TEMAT: Dwa wiadukty i Wda (cd.) na poszukiwanie złotej jesieni

chunk napisał:
Co dziwne czesc wycieczki wiedziala juz we wtorek ,ze Andrzej nie bedzie mogl pojechac - a sam zainteresowany dowiedzial sie o tym chyba wczoraj

Panie Andrzeju wielka szkoda !! ale sezon trwa cały rok więc jeszcze jakąś eksploracje czy też "100" niebawem poczynimy

Co do map potwierdzam słowa Bartka Kilka razy przekonałem o ich potędze. Prowadziły nas precyzyjnie przez miejsca gdzie psy d....i szczekają i diabeł mówi dobranoc

Notabene ja z wycieczki nie rezygnuję

Do zobaczenia w Lipinkach!!

Ja tylko mam nadzieję, ze nie będziemy się ściśle trzymać jakiś gpsów
Dla ścisłości jeśli nie będzie padać to jadę

Te mapy które my mamy z Marcinami czy też Wojtek kładą każda papierowa Ice. O trasę proszę się nie martwic :)Zajmiemy się wszystkim kompleksowo. Planowany powrót na 18 w Grudziadzu - w zeszłym tygodniu trudne 130km się spokojnie udało zrobić przed czasem

Łatwiej będzie szukać "alternatywnych" ścieżek. Nie ma co polegać na tych gpsaach A tak spojrzysz w mapę o tu jest ciekawa traska i nią jedziesz

po co Ci papierowa wersja mapy?

Będzie ktoś ze sobą miał papierową wersję mapy tamtejszych terenów?

sldtwa wyjazd bez zmian, damy radę mimo to nie ukrywam że wielka szkoda że nie możesz jechać.....

Wojtino.... LukaszN powrót oczywiście w sobotę a na poważnie do 18-19 powinniśmy wrócić..... jak coś to tak jak Wojtino napisał zawsze można prędzej się odłączyć... do zobaczenia jutro o 8.00 przy flisaku

Tragedia!!! Nie mogę jechać! Raz dlatego, że nie bywam ostatnio panem swojego czasu i nieoczekiwanie zagospodarowano mi sobotę, ale przede wszystkim dlatego, że z godziny na godzinę rozwija się u mnie solidna angina. Przełknięcie czegokolwiek staje się powoli niemożliwe. Biorę już co prawda solidny antybiotyk,ale widoki są marne
Bardzo mi zależy, żeby jednak wyprawa doszła do skutku. Dlatego prośba o przejęcie dowodzenia. Bartek? Chunk? MarcinHD? Wojtino jako kierunkowy? Liczę na Was...

Orientacyjna trasa: www.endomondo.com/routes/419761987

Co do powrotu, to planowałem go najpóźniej na 18, chociaż wydaje mi się, że do 17 spokojnie się uwiniecie.

Jeszcze raz przepraszam, sorry. Powodzenia...

No ja też w sobote jestem ograniczony czasowo i zastanawiam się czy jechać.

W sobotę jestem trochę ograniczony czasowo, muszę zjechać do domu na godz. 18:00-18:30. W razie co odłączę się i wezmę kurs na dom

O której planowany jest powrót?

Tak, ogniskujemy.

Bartek niejedna kobieta zajechala by nas na amen

to ja tak tylko w kwestii organizacyjnej zapytam..... ogniskujemy w Leosi? bo nie wiem czy brać kiełbasę.... czy nie

Skrystalizowana lista:

MarcinHD
Bartek
Chunk
iceman150 - chociaż się jeszcze zastanawia
sldtwa
Gall
Mateo
Papuzia:


Ice - kobieta jedzie To podwojna pewnosc ,ze tempo bedzie luzackie

brawo Ewa

Noo to wyzwanie jest więc trzeba je przyjąć tak dla małej jasności nie przeraza mnie piach piaseczek czy inne błotko złotko na 90 % jade nie pisalam by unikanac odpisywania ze jednak nie jade
Maly zarcik
Rower czyści,kask zakłada
Mapę chowa,bidon wkłada
Jeszcze sakwe zapakuje
Na wyprawe sie szykuje
Dzisiaj 300 sobie zrobie
Bo to przeciez samo zdrowie
Hd pedzi rekord trzaska
By we wrzesniu przebic dziadka
Dwa tysiace dziadzia zrobl
Na skladaczku sie napocil
I nie mowi nic nikomu
Tylko grzecznie siedzi w domu

To ja tez

piasek i odrobina nierówności terenu je przeraża

No właśnie.... Tak sobie dumam czy w CG i w okolicach nie ma "harpaganek"? Miłe panie co z Wami...

to przeplanuj i dawaj z nami

O, ta ładniejsza strona Wisły. Szkoda, że w ten dzień mam inne zobowiązania.

Nie wiem jak teraz ale kilka lat temu spokojnie jeździłem po diabelcach oczywiście tylko w dół
A tak miejscami wyglada zółty szlak wzdłóz Wdy:



Ale widoki były zacne:

MARCINHD napisał:
Diabelce to pieszy szlak panie kolego Chcialbym zobaczyc jak tam ostro przeprawiasz sie na rowerze nie zsiadajac z niego