witam
Kogo polecacie do piaskowania ramy aluminiowej? Nie chce dać do pierwszej lepszej "piaskownicy" aby jej nie zorali

zgadza się ja za moj placilem po 20zł za 100ml plus jakoś trzeba dopłacić za nabicie w spray.

Setka lakieru to koszt ok 20-30zl jak dobrze pamiętam

Bar-tek napisał:
No jeśli chodzi o przekładkę to będą też dodatkowe koszta bo mój rower choćby w suporcie posiada jeszcze gwint włoski Znacie orientacyjną cenę takiej jednej puszki z lakierem samochodowym? Raczej będę chciał jednolity kolor,nawet szaleć nie będę - czarny albo biały (no może ewentualnie seledynowy )

Można dostać w sprayu bez problemu. Ja lakier w sprayu po kodzie lakieru dorabiałem w Dragaczu, ale wiem że PHU Magda także dorabia.

Osobiście, kiedyś tam, przy wymianie całego osprzętu pokusiłem się właśnie o renowację starej ramy. Zeszlifowałem papierem całą ramę, miejsca ciężko dostępne potraktowałem antyfarbiną, zakleiłem dokłądnie wszystkie gwinty (wbrew pozorom ważna sprawa), dałem podkład, zmatowiłem i dałem do lakiernika. Za niewielkie pieniądze prysnął to w jeden kolor (nie pamiętam ile to było dokładnie) i na to klar. Po założeniu nowego osprzętu - rower jak nowy. Jak chcesz kolorowo, to daj jakieś naklejki i gra. A jeśli masz trochę luźnej gotówki - polecam wyszukać na allegro jakąś ramkę - jest ich tam sporo w rozsądnych cenach, zrób przekładkę i po problemie

Witaj
Jeśli masz naprawdę fajną ramę np.CR-MO na rurkach columbus, tange itp., lub masz do niej po prostu sentyment to warto , w przeciwnym razie szkoda zachodu.
Przerabiałem taki temat i moim zdaniem jedynym sensownym rozwiązaniem jest
oddać ramę do piaskowania a później pomalować proszkowo. Taki proces daje wyśmienity efekt końcowy.
Jest wiele firm, które oferują te dwa procesy pod jednym dachem i jeśli do tego nie będziesz wybrzydzał z kolorem i weźmiesz to, czym akurat malują, to będzie stosunkowo tanio ,a efekt nie do pobicia. Stanowczo odradzam domowe malowanie,strata czasu i pieniędzy.
tu masz przykład profesjonalnej firmy świadczącej takie usługi:
www.pomalujrower.pl/

Mówimy cały czas o takim typowym lakierze razem z utwardzaczem? Czy takie cudo idzie dostać w spray'u? W teorii mam dostęp to pistoletu w pracy ale to głównie jeśli malowałem to farbami poliwinylowymi, a nie typowym lakierem z utwardzaczem. Nawet nie wiem czy technika malowania jest podobna.

Ubytki można uzupełnić szpachlówką blaacharską. Co do maalowania to na pewno najlepiej byłoby malować pistoletem. Co do lakieru to kwestia gustu, moim zdaniem faajnie wyglądają ramy w kilku kolorach o mocnych przejściach, ale to podnosi znacznie koszty. Więc może jeden kolor plus jakieś naklejki.

Generalnie lakier powiedzmy jest prawie w całości. Są miejsca w których powiedziałbym, że przechodził intensywny crash test zamysł był taki:
1. Rozebrać do gołej ramy
2. Zmatowić papierem pozostawiając stary lakier jako podkład
3. Uzupełnić czymś braki w lakierze tak aby było równo, a nie jakieś wyrwy
3. Nanieść nową farbę (tu mam dylemat jaką czy spray czy pistoletem jeśli tak to jaką itd)
4. Złożyć wszystko do kupy
5. Pochwalić się odnowionym częściowo gratem

Wszystko zależy co chcesz osiągnąć, od najprostszych metod pędzelkiem zaprawki lub zaawansowanie można zmatowić stary lakier i wtedy pistoletem nowy lakier plus jakiś clar co da fajny efekt. A wg mnie najprościej popatrzeć na allegro za jakąś fajną używaną ramą z tym że warto zwrócić uwagę na wielkość główki ramy aby uniknąć dodatkowo wymiany widelca.

Witam. Mam stary rower bite 10 lat Rama jest stanu hmmm żyje ale do eleganckiego brakuje daleko stąd moje pytanie. Czy ktoś z was bawił się w renowacje ramy ? Uzupełnianie ubytków malowanie. Za wszelkie sugestie byłbym wdzięczny zanim zabiorę się za to z wielka chęcią uzupełnię braki w wiedzy. Pozdrawiam