Pomysł uważam za genialny, koniecznie odwiedź Petersburg!
Znam Łotwę ze strony mariny jachtowej w Rydze i jeżeli wszędzie tam jest tak sympatycznie i klimatycznie to bajka... Estonia, Litwa też bomba, Ojciec planował się tam wybrać na rower i nawet próbował mnie namówić, ale mnie zwyczajnie odpycha od obładowanych rowerów.
Słyszę o przygodach takich jak Twoja i naprawdę chciałbym wziąć w czymś takim udział, ale ta niechęć do skrępowanych ruchów mnie poraża. To nie jest dla mnie, ale to może być coś dla wielu z was! Sam nie pojadę, ale was naprawdę namawiam!
Mam nadzieję, że wyjdzie ci genialna wyprawa i podrzucisz adminowi – kierownikowi fotki
Pozdro dla odważnych