Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 20 VIII - W środku tygodnia z Elbląga do Grudziądza

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2014/08/27 23:43 #18124

chunk

chunk Avatar

Bartek napisał:
Aktualne - wyjazd na 90% w niedziele ze wzgledu na to ,ze w sobote jest koncert Sabatonu:) Poprosze zaraz Chunka zeby wrzucil szczegoly - tylko najpierw je omowimy:)

Jutro wrzucę info w nowym wątku :-) dziś padam na twarz po 16h w pracy :(
2014/08/27 07:57 #18112

Bartek

Bartek Avatar

Aktualne - wyjazd na 90% w niedziele ze wzgledu na to ,ze w sobote jest koncert Sabatonu:) Poprosze zaraz Chunka zeby wrzucil szczegoly - tylko najpierw je omowimy:)
2014/08/26 14:48 #18102

MARCINHD

MARCINHD Avatar

Citas napisał:
Bartek napisał:
Za tydzien szykuje sie skromna, kameralna "2 seta" wiec jak ktos ma ochote to prosze juz trenowac pomalu:)

Czy to nadal aktualne? Jeśli tak, to można prosić o konkrety?


no właśnie ... kiedy i gdzie? byle nie w weekend :P
2014/08/26 10:57 #18101

Citas

Citas Avatar

Bartek napisał:
Za tydzien szykuje sie skromna, kameralna "2 seta" wiec jak ktos ma ochote to prosze juz trenowac pomalu:)

Czy to nadal aktualne? Jeśli tak, to można prosić o konkrety?
2014/08/22 19:25 #18048

Marysia O.

Marysia O. Avatar

Dla Krzysia :)

Kisielice. Widok na kościół z miejsca, z którego patrzyliśmy na kościół
w środę. Tak to wyglądało przed 1945 rokiem
Załączniki:
2014/08/22 16:44 #18046

sldtwa

sldtwa Avatar

Dzięki Bartek i Krzyś. Dzięki Wam nasza wyprawa i towarzyszące jej przezycia nie rozpłyną się w niepamięci :)
2014/08/22 14:55 #18043

Krzyś

Krzyś Avatar

B) Gall napisał : B)
,,Krzysiu, mam nadzieję, że fotki które się dotąd pojawiły to tylko zapowiedź części głównej. Dzięki za to co jest i czekam na więcej - zwłaszcza na anioły z Aniołowa.''
B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) B) Jest już cały komplet fotek na galerii-proszę uprzejmie B)
2014/08/22 10:32 #18038

Gall

Gall Avatar

Krzysiu, mam nadzieję, że fotki które się dotąd pojawiły to tylko zapowiedź części głównej. Dzięki za to co jest i czekam na więcej - zwłaszcza na anioły z Aniołowa.
2014/08/22 10:10 #18037

sldtwa

sldtwa Avatar

To prawda, co pisze Marysia, ale bo i też rzeczona mimoza (dokładniej polska mimoza) nosi bardziej swojską nazwę "nawłoć" i pod taką jest znana na naszych terenach. Nie ulega jednak wątpliwości, że Niemen miał właśnie ją na myśli, mówiąc o oznakach wczesnej jesieni :)
2014/08/22 10:00 #18036

Marysia O.

Marysia O. Avatar

"Na całej trasie, przy polnych drogach kwitnące mimozy, którymi jak wiadomo "jesień się zaczyna", a wiadomo... jesień to raj dla rowerzystów. Więc jeździmy dalej... " - napisał sldtwa (tak na marginesie... o tym, że mimozy już kwitną i jak w ogóle wyglądają mimozy dowiedział się sldtwa ode mnie 20 VIII kawałek za Elblągiem :):) )
Dziękuję za miłe słowa na temat środowej wyprawy i życzę wszystkim - i tym, którzy ze mną jechali i wszystkim innym grudziądzkim rowerzystom - udanej rowerowej jesieni :)
2014/08/21 23:55 #18035

Citas

Citas Avatar

matołek napisał:
pieter napisał:
Gall napisał:
Niepotrzebnie Marysiu się zamartwiasz. Trasa przecudnej urody, a te kilometry jazdy o ćmoku to tereny nam znane więc strata niewielka.
Nocne powroty to też żaden nadzwyczajny wypadek. Znam nawet wyprawę kolegów ze strony, którzy wracali prawie o świcie. Pieter może zaświadczyć.
Dzięki wszystkim za towarzystwo, Marysi za opracowanie trasy a Bartkowi i Krzysiowi za zdjęcia.

Zaświadczam. Była taka wyprawa. O godz. 3.05 dotarłem do domu. Jakieś przedbrzaski pojawiały się na niebie :woohoo:


Noc z 22 na 23 czerwca, ok godziny 2 - grupa rowerowych wariatów wracająca z wyprawy :evil: i wszyscy zadowoleni :


Potwierdzam. To był super wyjazd. Powrót nocą też niczego sobie. Z tego co pamiętam to o północy byliśmy w Tleniu. Wcześniej po ciemku się przez jakieś piachy jeszcze przebijaliśmy.
Wspomnienia z takich wypraw pozostają na długo.
2014/08/21 23:23 #18034

Krzyś

Krzyś Avatar

Dzięki baaardzo B) za świetne towarzystwo, było niezwykle miło. B) B) Jest już późno więc traktujcie proszę ten wpis jako zapowiedź + fotki które niestety trochę później wrzucę.
B) Pozdrowienia dla całej naszej ferajny roweromaniaków!!!
2014/08/21 22:17 #18033

Matołek

Matołek Avatar

pieter napisał:
Gall napisał:
Niepotrzebnie Marysiu się zamartwiasz. Trasa przecudnej urody, a te kilometry jazdy o ćmoku to tereny nam znane więc strata niewielka.
Nocne powroty to też żaden nadzwyczajny wypadek. Znam nawet wyprawę kolegów ze strony, którzy wracali prawie o świcie. Pieter może zaświadczyć.
Dzięki wszystkim za towarzystwo, Marysi za opracowanie trasy a Bartkowi i Krzysiowi za zdjęcia.

Zaświadczam. Była taka wyprawa. O godz. 3.05 dotarłem do domu. Jakieś przedbrzaski pojawiały się na niebie :woohoo:


Noc z 22 na 23 czerwca, ok godziny 2 - grupa rowerowych wariatów wracająca z wyprawy :evil: i wszyscy zadowoleni :

2014/08/21 22:12 #18032

pieter

pieter Avatar

Gall napisał:
Niepotrzebnie Marysiu się zamartwiasz. Trasa przecudnej urody, a te kilometry jazdy o ćmoku to tereny nam znane więc strata niewielka.
Nocne powroty to też żaden nadzwyczajny wypadek. Znam nawet wyprawę kolegów ze strony, którzy wracali prawie o świcie. Pieter może zaświadczyć.
Dzięki wszystkim za towarzystwo, Marysi za opracowanie trasy a Bartkowi i Krzysiowi za zdjęcia.

Zaświadczam. Była taka wyprawa. O godz. 3.05 dotarłem do domu. Jakieś przedbrzaski pojawiały się na niebie :woohoo:
2014/08/21 20:15 #18031

Mateo

Mateo Avatar

Tez bardzo dziekuje za wyjazd w troche inne strony niż zwykle.Jak zawsze było bardzo fajnie.Dziekuje wszystkim za towarzystwo i do nastepnej wyprawy. :)
Czas generowania strony: 0.163 s.