Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Kraków i okolice

Kraków i okolice 2014/05/13 21:57 #15131

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Zmuszony widocznym na fotce powodem, do kasku coraz bardziej się przekonuję ale czapeczkę w bagažniku wożę. :P

Pozdrowerki

Kraków i okolice 2014/05/13 20:39 #15128

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Hehe, Wojtuś w kasku :) Dzięki za obiecane foteczki :)

No to wracaj bezpiecznie :whistle:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino

Kraków i okolice 2014/05/13 18:50 #15127

  • MARCINHD
  • MARCINHD Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • FATBIKE,wypady extremalne :)
  • Posty: 1904
  • Otrzymane podziękowania: 1519
  • Oklaski: 9
spokojnego i szczęśliwego powrotu Wojtku....
..albo na GRUBO ..... albo wcale ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino

Kraków i okolice 2014/05/13 16:54 #15124

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Kończy się moja wyprawa krakowska, jutro wracam do domu. Wprawdzie w planie miałem jeszcze sześć dni przebywać w Ojcowie ale prognozy pogody są wyjądkowo niekorzystne a i moja "koleżanka małżonka" tęskne puszcza nuty czym i we mnie wzbudza tęsknotę za domem.

Gdybym narzekał na pogodę jaką miałem dotychczas to bym zgrzeszył. Tylko raz skróciłem trasę z obawy przed deszczem, jak się okazało zupełnie niepotrzebnie i raz zmokłem na własne życzenie bo nie chciało mi się czekać aż przejdzie przelotny deszczyk.

Właściwie zrealizowałem najważniejsze zamierzenia tej wyprawy. Czuję się spełniony z odrobiną niedosytu. Ostatnie dwa dni spędziłem poznając Podkrakowskie Dolinki.

Szerszą relację ze zdjęciami i krótkimi filmami(jak mi się uda) zlóżę po powrocie do domu.

pozdrowerki
Za tę wiadomość podziękował(a): Pietrek, Papuzia, MARCINHD

Kraków i okolice 2014/05/10 22:24 #15034

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Zdjęcia do tekstu.
Załączniki:
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, Pietrek, Papuzia, MARCINHD

Kraków i okolice 2014/05/10 22:12 #15030

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Napisałem sprawozdanie ale gdzieś uciekło.

Było słonecznie ciepło i ogólnie rewelacyjnie. Po drodze zaliczyłem cierniste krzaki, skok w bok z przygodnie napotkanymi rowerzystami i rowerzystkami, nadplanowe zwiedzanie fortyfikacji niemieckich.

Trasa na zachód od Krakowa do zamku tęczyńskiego. Wyszło 99km.

Pozdrowienia z Krakowa.

Kraków i okolice 2014/05/10 08:36 #15021

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Wypogodziło się zbieram się na trasę. Wezmę tablet, bo tylko z tabletu mogę wysłać jakieś zdjęcie. :)

Kraków i okolice 2014/05/10 07:59 #15019

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Hej Wojtku. Czytam sobie i chyba muszę przestać Cię lubić ;) przynajmniej do czasu, kiedy zakończysz to swoje piękne rowerowanie, którego zazdroszczę Ci z całych sił :)

Pozdrawiam Cię Wojtku serdecznie i czekam na kolejną relację :woohoo:

...Ano właśnie. Może wrzucisz jakąś swoją słitfocię na tle fajnej miejscówki?
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino

Kraków i okolice 2014/05/10 07:50 #15018

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
MARCINHD napisał:
super Wojtku :) dużo słonka życzę na dalsze zwiedzanie..... polecam jeszcze w Krakowie do zobaczenia : obóz koncentracyjny Płaszów, i muzeum lotnictwa na: al. Jana Pawła II 39 :)....muzeum techniki ( super motocykle i samochody) na: ul. Św. Wawrzyńca 15, ciekawe także jest Muzeum Armii Krajowej: ul. Wita Stwosza koło cmentarza Rakowickiego ( także wart zwiedzenia) nie wspomnę już o dzielnicy Kazimierz :) przynajmniej jak zawsze kiedy tam jestem to odwiedzane przeze mnie miejsca ...

z rowerowym pozdrowieniem :)
HD

Marcinie miejsca które wymieniłeś są mi znzne, nastawiony jestem raczej na poznawanie uroków okolic Krakowa. Ale za każdym razem kiedy jestem w krakowie odwiedzam rynek krakowski. Dzięki za info ale pogoda niestety dzisiaj dołuje, zaczeło padać.

Pozdrwerki

Kraków i okolice 2014/05/10 07:18 #15017

  • MARCINHD
  • MARCINHD Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • FATBIKE,wypady extremalne :)
  • Posty: 1904
  • Otrzymane podziękowania: 1519
  • Oklaski: 9
super Wojtku :) dużo słonka życzę na dalsze zwiedzanie..... polecam jeszcze w Krakowie do zobaczenia : obóz koncentracyjny Płaszów, i muzeum lotnictwa na: al. Jana Pawła II 39 :)....muzeum techniki ( super motocykle i samochody) na: ul. Św. Wawrzyńca 15, ciekawe także jest Muzeum Armii Krajowej: ul. Wita Stwosza koło cmentarza Rakowickiego ( także wart zwiedzenia) nie wspomnę już o dzielnicy Kazimierz :) przynajmniej jak zawsze kiedy tam jestem to odwiedzane przeze mnie miejsca ...

z rowerowym pozdrowieniem :)
HD
..albo na GRUBO ..... albo wcale ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino

Kraków i okolice 2014/05/10 07:12 #15016

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
wojtino napisał:
Pierwszą trasę wykonałem w iście letnich warunkach, w południe 27°C wyciskało siódme poty B)

Dojazd do centrum nie znając warunków drogowych zajeło mi pół godziny.

Pokręciwszy się po Starym Rynku i po drogach rowerowych wzdłuż Wisły ruszyłem na trasę do Tyńca. Krakusy wybudowali piękną drogę rowerową koroną wału prawie do samego Tyńca. Piękne doznania, tylko rowerzyści, biegacze i rolkarze.

Po zwiedzeniu z zewnątrz Klasztoru Benedyktynów pojechałem jeszcze bardziej na południe do Skawiny gdzie przeprawiłem się na drugi brzeg. Tutaj Wisła jest wąziutka coś jak Drwęca. Aż nie przystoi Wiśle być taką rzeczką.

Następnym celem był zbankrutowany klasztor Kamedułów na wysokiej górce w Lasku Wolskim. Tam brodaty zakonnik nie chciał wpuścić mnie, musiałem założyć długie spodnie. Następnie w tym że lasku wlazłem na kopiec Niepodległości Piłsudskiego.

Potem zjazd w dolinę Willa Decjusza i park z niezwykłymi rzeżbami, jazda wałem wzdłuż Rudawy(świetna trasa) do samego centrum gdzie po starówce i na błoniach dokręciłem 20 km ponad plan. W rynku natknołem się na kawalkadę pojazdów i motocykli w obstawie Księcia Lukseburga. Informacja od jednego z policjantów.

Miało być 70km wykręciłem 90km

Pozdrwienia z samego Krakowa. B)
Załączniki:

Kraków i okolice 2014/05/10 00:51 #15011

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
krzys80 napisał:
Bartku szykuje się na początek sierpnia. Może się uda.

Nie ma sprawy z przesunięciem terminu:-) Dostosuje się, tylko musimy ustalić jakieś sztywne normy przynajmniej startu... Bo meta to tam gdzie oczy i czas nas poniosą :-) Ale to już rozmowa na inny wątek...
Amor patriae nostra lex

Kraków i okolice 2014/05/10 00:46 #15010

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Wiem, że nie przystoi wspominać ale parę ortow burzy magię tego miłego przekazu :-)
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino

Kraków i okolice 2014/05/09 22:36 #15005

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Pieszo, zbyt wolno, samochodem zbyt szybko. Rower to jest to. Człowiek doświadcza świata w stosownym tempie; nic nie przegapi, wszędzie zdąży a okolice piękne, więc nic dziwnego, że wszyscy ci zazdrościmy.... gdyby nie ten termin to pewnie nie byłbyś sam. Samotność na wyprawie ma jednak swoje zalety, wady jednak, niestety, też.

Kraków i okolice 2014/05/09 22:15 #15004

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Oj,Wojtino! Jak Ci "zazdraszczam" :laugh:
A zakonnik miał rację... Co będziesz po dostojnej kamedolii w krótkich portkach biegał :laugh:
Pisz jakieś sprawozdania z Twoich wojaży :lol:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

Kraków i okolice 2014/05/09 22:14 #15003

  • Papuzia
  • Papuzia Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Wszystko jest możliwe
  • Posty: 231
  • Otrzymane podziękowania: 88
  • Oklaski: 7
Zazdrszcze ;)

Kraków i okolice 2014/05/09 21:43 #15002

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Pierwszą trasę wykonałem w iście letnich warunkach, w południe 27°C wyciskało siudme poty B)

Dojazd do centrum nie znając warunków drogowych zajeło mi pół godziny.

Pokręciwszy się po Starym Rynku i po drogach rowerowych wzdłuż Wisły ruszyłem na trasę do Tyńca. Krakusy wybudowali piękną drogę rowerową koroną wału prawie do samego Tyńca. Piękne doznania, tylko rowerzyści, biegacze i rolkarze.

Po zwiedzeniu z zewnątrz Klasztoru Benedyktynów pojechałem jeszcze bardziej na południe do Skawiny gdzie przeprawiłem się na drugi brzeg. Tutaj Wisła jest wąziutka coś jak Drwęca. Aż nie przystoi Wiśle być taką żeczką.

Następnym celem był zbankrutowany klasztor Kamedułów na wysokiej górce w lasku Wolskim. Tam brodaty zakonnik nie chciał wpuścić mnie, musiałem założyć długie spodnie. Następnie w tym że lasku wlazłem na kopiec Niepodległości Piłsudskiego.

Potem zjazd w dolinę Willa Decjusza i park z niezwykłymi żeżbami, jazda wałem wzdłuż Rudawy(świetna trasa) do samego centrum gdzie po starówce i na błoniach dokręciłem 20 km ponad plan. W rynku natknołem się na kawalkadę pojazdów i motocykli w obstawie Księcia Lukseburga. Informacja od jednego z policjantów.

Miało być 70km wykręciłem 90km

Pozdrwienia z samego Krakowa. B)
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, Bartek, MARCINHD, Gall

Kraków i okolice 2014/05/09 21:01 #15000

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Widać , że "jesteś z nami" czyli masz dostęp do internetu. Co tam słychać w okolicach Krakowa?

Kraków i okolice 2014/05/08 10:00 #14953

  • krzys80
  • krzys80 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 800
  • Otrzymane podziękowania: 567
  • Oklaski: 9
Bardzo żałuje Wojtku, że nie mogę teraz mieć urlopu. Chętnie, bym się wybrał w okolice Krakowa. Może uda się powtórzyć innym razem. Życzę udanej wyprawy! Czekamy na relacje :)


Bartku szykuje się na początek sierpnia. Może się uda.
Najpewniej, najszybciej i najprzyjemniej. TYLKO ROWEREM

Kraków i okolice 2014/05/07 18:13 #14950

  • MARCINHD
  • MARCINHD Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • FATBIKE,wypady extremalne :)
  • Posty: 1904
  • Otrzymane podziękowania: 1519
  • Oklaski: 9
udanej wyprawy Wojtku :))
..albo na GRUBO ..... albo wcale ;)

Kraków i okolice 2014/05/07 09:06 #14941

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
wojtino napisał:
No chłopaki i dziewczyny nie dajcie sie długo namawiać jest jeszcze cały dzień na przygotowania i podjęcie decyzji. Na tą wyprawę nie trzeba nawet posiadać sakwy. Każda trasa zaczyna się i kończy na kwaterze, Żadna nie przekracza stu kilometrów a na każdą jest cały dzień do dyspozycji. :)

Zachęcam taka okazja może nie prędko się powtórzyć. :woohoo:


Poprawiłem się

Kraków i okolice 2014/05/07 01:08 #14940

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Dlaczego namawiasz tylko chłopaków. Spróbuj być bardziej otwarty.

Kraków i okolice 2014/05/06 22:36 #14936

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
No chłopaki nie dajcie sie długo namawiać jest jeszcze cały dzień na przygotowania i podjęcie decyzji. Na tą wyprawę nie trzeba nawet posiadać sakwy. Każda trasa zaczyna się i kończy na kwaterze, Żadna nie przekracza stu kilometrów a na każdą jest cały dzień do dyspozycji. :)

Zachęcam taka okazja może nie prędko się powtórzyć. :woohoo:

Kraków i okolice 2014/05/06 14:52 #14913

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Bardzo ciekawa propozycja Wojtku - ogranicza mnie jednak czas i nie dam rady sie zorganizowac w tak przyspieszonym trybie i na taki okres czasu:/ Tez marzy mi sie Krakow i okolice - bede to chcial zrealizowac pod koniec lipca ruszajac od Suwalk cala sciana wschodnia az po Ustrzyki Dolne i stamtad wlasnie w strone Krakowa. Szczegoly podam pod koniec maja jak zakoncze etap planowania:) Zazdroszcze wyprawy:)
Amor patriae nostra lex

Kraków i okolice 2014/05/06 12:59 #14909

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Od dawna planowałem pojeżdzić rowerem po krakowskich błoniach nadwiślańskich, nadszedł właśnie czas. :)

Zaplanowane mam trasy po najciekawszych okolicach Krakowa, jest ich kilkanaście, jeżeli wszystkie objadę to nie znajdzie się ciekawe miejsce w którym mnie by nie było. :laugh:

Plan jest taki;

Wyjazd w dniu 08.05.2014r. o godz. porannej ponieważ postanowiłem jechać samochodem z rowerem na haku, wprawdzie w pojedynkę trochę drożej jak pociągiem ale daje to całkowitą niezależność. :laugh:

Powrót w dniu 20.05.2014r.

Noclegi zamówione, sześć dni w podkrakowskiej miejscowości Zielonki i sześć dni w Ojcowie

Taki jest plan w założeniu że pojadę sam :(

Ale może ktoś da się namówić na wspólny wyjazd, w samochodzie mam jeszcze dwa miejsca na dwie osoby z rowerami. W takim wypadku koszty rozkładają się na trzech, noclegi również tańsze a o innych zaletach nie wspomnę. :woohoo:

Da się ktoś namówić?

Więcej informacji mogę podać telefonicznie, tel. może podać Prezes Tomek.

Wiem że czasu na podjęcie decyzji jest niewiele, ale jestem elastyczny można wyjechać póżniej wrócić wcześniej. Dostosuję się jak będzie potrzeba :)

Zapraszam
Czas generowania strony: 0.286 s.