Jutro tj. sobota wybieram się objechać trasę ostatniego wyścigu XC, a następnie pośmigać po naszych singlach. Tempo raczej turystyczne, ale zmęczyć i tak się da. Kilka mocno technicznych fragmentów. Chcę po prostu cieszyć się jazdą w te piękne jesienne dni.
Zbiórka: 9:45 ławczeki w Marinie przy moście obrotowym.
Powrót: ok. 13:00 ale będziemy na tyle blisko, że odłączyć można się w każdym momencie.
Trasa: 90%teren i to czasem dość mocny. Niewykluczone, że wybrniemy nieco po za zakładany plan.
Uczestnicy:
iceman150
matołek