Lipienek - rachunek sumienia
- Szczegóły
- Utworzono: poniedziałek, 07, lipiec 2008 11:40
- Poprawiono: środa, 24, kwiecień 2013 19:11
- Opublikowano: poniedziałek, 07, lipiec 2008 02:00
- piobak
- Odsłony: 2502
Lipienek - rachunek sumienia
Każdy z rajdów Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku organizowany jest przez zespół ludzi, którzy ogrom swojej pracy wkładają w ich przygotowanie i realizację. Za każdym razem prócz wspaniałej wycieczki rowerowej możemy zobaczyć ciekawe miejsca i poznać ich historię, możemy liczyć na zabezpieczenie medyczne i wsparcie techniczne oraz posiłki regeneracyjne a tym razem również na transport naszych rowerów do punktu startowego. Krótko mówiąc organizacja i logistyka jak zawsze na najwyższym poziomie. Wszystkim zaangażowanym w realizację rajdu bardzo dziękujemy.
W tak zorganizowanym rajdzie nam pozostaje tylko uczestniczyć i dobrze się bawić ale przede wszystkim przestrzegać podstawowych zasad poruszania się w tak dużej grupie, o których Michał przypominał przed samym startem, prosząc o rozważną i bezpieczną jazdę.
Jednakże przez cały czas trwania rajdu organizatorzy musieli zwracać nam uwagę, dyscyplinować i upominać, że nie należy się ścigać, że na drogach publicznych lewy pas musi zostać wolny, że należy zatrzymywać się na poboczu, a rowerów nie należy zostawiać na drodze itd.
Myślę, że wszyscy powinniśmy poświęcić chwilkę na rachunek sumienia i zastanowić się czy sami nie stwarzaliśmy zagrożenia dla siebie i innych uczestników rajdu. Uważam, że na nas ? stałych bywalcach takich rajdów powinien spoczywać również obowiązek upominania i dyscyplinowania niedoświadczonych i nierozważnych uczestników. Zwracając im uwagę może ratujemy ich lub swoje zdrowie a może i życie. A takiemu wypadkowi, który miał miejsce może mogliśmy zapobiec?
Zróbmy wszystko, aby w kolejnych rajdach poruszać się bezpieczniej nie przysparzając organizatorom dodatkowych problemów i niepotrzebnych przeżyć.
W tak zorganizowanym rajdzie nam pozostaje tylko uczestniczyć i dobrze się bawić ale przede wszystkim przestrzegać podstawowych zasad poruszania się w tak dużej grupie, o których Michał przypominał przed samym startem, prosząc o rozważną i bezpieczną jazdę.
Jednakże przez cały czas trwania rajdu organizatorzy musieli zwracać nam uwagę, dyscyplinować i upominać, że nie należy się ścigać, że na drogach publicznych lewy pas musi zostać wolny, że należy zatrzymywać się na poboczu, a rowerów nie należy zostawiać na drodze itd.
Myślę, że wszyscy powinniśmy poświęcić chwilkę na rachunek sumienia i zastanowić się czy sami nie stwarzaliśmy zagrożenia dla siebie i innych uczestników rajdu. Uważam, że na nas ? stałych bywalcach takich rajdów powinien spoczywać również obowiązek upominania i dyscyplinowania niedoświadczonych i nierozważnych uczestników. Zwracając im uwagę może ratujemy ich lub swoje zdrowie a może i życie. A takiemu wypadkowi, który miał miejsce może mogliśmy zapobiec?
Zróbmy wszystko, aby w kolejnych rajdach poruszać się bezpieczniej nie przysparzając organizatorom dodatkowych problemów i niepotrzebnych przeżyć.
Do zobaczenia na trasie
piobak
piobak
PS.1. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia koledze, który ucierpiał w wypadku.
PS.2. Dziękuję Michałowi i Robertowi za wsparcie mobilne i techniczne w drodze do punktu startowego.
PS.2. Dziękuję Michałowi i Robertowi za wsparcie mobilne i techniczne w drodze do punktu startowego.