Dolina Baryczy
Przepiękna wodna kraina, pocięta gęstą siecią szlaków pieszych i rowerowych
Dla mnie, miłośnika szuwarów, to kraina marzenie, przepełniona spokojem, szumem trzcin i odgłosów licznego i bogatego w gatunki ptactwa wodnego.
O Dolinie Baryczy oglądałem kiedyś jskiś program, kiedy więc jadąc w góry zobaczyłem ją na mapie, nie mogłem się powstrzymać
Zawiesiłem podróż, znalazłem bazę, a ponieważ od jakiegoś czasu wszędzie wlokę ze sobą rower, następnego dnia ruszyłem z żoną na podbój Stawów Milickich.
Po co o tym piszę? Trochę po to, żeby się pochwalić, trochę żeby zachęcić Was do własnych poszukiwań i opisywania ich tutaj, troszkę bo tęsknię za rowerowaniem z Wami, no i dlatego, żeby nie zapomnieć, by tu wrócić
Serdecznie Was pozdrawiamy
Monika & Matołek