TEMAT: Ścieżka rowerowa ul. Parkowa

Inna sprawa, że to powinna być ulica uspokojonego ruchu w ramach strefy tempo 30 z dopuszczonym ruchem rowerów.

Jestem wyrozumiała. Zwrócę uwagę tylko, że:
1. Przy cmentarzu jest ścieżka do spacerowania.
2. Po stronie Urzędu Pracy jest chodnik.

Ile to razy ludzie złośliwie komentują lub zwracają uwagę rowerzystom jadącym po chodniku? Nas rowerzystów wygania się od razu na ulicę.

Niestety nie do końca macie rację.
Prawo o Ruchu Drogowym określa to dokładnie Art. 11.4 cytuję:
"Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi."

Wynika z tego, że tam pieszy może chodzić - a czy ustępuje pierwszeństwa to sprawa kultury. Rowerzyści też korzystają z chodników i nie zawsze ustępują pieszym.
Więcej wyrozumiałości dla innych użytkowników drogi

Bardzo trafne obserwacje i szkoda, że zostały już poparte przykrym doświadczeniem. Po raz kolejny jakiś niedouczony projektant tak usytuował parkingi, że samochody parkując wystają na drogę dla rowerów. Jest rozwiązanie. Wystarczy wstawić rząd krawężników zatrzymujący koła samochodu w odpowiednim miejscu i po sprawie. Niestety, ZDM nie dostrzega problemu. Ubolewamy, że piesi łażą po drodze rowerowej. Wynika to najczęściej z braku wiedzy i trudno, - narażając się na ich niemiłe komentarze w delikatny sposób trzeba mówić o naszych prawach

Chcę poruszyć temat ścieżki rowerowej przy ul. Parkowej.
Konkretnie chodzi mi o odcinek na wysokości parkingu dla samochodów przy Powiatowym Urzędzie Pracy.

Samochody parkujące po stronie Parku Miejskiego znacznie wystają na ścieżkę rowerową co za tym idzie zwęża się miejsce przejazdu dla rowerzystów.

Niestety miałam tą niemiłą "przyjemność" zderzyć się z jadącym z naprzeciwka rowerzystą, gdyż nie było wystarczająco miejsca.


Drugim problemem na tej ścieżce rowerowej są nagminni spacerowicze.

Czy ludzie już rzeczywiście nie widza znaków, iż jest to ścieżka dla rowerów, gdy po drugiej stronie jest chodnik?
Nie mam już sił zwracać uwagi spacerującym iż jest to ścieżka dla rowerów.
Dodam jeszcze, że gdy zwraca się uwagę spacerującym, to reagują agresywnie.