W Toruniu jak pisały Nowości w dniu 9.08.2012 r. wyglada to tak cytuje:
\"Piesi korzystający z chodników na moście skarżą się na rowerzystów, którzy - ich zdaniem - nadużywają swoich uprawnień i zmuszają przechodzących tamtędy do chowania się między konstrukcje przeprawy.
- Korzystając z pięknej pogody często wybieram się wieczorami z żoną na spacery - mówi pan Ludwik. - Podziwiamy panoramę starego miasta ze wschodniego chodnika znajdującego się na moście. Jednak bardzo często przejeżdżający chodnikiem rowerzyści dzwoniąc, a nawet wyzywając, zmuszają nas do ustępowania im drogi. To nie jest w porządku, w końcu chodnik jest dla pieszych, nie dla rowerzystów. Może warto byłoby się zastanowić nad wytyczeniem ścieżki rowerowej na zachodnim chodniku, a na wschodnim wprowadzić zakaz jazdy rowerami - proponuje pan Ludwik.
Starszy aspirant Marek Nowakowski, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego toruńskiej policji zna ten problem. - Jednak przepisy jasno stwierdzają, że jeśli w obszarze zabudowanym jest podniesiona dozwolona maksymalna prędkość na jezdni, a tak właśnie jest na moście, to rowerzyści mają prawo korzystania z chodnika - wyjaśnia zastępca szefa drogówki. - Trudno byłoby sobie wyobrazić, aby rowerzyści korzystali z jezdni na moście. Inną sprawą jest ich zachowanie wobec spacerujących tam pieszych.
Przed kilku laty rozważano rozdzielenie ruchu rowerowego i pieszego na moście im. Piłsudskiego. Rowerzystom zostałby udostępniony chodnik zachodni, a pieszym - wschodni.
Stefan Kalinowski, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg potwierdza, że jakiś czas temu rozważano taką koncepcję.
- Na przeszkodzie stanęły jednak przepisy, a konkretnie za niskie bariery znajdujące się przy chodnika na moście - wyjaśnia wiceszefow MZD. - O ile dla ruchu pieszego spełniają one wymagania, o tyle dla ścieżek rowerowych są zbyt niskie. Z tego powodu formalnie na moście nie można wyznaczyć ścieżki rowerowej.
Wszystko zmieni się, gdy ukończony zostanie zaplanowany na przyszły rok remont tej przeprawy. MZD chce znacznie poszerzyć oba mostowe chodniki i podnieść wówczas do wymaganej wysokości barierki.\"
Dlaczego w podobny sposób nie można rozwiązac sprawy z mostem w Grudziądzu? Czy brak terenu zabudowanego i dozwolona prędkośc na grudziądzkim moscie to taki problem? W Toruniu planują poszerzyć most i dostować barierki. Dlaczego nie zrobic tego u nas?