Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Spontaniczny wyjazd

Spontaniczny wyjazd 2014/04/17 13:11 #14363

  • Pes
  • Pes Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 208
  • Otrzymane podziękowania: 96
  • Oklaski: 6
Za moich czasów on tam był dlatego byłem bardzo zdziwiony, że jest w takim stanie :)

Spontaniczny wyjazd 2014/04/16 22:35 #14357

  • j23
  • j23 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • turystyka i rower - dwie nierozłączne pasje.
  • Posty: 575
  • Otrzymane podziękowania: 626
  • Oklaski: 0
Teraz wiadomo kto puścił z dymem domek przy przepompowni!!!!
:angry: :angry: :angry:
Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni.
Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli.

Spontaniczny wyjazd 2014/04/15 19:27 #14335

  • Ewellka
  • Ewellka Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 349
  • Otrzymane podziękowania: 181
  • Oklaski: 5
Pes napisał:
Miejsca gdzie się chodziło na wagary :D

DOKŁADNIE! :silly:

Spontaniczny wyjazd 2014/04/15 11:52 #14331

  • Pes
  • Pes Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 208
  • Otrzymane podziękowania: 96
  • Oklaski: 6
Miejsca gdzie się chodziło na wagary :D

Spontaniczny wyjazd 2014/04/14 18:42 #14314

  • Ewellka
  • Ewellka Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 349
  • Otrzymane podziękowania: 181
  • Oklaski: 5
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80

Spontaniczny wyjazd 2014/04/14 18:39 #14313

  • Ewellka
  • Ewellka Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 349
  • Otrzymane podziękowania: 181
  • Oklaski: 5
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Kama

Spontaniczny wyjazd 2014/04/14 18:36 #14311

  • Ewellka
  • Ewellka Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 349
  • Otrzymane podziękowania: 181
  • Oklaski: 5
Ponieważ mamy nowy tydzień, trzeba było go rozpocząć jak na każdego rowerzystę przystało, czyli wsiąść na rower i popedałować przed siebie :woohoo:

My dwie dzielne niewiasty :silly: wybrałyśmy się na przejażdżkę, bo co będziemy siedziały tak w domu i czekały aż nam się tłuszcz będzie odkładał :pinch:

Trochę nas wywiało na wale, ale co tam. Obyło się bez psów i walki o życie. Spokojna przejażdżka. Trochę złapał nas deszcz, ale ukryłyśmy się pod mostem, wiec nie było tak źle.






Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80
Czas generowania strony: 0.100 s.