Od stycznia do stycznia wśród przyjaciół
Są zwolennicy wyjazdów rowerowych indywidualnych. Można wówczas samotnie dotrzeć tam, gdzie się chce, pokonywać duże odległości w czasie bardzo krótkim i ?zaliczać? kilometry dla poprawy kondycji.. Można również traktować rower jako sprzęt sportowy (wyścigowy lub ekstremalny).
Ja osobiście wolę jazdę turystyczną i to grupową. Traktuję rower jako sprzęt do poznawania otaczającego środowiska, zwiedzania ciekawych miejsc, a przede wszystkim przebywania wśród przyjaciół. Dlatego uczestniczę w spacerach, wycieczkach i rajdach rowerowych. Decydując się na wyjazd grupowy, trzeba się przygotować na pewne ograniczenia.. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na możliwości kondycyjne i doświadczenie w jeździe rowerowej wszystkich wyjeżdżających na imprezę. Dobrze jest uwzględnić możliwości najsłabszych uczestników, jeśli ma być to przyjemność, a nie wyścig kolarski (chociaż rywalizacji w grupie nie uniknie się).
Ostatnio postrzegam Rowerowy Grudziądz w kolorowych barwach.. Kiedyś nie było możliwości łatwo się zorganizować i namówić do wspólnych wyjazdów. W ostatnim czasie dzięki stronie rowerowej ?rowerki.oz.pl? środowisko rowerzystów Grudziądz zintegrowało się. To na tej stronie internetowej były zawsze informacje o rajdach organizowanych przez MORiW, które cieszyły się dużym zainteresowaniem. Myślę, że spora ilość rowerzystów będących na rajdach organizowanych przez Miasto świadczy o potrzebach wspólnych wyjazdów rowerowych.
W ubiegłym roku pogoda dopisywała i kusiła do wyjazdów. Pozwoliłem sobie dołączyć fotki ?Od stycznia 2006 r. do stycznia 2007r.? z imprez rowerowych. Przyjemnego oglądania. Może niektórzy siebie odnajdą.