TEMAT: 19-20 lipca 2014 roku - ROBOTNO 2014

Komu w drogę, temu czas
Ruszamy!

Przed nami chyba najładniejszy jak dotąd weekend tego lata. Jedziemy w jeden z najładniejszych zakątków naszych okolic. Decydujcie się. Jeszcze nie jest za późno

Panie Andrzeju, przepraszam najmocniej, muszę jednak narobić trochę zamieszania, nie mogę zostać na nocleg z róóóóżnych względów. Będę jechać tylko w sobotę, z uwagi jednak na stan zdrowia może będę musiała już wracać do domu z Jabłonowa.
Do zobaczenia jutro

sldtwa napisał:
Jeśli kogoś pominąłem, sorry, ale nie ma obawy. Mamy tyle rezerwy, że każdy może z nami pojechać.
Prosiłbym o zbieranie się już o godzinie 8:30, łatwiej się policzymy i zorganizujemy.

Mam wrażenie, że wszystko gotowe i pod kontrolą. Mrożę wody mineralne na ochłodę. Uzupełniam wyposażenie "wozu technicznego".
Mam wrażenie, że będzie do niego można załadować przynajmniej śpiwory, a może i cięższy bagaż. Chodzi o maksymalne odciążenie Waszych bagażników
Przypominam o zabraniu zapasowych dętek. Przydatne będą też latarki, ale te, raczej rowerzyści mają .
To do zobaczenia rano!

Mapy prawie ostateczne:

1. Sobota: www.endomondo.com/routes/370665165

2. Niedziela www.endomondo.com/routes/373208797

Jedyna wątpliwość dotyczy ew. rezygnacji z dojazdu do Rywałdu. Wtedy sobotnia trasa skróci się nam o ok. 7 km. Zdecydujemy w sobotę.

Ależ zazdroszczę, ze nie będę z wami Powodzenia.
Nie było mnie, ale śledziłem wasze poczynania z odległości ponad 1000 km. i - niestety - nie przejechałem tej różnicy rowerem, ale na pewno nie mniej przedreptałem.
Jak widać wróciłem, ale tylko dlatego, aby wyjechać.
Ale tym razem, dla przyjemności!
Odsyłam do innego wątku.

Odp. Marysi O.
Oczywiście, możesz dołączyć się do nas pod Spółdzielnią w Słupie. Będziemy tam ok. 10:30 - 10:45

sldtwa napisał:

Do wyposażenia, które warto zabrać na wyjazd proszę dodać przynajmniej 1 dętkę w rozmiarze koła posiadanego roweru. Szczególnie ważne w przypadku jakichś nienormatywnych rozmiarów

Dzięki za szczegółową odpowiedź. Młodzież trochę rozleniwiona wakacyjnie do miłego niebawem:-)

sldtwa napisał:

ŁOBUZIA napisał:
W Jabłonowie planowo będziemy ok. 13.00-13.30. Myślę, że wyjeżdżając z Grudziądza o 12.26 w Jabłonowie będą o 13.10. Przewóz rowerów w weekend jest objęty promocją i kosztuje 1 zł.
W Jabłonowie grochówkę będziemy jeść w Domu Kultury i tam nas znajdą lub na nas poczekają

Witam , chciałabym spytać o której jest planowany dojazd do Jabłonowa- bo moja młodsza część ekipy chyba raczej chce tam dojechać pociągiem i wtedy dołączyć do reszty

Ja mogę mieć problem z dotarcie na 9:00. Według moich dokładnych obliczeń, to może być mniej więcej pora mojego wyjazdu z Rządza. Zatem dogonię Was

Wojtino! Zabierz "jedynkę" ze sobą Jeśli nie rowerem, to może podąży za nami samochodem?

Moja jedynka chce mi przepustkę zabrać

...a alladyn u lekarza...Bartka.

sldtwa napisał: 33.Franek

Miało być wpisuje oczywiście błąd mi się wkradł

Ja się wypisuje na pierwszy dzień czyli bez noclegu jeśli można

Sldtwa miałem w planach wziąć udział tylko w jednym dniu wyprawy i wracać tego samego dnia do gru ale niestety nawet to mi nie wyjdzie Także pozostaje mi tylko życzyć Wam wspaniałej pogody i miłej zabawy

Wojtino, liczę oczywiście na Twojego Alladyna,jako kierunkowego, no i na to, że ponieważ, jak mawiał klasyk:"kino jest najważniejszą ze sztuk" zarejestrujesz nam naszą wyprawę...

Chyba w miarę aktualna lista:
1. Łobuzia
2. Papuzia
3. Joachim
4. Mateusz
5. Ola
6. Jacek
7. Klaudia
8. sldtwa
9. Andzik
10. Pieter
11. Anna Kunicka
12. Wojtino
13. Bartek
14. Iza
15. ŁukaszN
16. Citas
17. Marysia O.
18. Stachu L.
19. Droid
20. Hajen
21. Magda
22. Paweł
23. krzyś
24. Danka
25. chunk
26. Aleksandra
27. Gall
28. Adam
29. Lolek
30. Maku
31. Agata Lewicka
32. Marta

Może jechać nawet 50 osób, więc rezerwy są...

Postaram się uporządkować sprawy związane z naszą sobotnio-niedzielną wyprawą na Pojezierze Brodnickie.
Wyjazd, jak to jest w zwyczaju GSR-u, ma charakter prywatny i nie jest klasycznym rajdem. Ot, spotkali się roweromaniacy i jadą przypadkiem w tym samym kierunku
Wyjeżdżamy o godzinie 9.00 ze stacji benzynowej SHELL przy trasie Średnicowej/Łyskowskiego/Waryńskiego
Proszę o nieco wcześniejszy przyjazd, żebyśmy mogli się poumawiać i policzyć.
I Etap: Grudziądz - Wielkie Lniska - Nicwałd - Annowo - Orle - Słup
II Etap: Słup - Linowo - Rywałd. Zwiedzamy klasztor oo. Kapucynów, miejsce uwięzienia Prymasa Wyszyńskiego
III Etap:Rywałd - Bursztynowo - Jabłonowo Zamek (zwiedzanie pałacu Narzymskich, sanktuarium bł. s. Marii Karłowskiej) - Jabłonowo Pomorskie.
Obiad fundowany przez Pana burmistrza Jabłonowa Pana Tadeusza Fuksa.
IV Etap: Jabłonowo - Nowa Wieś - Płowęż (wizyta w pracowni Adama Kuby Matejkowskiego) - Ostrowite - Wronka - Rosochy - Ładnówek - Ciche - Wielkie Partęczyny - ROBOTNO.
Kwaterujemy się, kąpiemy, rozpalamy ognisko, pieczemy kiełbaski. Każdy ma zapewnione miejsce noclegowe, namiot, łóżko polowe, materac, koc. Wyżywienie we własnym zakresie Zapewnię wrzątek do herbaty, kawy.
Myjemy się w jeziorze. ToyToye na miejscu
==========================================================
Pobudki, jako takiej nie przewidujemy, ale o godzinie 10.30 opuszczamy gościnne obozowisko.
Do tego czasu musimy być umyci, najedzeni (śniadanie we własnym zakresie, z posiadanych zapasów), a po naszym pobycie nie ma prawa pozostać w obozie najmniejszy ślad - takie honorowe zobowiązanie podjałem wobec naszych gospodarzy, którzy za kilka godzin przyjmą na tym obozie dzieci.
Ruszamy w drogę powrotną.
UWAGA: Osoby, które zechcą wziąć udział w niedzielnej mszy św. w Cichem muszą swój harmonogram przesunąć o godzinę i wyjechać o 9.30.
O 11.00 spotykamy się w Cichem i ruszamy do domu.
I Etap: Ciche - Łąkorz - Mierzyn - Szarnoś - Gruta
Obiad ufundowany przez Panią Wójt Halinę Kowalkowską.
II etap: Gruta - Mełno - Okonin - Nowy Folwark - Marusza - Grudziądz (skrzyżowanie przy Carrefourze).
Będziemy w domu na wczesną kolację.

Dojazd i powrót powinny zamknąć się w 65-68 km, czyli w sumie przez dwa dni ok. 130 km.
Będziemy mieli minimalne zabezpieczenie medyczne i techniczne.

Praktyczne uwagi:
Warto zabrać ze sobą śpiwór i jasiek, żeby nocleg pod namiotem był komfortowy
Warto mieć ze sobą sztućce,jakiś kubek, turystyczną zastawę.
Deszczu nie przewidujemy, ale... wiadomo...
Wyżywienie w miejscu pobytu na własną odpowiedzialność. Oczywiście będzie możliwość zakupów po drodze, ale proszę o tym pamiętać.

Wyjazd, pobyt i gwarantowane przeze mnie wyżywienie (Jabłonowo, Gruta) jest darmowe. Warto jednak mieć przy sobie 5-10 zł, gdyby zaszła konieczność "zrzucenia się" na jakiś cel społeczno-użyteczny

UFFFF, chyba wszystko,gdyby były pytania, służę wyjaśnieniami. W tej chwili zapisanych jest 31 osób, więc mamy jeszcze rezerwę.
Jutro zamieszczę zaktualizowaną listę osób.

Sldtwa - muszę niestety wycofać swoje zgłoszenie. Przedłuży mi się pobyt poza Grudziądzem, nie zdążę wrócić.