bro napisał:
Przymierzam się do zakupu pierwszej szosy czytając niektóre fora ludzie prześcigają się wzajemnie o to kto bardziej zbuduje wychudzony rower.
Szosa którą chce kupić to Triban 500 koszt to około 2000zł waga to około 10,5 kg, więc jest to jedna z cięższych szos. Szosy 7-8kg to koszt od kilku do kilkunastu tysięcy . I stąd moje pytanie jak dużą różnice robią te 2-3 kilogramy na szosie czy dla zwykłego rowerzysty który robi maksymalnie 200-230km na dobę ma to spore znaczenie? W przyszłości chce wystartować w BB Tour więc chce sie jak najlepiej przygotować
Triban 500 to marka decathlona oparta na najniższej półce szosowej "sora". Sora jest tania, solidna i bardzo wytrzymała. Koła dość ciężkie i "miękkie", opony drutowe, takie sobie. Cena 2kPLN jest ceną przystępną. Ten rower do zwykłej jazdy na solo w zupełności wystarczy. Jeżeli myślisz o udziale w "ustawkach", maratonach szosowych lub triatlonie to pomyśl o wyższej półce.
Przejrzyj oferty z tablicy i allegro. W cenie do 3kPLN można znaleźć używane sprzęty z wyższej półki, jesień sprzyja okazjom.
2kg w szosie robi różnice, ale pamiętaj, że trzeba mieć "nogę". Bez "nogi" to nawet sprzęt za 15kPLN nie pojedzie rewelacyjnie.
W Grudziądzu, w niedziele są organizowane "ustawki" szosowe, zapraszam, to najlepsza forma treningu.