| Chwilowe załamanie pogody przyszło, ale w sobotę już MA BYĆ lepiej
Proponuję zatem objechać Zalew Koronowski; przekraczając jego po moście kolejowym między Klonowem a Pruszczem (atrakcja I)
Po przejściu na drugą stronę zwiedzamy znaczny niegdyś (i dość ładnie zachowany) węzeł kolejowy (linie 240/241) Pruszcz Bagienica (Prust-Bagienitz; atrakcja II).
Niestety, nie da się skorzystać z promu (to powinna być atrakcja III)- nie pływa ze względu na niski stan wody (info uzyskał MarcinHD)... No nic, po prostu pojedziemy dalej fajną szutrówką między Mąkowarskiem (Monkovarsko) a Koronowem (Coronovo).
Powrót: przez Pruszcz Drugi (Pruszcz II) na Gruczno.
Trasa łatwa, dużo lokalnych asfaltów, trochę szuterków; ciepło, wiatr ma osłabnąć, tak, że liczę na wiosenne w klimacie rowerowanie
Konkrety:
-start z marinny-ławeczek o 7:40 (+/- 5 minut)
-tempo turystyczne, ale takie, coby zdążyć przed nocą
Dla bezpieczeństwa przydadzą się deszczaki i lampki, aczkolwiek deszczu i powrotu po zmroku nie przewiduje się
Jednocześnie oświadczam, że plany mogą ulec zmianie na skutek okoliczności lub nastroju
Xapraszam, trasa w sam raz na wejście w sezon, bez rzeźniczenia, a atrakcyjna turystycznie i krajoznawczo
PS w razie braku chętnych odwołuję...