Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: 20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/27 23:43 #18124

  • chunk
  • chunk Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 161
  • Otrzymane podziękowania: 229
  • Oklaski: 4
Bartek napisał:
Aktualne - wyjazd na 90% w niedziele ze wzgledu na to ,ze w sobote jest koncert Sabatonu:) Poprosze zaraz Chunka zeby wrzucil szczegoly - tylko najpierw je omowimy:)

Jutro wrzucę info w nowym wątku :-) dziś padam na twarz po 16h w pracy :(

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/27 07:57 #18112

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Aktualne - wyjazd na 90% w niedziele ze wzgledu na to ,ze w sobote jest koncert Sabatonu:) Poprosze zaraz Chunka zeby wrzucil szczegoly - tylko najpierw je omowimy:)
Amor patriae nostra lex

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/26 14:48 #18102

  • MARCINHD
  • MARCINHD Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • FATBIKE,wypady extremalne :)
  • Posty: 1904
  • Otrzymane podziękowania: 1519
  • Oklaski: 9
Citas napisał:
Bartek napisał:
Za tydzien szykuje sie skromna, kameralna "2 seta" wiec jak ktos ma ochote to prosze juz trenowac pomalu:)

Czy to nadal aktualne? Jeśli tak, to można prosić o konkrety?


no właśnie ... kiedy i gdzie? byle nie w weekend :P
..albo na GRUBO ..... albo wcale ;)

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/26 10:57 #18101

  • Citas
  • Citas Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 170
  • Otrzymane podziękowania: 109
  • Oklaski: 2
Bartek napisał:
Za tydzien szykuje sie skromna, kameralna "2 seta" wiec jak ktos ma ochote to prosze juz trenowac pomalu:)

Czy to nadal aktualne? Jeśli tak, to można prosić o konkrety?
Czasem na swojej drodze spotykam totalnych wariatów. Pędzą na złamanie karku i wbrew wszelkiej logice... naprawdę... czasem aż trudno ich wyprzedzić.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/22 19:25 #18048

  • Marysia O.
  • Marysia O. Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 50
  • Otrzymane podziękowania: 366
  • Oklaski: 32
Dla Krzysia :)

Kisielice. Widok na kościół z miejsca, z którego patrzyliśmy na kościół
w środę. Tak to wyglądało przed 1945 rokiem
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzyś

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/22 16:44 #18046

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Dzięki Bartek i Krzyś. Dzięki Wam nasza wyprawa i towarzyszące jej przezycia nie rozpłyną się w niepamięci :)
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzyś, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/22 14:55 #18043

  • Krzyś
  • Krzyś Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • !Caramba!
  • Posty: 732
  • Otrzymane podziękowania: 580
  • Oklaski: 3
B) Gall napisał : B)
,,Krzysiu, mam nadzieję, że fotki które się dotąd pojawiły to tylko zapowiedź części głównej. Dzięki za to co jest i czekam na więcej - zwłaszcza na anioły z Aniołowa.''
B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) Jest już cały komplet fotek na galerii-proszę uprzejmie B)
B) Bicycle for fun B)
Za tę wiadomość podziękował(a): Gall, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/22 10:32 #18038

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Krzysiu, mam nadzieję, że fotki które się dotąd pojawiły to tylko zapowiedź części głównej. Dzięki za to co jest i czekam na więcej - zwłaszcza na anioły z Aniołowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzyś, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/22 10:10 #18037

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
To prawda, co pisze Marysia, ale bo i też rzeczona mimoza (dokładniej polska mimoza) nosi bardziej swojską nazwę "nawłoć" i pod taką jest znana na naszych terenach. Nie ulega jednak wątpliwości, że Niemen miał właśnie ją na myśli, mówiąc o oznakach wczesnej jesieni :)
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/22 10:00 #18036

  • Marysia O.
  • Marysia O. Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 50
  • Otrzymane podziękowania: 366
  • Oklaski: 32
"Na całej trasie, przy polnych drogach kwitnące mimozy, którymi jak wiadomo "jesień się zaczyna", a wiadomo... jesień to raj dla rowerzystów. Więc jeździmy dalej... " - napisał sldtwa (tak na marginesie... o tym, że mimozy już kwitną i jak w ogóle wyglądają mimozy dowiedział się sldtwa ode mnie 20 VIII kawałek za Elblągiem :):) )
Dziękuję za miłe słowa na temat środowej wyprawy i życzę wszystkim - i tym, którzy ze mną jechali i wszystkim innym grudziądzkim rowerzystom - udanej rowerowej jesieni :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Pietrek, sldtwa, Krzyś, Gall

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 23:55 #18035

  • Citas
  • Citas Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 170
  • Otrzymane podziękowania: 109
  • Oklaski: 2
matołek napisał:
pieter napisał:
Gall napisał:
Niepotrzebnie Marysiu się zamartwiasz. Trasa przecudnej urody, a te kilometry jazdy o ćmoku to tereny nam znane więc strata niewielka.
Nocne powroty to też żaden nadzwyczajny wypadek. Znam nawet wyprawę kolegów ze strony, którzy wracali prawie o świcie. Pieter może zaświadczyć.
Dzięki wszystkim za towarzystwo, Marysi za opracowanie trasy a Bartkowi i Krzysiowi za zdjęcia.

Zaświadczam. Była taka wyprawa. O godz. 3.05 dotarłem do domu. Jakieś przedbrzaski pojawiały się na niebie :woohoo:


Noc z 22 na 23 czerwca, ok godziny 2 - grupa rowerowych wariatów wracająca z wyprawy :evil: i wszyscy zadowoleni :


Potwierdzam. To był super wyjazd. Powrót nocą też niczego sobie. Z tego co pamiętam to o północy byliśmy w Tleniu. Wcześniej po ciemku się przez jakieś piachy jeszcze przebijaliśmy.
Wspomnienia z takich wypraw pozostają na długo.
Czasem na swojej drodze spotykam totalnych wariatów. Pędzą na złamanie karku i wbrew wszelkiej logice... naprawdę... czasem aż trudno ich wyprzedzić.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gall, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 23:23 #18034

  • Krzyś
  • Krzyś Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • !Caramba!
  • Posty: 732
  • Otrzymane podziękowania: 580
  • Oklaski: 3
Dzięki baaardzo B) za świetne towarzystwo, było niezwykle miło. B) B) Jest już późno więc traktujcie proszę ten wpis jako zapowiedź + fotki które niestety trochę później wrzucę.
B) Pozdrowienia dla całej naszej ferajny roweromaniaków!!!
B) Bicycle for fun B)
Za tę wiadomość podziękował(a): Gall, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 22:17 #18033

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
pieter napisał:
Gall napisał:
Niepotrzebnie Marysiu się zamartwiasz. Trasa przecudnej urody, a te kilometry jazdy o ćmoku to tereny nam znane więc strata niewielka.
Nocne powroty to też żaden nadzwyczajny wypadek. Znam nawet wyprawę kolegów ze strony, którzy wracali prawie o świcie. Pieter może zaświadczyć.
Dzięki wszystkim za towarzystwo, Marysi za opracowanie trasy a Bartkowi i Krzysiowi za zdjęcia.

Zaświadczam. Była taka wyprawa. O godz. 3.05 dotarłem do domu. Jakieś przedbrzaski pojawiały się na niebie :woohoo:


Noc z 22 na 23 czerwca, ok godziny 2 - grupa rowerowych wariatów wracająca z wyprawy :evil: i wszyscy zadowoleni :

Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): pieter, Gall, Marysia O., Citas

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 22:12 #18032

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Gall napisał:
Niepotrzebnie Marysiu się zamartwiasz. Trasa przecudnej urody, a te kilometry jazdy o ćmoku to tereny nam znane więc strata niewielka.
Nocne powroty to też żaden nadzwyczajny wypadek. Znam nawet wyprawę kolegów ze strony, którzy wracali prawie o świcie. Pieter może zaświadczyć.
Dzięki wszystkim za towarzystwo, Marysi za opracowanie trasy a Bartkowi i Krzysiowi za zdjęcia.

Zaświadczam. Była taka wyprawa. O godz. 3.05 dotarłem do domu. Jakieś przedbrzaski pojawiały się na niebie :woohoo:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzyś, Gall, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 20:15 #18031

  • Mateo
  • Mateo Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 32
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 0
Tez bardzo dziekuje za wyjazd w troche inne strony niż zwykle.Jak zawsze było bardzo fajnie.Dziekuje wszystkim za towarzystwo i do nastepnej wyprawy. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa, Krzyś, Gall, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 19:14 #18030

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Niepotrzebnie Marysiu się zamartwiasz. Trasa przecudnej urody, a te kilometry jazdy o ćmoku to tereny nam znane więc strata niewielka.
Nocne powroty to też żaden nadzwyczajny wypadek. Znam nawet wyprawę kolegów ze strony, którzy wracali prawie o świcie. Pieter może zaświadczyć.
Dzięki wszystkim za towarzystwo, Marysi za opracowanie trasy a Bartkowi i Krzysiowi za zdjęcia.
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa, Krzyś, Marysia O.

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 17:32 #18028

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
sldtwa napisał:
Bartek i Krzyś wrzućcie fotki do galerii przygotowanych przez Matołka. Proszę.

Dawno zrobione:)
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, sldtwa, Krzyś, chunk

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 17:16 #18027

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Bartek i Krzyś wrzućcie fotki do galerii przygotowanych przez Matołka. Proszę.
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzyś

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 15:42 #18026

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Wyczerpująco opisaliscie nasza wycieczke - dodam jedynie ,ze byla to moja pierwsza ale nie ostatnia wycieczka w tamte strony. Dlatego juz zapowiadam reedycje za rok - tylko moze w okresie kiedy dzien jest dluzszy B)

Dziekuje Marysi za pomysl a reszcie za udzial :P Wiatr chwilami rzeczywiscie podly - na calej trasie mielismy go moze ze 500m w plecy reszta jak to nazwal Gall - "WMORDEWIND" :woohoo: Bylo fajnie wiec do zobaczenia na nastepnym wypadzie.

p.s

Za tydzien szykuje sie skromna, kameralna "2 seta" wiec jak ktos ma ochote to prosze juz trenowac pomalu:)
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa, Gall, Marysia O., chunk

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 15:23 #18024

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
A ja się przyznam, że też chciałem jechać, ale zaspałem :P

sldtwa napisał:
Trochę z uroków i atmosfery wyprawy powinny oddać fotki Krzysia i Bartka.

Utworzyłem więc galerię pamiątkową z prośbą do Bartka i Krzysia o wgranie swoich fotek :)

rowerowygrudziadz.pl/index.php/galeria-fotek-mainmenu-32/wypady-wyjazdy-rajdy/category/403-2014-08-20-w-srodku-tygodnia-z-elblaga-do-grudziadza

Pozdrowerek :silly:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa, Krzyś, Gall

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 15:00 #18023

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom naszej elbląskiej wyprawy, a szczególnie Pani Kierownik, za pomysł i łagodne kobiece dowodzenie :)
Żółty szlak okazał się doskonałym pomysłem. Urozmaiconym co do krajobrazów, nawierzchni i atrakcji.
Zaczęliśmy oczywiście od nowej elbląskiej "starówki". Trzeba przyznać imponującej. Pamiętam jeszcze z dzieciństwa te przygnębiające pustocie po zburzonym i wypalonym śródmieściu.
Potem wiele godzin rowerowania na skraju Warmii, z zapierającym dech widokiem na żuławską równinę.
Historyczny i zabytkowy Pasłęk, wiejskie kościoły z gotyckim rodowodem, żuławskie Los Angeles z aniołami w róznych wcieleniach, w Weklicach na stanowisku wykopaliskowym przyłapaliśmy grupę archeologów uchachanych po pachy odnalezionym wczoraj kolejnym umarlakiem sprzed 2000 lat (I-IV w. n.e.), Małdyty (z restauracyją "W starym kinie" z przytulnym ogródkiem na zapleczu, do którego przechodzi się przez rozwieszone na linkach pranie).
Dalej "Żółty" wiedzie nas do Zalewa, a stamtąd przez lite lasy, wśród jezior (Bądze), przyzwoitą szutrówką do Kamieńca (ruiny spalonego przez sowietów "Pruskiego Wersalu") i do Susza.
Tu należy uważać: urokliwa rowerowa ścieżka wokół suskiego jeziora tylko kawałek zbieżna jest z "Żółtym". Bardzo łatwo o tym zapomnieć i po godzinie radosnego pedałowania ze zdziwieniem znaleźć się ... w punkcie wyjścia.
Potem Kisielice i Goryń, gdzie kończy się "Żółty". Stamtąd na Święte, Szonowo, Łasin i... dowolnymi drogami do domu. Na całej trasie punkty żywieniowe i "piekarnie" :)
Na całej trasie towarzyszył nam dosyć silny wiatr. Czy muszę dodawać, że przez 80% trasy przeciwny? :) To głównie jego sprawka, że kalkulacje czasowe naszego przejazdu dość szybko wzięły w łeb.
Tu wątek prywatny: kiedy dotarło do mnie, że 21, jako godzina powrotu nie jest realna, wpadłem w swoistą panikę, przez co Pani Kierownik uhonorowała mnie tytułem "najmarudniejszego uczestnika wyprawy". Przyjmuję z pokorą, przepraszam wszystkim za sprawiony kłopot, Krzysiowi i Gallowi dzięki za wyprowadzenie z "goryńskich ciemności" do cywilizacji.
Szczególne podziękowania dla Pani Kierownik Marysi O. za pomysł, lekką rękę w rządzeniu i cierpliwość (mogłaby tą cechą kandydować na honorową obywatelkę Aniołowa).

Ogółem 180 km ciekawego, chociaż niełatwego rowerowania. Trochę z uroków i atmosfery wyprawy powinny oddać fotki Krzysia i Bartka.
No i na koniec ogólniejsza refleksja: na całej trasie, przy polnych drogach kwitnące mimozy, którymi jak wiadomo "jesień się zaczyna", a wiadomo... jesień to raj dla rowerzystów. Więc jeździemy dalej... :)
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek, Krzyś, Gall, Marysia O., Mateo

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/21 14:49 #18022

  • Marysia O.
  • Marysia O. Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 50
  • Otrzymane podziękowania: 366
  • Oklaski: 32
Kilka zdań podsumowania rowerowej środy 20 VIII

Z wyprawy rowerowej w środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza wróciliśmy z tarczą. Jednak z tarczą, Bartku :) ;)
Przejechaliśmy cały liczący 130 km żółty szlak wiodący z Elbląga do miejscowości Goryń (jeden niewielki skrót, który zrobiliśmy z Kamieńca do Susza chyba nie ma znaczenia i nie powoduje niezaliczenia szlaku :)) W przewodnikach szlak jest polecany jako szlak na dwu-trzydniową wyprawę. My przejechaliśmy go w jeden dzień, mimo paskudnie przeszkadzającego wiatru. :)
Na trasie wszystkie rodzaje dróg (mało uczęszczane asfalty, szutry, leśne drogi a nawet trochę bruku), ładne widoki, urokliwe miejscowości pełne śladów historii i... anioły, w których zakochał się Krzyś :) Jednodniowa wyprawa ma ten minus, że niestety brakuje czasu, żeby zobaczyć wszystko co jest warte zobaczenia w mijanych miejscowościach.
Od Gorynia jechaliśmy już niestety w ciemnościach.
Może koniec sierpnia to jednak nie był dobry czas na wyprawę 170-180 km, zwłaszcza jeśli można zacząć jechać od godziny 8, bo na tę godzinę kolej dowiozła nas do punktu startu...
Oczywiście, wszyscy wiedzieli na co się piszą, ale dziś mam jednak ogromne pretensje do siebie, że zaproponowałam tak długi dystans. Naraziłam wszystkich na trudną końcówkę w ciemnościach i bardzo późny powrót do domu. Sorry, sorry, sorry za ciężkie chwile wczoraj wieczorem. Gównie wiatr nas spowolnił, ale też chyba za mało pilnowaliśmy czasu. Stąd troszkę kłopotów wieczorem.
Mimo wszystko wróciliśmy z tarczą :)
Dziękuje wszystkim przewspaniałym chłopakom z Grudziądza za towarzystwo w mojej wyprawie na koniec lata, czyli:

Krzysiowi :)
Gallowi :)
sldtwa :)
Bartkowi :)
Mateo :) (gdyby mój syn, który jest tylko rok młodszy od Ciebie tak jeździł jak Ty...ale rowerem nie jeździ wcale...:))

Dzięki :) :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek, sldtwa, Krzyś, Gall, Mateo

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/19 22:55 #18005

  • Aleksandra
  • Aleksandra Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 16
  • Otrzymane podziękowania: 25
  • Oklaski: 0
Krzyś prawie na ostatnią minutę :) . Czyżby urlop? B)

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/19 22:51 #18004

  • Krzyś
  • Krzyś Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • !Caramba!
  • Posty: 732
  • Otrzymane podziękowania: 580
  • Oklaski: 3
B) Chyba mnie przyjmiecie do ferajny rowerowej na tę trasę ? B)
B) Szykuję się również z Wami na taką pokutę, B)
B) Zamówcie suchą pogodę, dobrze ? B)
:evil: Muszę powiedzieć, że Andrzej to potrafi zachęcić tym Fromborkiem, :evil: Kusiciel - to działa ! :woohoo:
B) Do Zoba Czenia ! B)
Pozdro-rowerowo :woohoo:
B) Bicycle for fun B)
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa

20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza 2014/08/19 22:18 #18002

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Wszyscy gotowi? Chodziło mi po głowie namówienie Kierowniczki na wydłużenie trasy do grobu Kopernika we Fromborku, ale zrezygnowałem. Te 170 pod południowo-zachodni wiatr i tak będzie nie lada wyzwaniem :)
Ja jadę jutro w intencji pokutnej :D Dlaczego? Wyjawię współbraciom i współsiostrom w męczeństwie :laugh:
Do zobaczenia rano :)
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.326 s.