiewami przy posiłku turystycznym.
W niedzielę po zakończeniu rajdu i rozdaniu nagród zadowoleni czestnicy wracali do domu.
Impreza się udała i zapewne nie była ostatnią z tego cyklu.
Pozdrowienia dla wszystkich uczetników i do zobaczenia na kolejnych rajdach.

W sobotę z chęcią dołączę się do wypadu w ramach odwiedzin:) Jedyne co musiałabym znać to godzinę wyjazdu i \"proponowaną\" godzinę powrotu;)

p.s. i nie chodzi tu wcale o to, że nie lubię noclegu w \"kupie\" jak to nazwał Krzyś

Popieram wojtina, żeby pojechać w odwiedziny. Niestety nie jestem w stanie poświęcić całego weekendu, ale sobotę chętnie

Pozdrawiam

Po tylu próbach wkońcu sukces:)

Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie!

czyżby tym razem

może teraz?

chyba się wreszcie uda?

wkońcu jest

tylko taka orientacyjna

Witam

A co wojtinio nie lubisz spania w kupie?

a dla zainteresowanych zamieszczam mapkę z trasami

przeszkód żadnych nie widać

przecież im więcej nas tym lepiej

A można dojechać na kołach i wziąść udział w wycieczce bez noclegu wrócić do domu?

aaa i jeszcze jedno, jak ktoś się zdecyduje jechać to niech da mi znać.

na PM albo gg:7975490


pozdrawiam

hyhy ale fajne mordki wyszły w godzinie

w dniach 5-7 października odbędzie się już XXXI Jesień Kolarska

miało jej nie być ale wspólnymi siłami udało się ją zorganizować.

jako Komandor zapraszam serdecznie

---

a oto kilka szczegułów:


śpimy w Szkole Podstawowej w Ryńsku (łatwo ją znaleźć )

Organizator: Klub Turystyki Kolarskiej “Kalinka” w Grudziądzu

Wpisowe:
Młodzież szkolna – 10zł
Dorośli – 12zł

Obowiązki uczestników:
-posiadanie sprawnego roweru
-ubezpieczenie się na czas trwania rajdu
- zabrać materac / karimatę

Świadczenia organizatorów:
-noclegi w Szkole
-okolicznościowa naklejka

Program rajdu:

Piątek 5.10.2007r.
od godz. 17:00 przyjmowanie uczestników w Szkole Podstawowej
w Ryńsku
godz. 20:00 kolacja we własnym zakresie
godz. 20:30 zajęcia w grupach 
godz. xx:xx cisza nocna wedle uznania 

Sobota 06.10.2007 r.
godz. 10:00 wyjazd na wybrana trasę po okolicach Ryńska
po powrocie z wycieczki obiad we własnym zakresie
godz. 17:00 konkursy
godz. 20:00 kolacja we własnym zakresie
godz. 20:30 zajęcia w grupach 
godz. xx:xx cisza nocna wedle uznania 

Niedziela 07.10.2007 r.
godz. 8:30 śniadanie we własnym zakresie
godz. 11:00 rozdanie nagród i zakończenie rajdu

Do zobaczenia na Rajdzie!

---

Trasa I : wokół jeziora Wieczno ok. 25 km
Ryńsk – Rozart – Zajączkowo – Świętosław – Bocień – Orłowo – Płużnica – Przydwórz – Ryńsk.
Trasa II : dla wymagających ok. 38 km
Ryńsk – Zajączkowo – Bocień – Płużnica – Wąbrzeźno – Czystochleb – Ludowiwice – Ryńsk.

JESIEŃ KOLARSKA odbyła się poraz 30 i chyba poraz ostatni. Padł taki wniosek w trakcie imprezy, bo są poważne problemy, żeby załatwić nocleg ( TANI !!!) dla tak dużej grupy turystów rowerowych. W czasach tak komercyjnych jest to co roku trudniejsze - dyrektorzy szkół odmawiają nam bardzo często noclegu ( nie mam pretensji i ich rozumiem)

JESIEŃ KOLARSKĄ w Wąbrzeżnie tego roku mogliśmy nazwać LATEM KOL. z uwagi na bardzo ciepłą i słoneczną pogodę.
W piątek po południu nastąpiło przyjęcie uczestników w Gimnazjum nr 1. Do spania dysponowaliśmy czterema klasami. Wieczorem oficjalne przyjęcie przez komandora zlotu. Wiele ciepłych słów, dużo wspomień o poprzednich Jesieniach Kolarskich , no i ta smutna propozycja, że może w następnych latach nie będzie tej imprezy. Na zlot przybyło 25 rowerzystów z Grudziądza i 10 rowerzystów z Torunia.
W sobotę zajęli sie nami koledzy z Wąbrzeżna ( poznaliśmy ich na zlocie w Kijaszkowie). Pomogli nam zorganizować ( w zasadzie zrobili to za nas - tzn. za K.T.K. \"KALINKA\") trasę wokól Wąbrzeżna - około 50 km. Na rynku czekała na nas ponad 20-osobowa zorganizowana grupa wąbrzeskich rowerystów. Po drodze był posiłek w Gospodarstwie Agroturystycznym w Wałyczku. Taka kolumna kolarzy ( ponad 60 rowerów ) pedałująca przez wiejskie drogi, w słoneczną pogodę- piękny , żywy obraz na tle natury.
W niedzielę po rozdaniu nagród konkursowych i po spożyciu posiłku turystycznego - powroty do swoich miast.
Impreza naprawdę się udała. Dziękujemy kolegom z Wąbrzeżna za bardzo miłe zajęcie się nami. Nawet kilku z nich odprowadziło nas ( na rowerach) do Grudziądz.

JESIEŃ KOLARSKA odbyła się poraz 30 i chyba poraz ostatni. Padł taki wniosek w trakcie imprezy, bo są poważne problemy, żeby załatwić nocleg ( TANI !!!) dla tak dużej grupy turystów rowerowych. W czasach tak komercyjnych jest to co roku trudniejsze - dyrektorzy szkół odmawiają nam bardzo często noclegu ( nie mam pretensji i ich rozumiem)

JESIEŃ KOLARSKĄ w Wąbrzeżnie tego roku mogliśmy nazwać LATEM KOL. z uwagi na bardzo ciepłą i słoneczną pogodę.
W piątek po południu nastąpiło przyjęcie uczestników w Gimnazjum nr 1. Do spania dysponowaliśmy czterema klasami. Wieczorem oficjalne przyjęcie przez komandora zlotu. Wiele ciepłych słów, dużo wspomień o poprzednich Jesieniach Kolarskich , no i ta smutna propozycja, że może w następnych latach nie będzie tej imprezy. Na zlot przybyło 25 rowerzystów z Grudziądza i 10 rowerzystów z Torunia.
W sobotę zajęli sie nami koledzy z Wąbrzeżna ( poznaliśmy ich na zlocie w Kijaszkowie). Pomogli nam zorganizować ( w zasadzie zrobili to za nas - tzn. za K.T.K. \"KALINKA\") trasę wokól Wąbrzeżna - około 50 km. Na rynku czekała na nas ponad 20-osobowa zorganizowana grupa wąbrzeskich rowerystów. Po drodze był posiłek w Gospodarstwie Agroturystycznym w Wałyczku. Taka kolumna kolarzy ( ponad 60 rowerów ) pedałująca przez wiejskie drogi, w słoneczną pogodę- piękny , żywy obraz na tle natury.
W niedzielę po rozdaniu nagród konkursowych i po spożyciu posiłku turystycznego - powroty do swoich miast.
Impreza naprawdę się udała. Dziękujemy kolegom z Wąbrzeżna za bardzo miłe zajęcie się nami. Nawet kilku z nich odprowadziło nas ( na rowerach) do Grudziądz.

Klub \"KALINKA\" z Grudziądza organizuje 3-dniową imprezę XXX JESIEŃ KOLARSKA - miejsce zlotu Wąbrzeżno, data zlotu 29 września-01 pażdziernika 2006.
Komandorem imprezy jest: Tadeusz Rauchfleisz (prezes KTK \"Kalinka\")