Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 9 kwietnia 2019 - wtorkowa eksploracja okolic vol. VI bis

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 9 kwietnia 2019 - wtorkowa eksploracja okolic vol. VI bis

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2019/04/10 17:05 #32054

Matołek

Matołek Avatar

Qba84 napisał:
A wycieczka fajna, trzeba powtórzyć, łącznie z Fordonem, ja lubię tam jeździć :-)

A wiesz, że miałem w planie wczoraj zwiedzić jeszcze Fordon?... i Myślęcinek... ale było za dużo pięknych miejscówek i ani się obejrzałem, a nastał czas na odwrót :) Tak więc powtórka mile widziana :silly:
2019/04/10 13:28 #32047

Qba84

Qba84 Avatar

Odpowiedź jest prosta- rezerwat powstał zarządzeniem Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego PRL w rządzie J. Cyrankiewicza (dokładnie w 1958 roku) i teraz jest dekomunizowany.

A wycieczka fajna, trzeba powtórzyć, łącznie z Fordonem, ja lubię tam jeździć :-)
2019/04/10 12:05 #32044

Matołek

Matołek Avatar

Dzięki Bartku, na pewno skorzystam, bo jeszcze tam nie byłem :)

Co do Lasu Mariańskiego - piękny zakątek Matki Ziemi - ale nie rozumiem rzeczy, która przykuła tam moją uwagę i bardzo mnie zmartwiło. Na wjeździe od strony Ostromecka zdewastowana tablica rezerwatu, a za nią regularna wycinka lasu. Tną piękne, zdrowe okazy drzew :unlike:

Rozumie ktoś coś z tego?


Załączniki:
2019/04/10 11:42 #32043

Bartek

Bartek Avatar

Las Marianski odkryłem w tym roku i byłem tam już trzy razy :) Polecam jeszcze zakole Wisły czyli wyjeżdżając mostem z Bydgoszczy w Fordonie kierować się na prawo a nie w lewo w stronę Ostromecka. A do pałacu zajechać od wschodniej strony przekraczając drogę numer 80 :) Dzikie i bezludne tereny - jakoś Mała Kępa się to nazywa chyba.
Załączniki:
2019/04/10 11:12 #32042

Matołek

Matołek Avatar




No i dojechałem :)

Obiadu po drodze - nie było,

Piwka na mecie - też nie było, ale za to herbatka w domu smakowała jak nigdy :silly:

Wiosennego ciepła, jak w miniony weekend, też nie dane mi było odczuć i tego mi trochę brakowało.


No ale jak wyszło słońce, to jakby uśmiechnął się do mnie świat... :woohoo: :silly:

Główne założenia jednak zostały spełnione. Poznałem sporo nowych dróg, dróżek i ścieżynek :) Zobaczyłem wiosnę w ostromeckim parku pałacowym, poznałem nowe przyrodnicze zakątki i zdobyłem kolejny stopień wtajemniczenia w omijaniu cywilizacyjnego zgiełku.

Chciałem wrócić na kołach do domu, ale po zmroku temperatura zeszła do dwóch stopni i zaczęły marznąć mi stopy, czego bardzo nie lubię. Staram się kończyć podróż, kiedy kończy się przyjemność i tak zrobiłem tym razem. Wsiadłem więc w pociąg w Chełmży i rowerowo spełniony wróciłem do domu :)

Słowa podziękowania dla zaglądających do tego wątku. To miłe uczucie wiedzieć, że jest ktoś po drugiej stronie :ok:

Pozdrawiam i do zobaczenia na rowerach :silly:










Załączniki:
2019/04/09 18:16 #32040

Matołek

Matołek Avatar

No i nadszedł czas na odwrót. Pociąg czy nie pociąg - oto mój dylemat :side: A kiedy jest tak pięknie jeszcze i jeszcze słonko świeci. No to ruszam na Chełmżę i potem się zobaczy :lol:

A jestem w Wałdowie :whistle: ;)


Załączniki:
2019/04/09 17:23 #32039

Matołek

Matołek Avatar

No i oczywiście serdeczne pozdrowienia z Ostromecka :cheer: Pięknie tu i wiosennie, a nikogo nie ma :) Koniecznie niebawem trzeba tu wrócić...


















Załączniki:
2019/04/09 16:57 #32038

Matołek

Matołek Avatar

Ile razy jechałem do Ostromecka, tyle razy od Mozgowiny pruje się do niego po asfalcie, zostawiając niezauważonym ten piękny rezerwat po drodze. Dla rowerowej duszy spragnionej terenu to całkiem niezła gratka :silly:




















Załączniki:
2019/04/09 15:51 #32037

Qba84

Qba84 Avatar

Na Ostrów chciałem jechać jesienią... Jakoś nie udało się. Przyszła wiosna i zaczęło mi się wydawać zbyt blisko ;-)

Może faktycznie trzeba wkomponować ten rezerwat w jakąś wycieczkę, albo pojechać tam na lżejszą popołudniówkę.
2019/04/09 15:08 #32036

Matołek

Matołek Avatar

...i magia małych, cichych, leśnych jeziorek... tylko ptaki i szum lasu... :whistle:






Załączniki:
2019/04/09 14:58 #32035

Matołek

Matołek Avatar

Z dala od zgiełku :woohoo:




Załączniki:
2019/04/09 14:44 #32034

Matołek

Matołek Avatar

Urokliwe i pobliskie Jezioro Starogrodzkie z małym singielkiem na jednym z brzegów też trzeba będzie częściej odwiedzać :silly:






Załączniki:
2019/04/09 12:50 #32033

Matołek

Matołek Avatar

Nie wiedzieć czemu, przeważnie omijany, niewielki obszarowo, ale sympatyczny i w pełni rowerowo przejezdny Rezerwat Przyrody Ostrów Panieński :)








Załączniki:
2019/04/09 08:07 #32030

Matołek

Matołek Avatar

Na razie pogoda taka sobie i wieje. Tak więc ruszam z wiatrem :woohoo:
2019/04/08 15:09 #32024

Matołek

Matołek Avatar

Jak się kierunek wiatru nie zmieni, to jutrzejszy obiad będzie w Toruniu, a może w Ostromecku.... Zobaczymy rano :silly:
Czas generowania strony: 0.274 s.