W środę objeżdzając z Pieterem i Wojtinem trasę przyszłorocznego wyścigu Mazovia MTB Marathon który ma się odbyć w naszych okolicach odkryliśmy w okolicach Wałdowa Szlacheckiego przecudnej urody wąwóz ciągnący się przez 2-3km - znajduje się tam bardzo fajne miejsce na ognisko. Myślę ,że niewiele osób zna to miejsce - wjazd jest nieźle zakamuflowany ale dzięki Wheel Brothers udało się go odkryć za co jesteśmy wdzięczni
Żeby nie było jednak tak blisko to do wąwozu nakręcimy trochę kilometrów bardziej znanymi scieżkami
Zarys trasy poniżej:
www.endomondo.com/routes/642745209
start przed Lidlem na ul.Kraszewskiego w sobotę o 9:30 rano
kończymy około 16-17 w Marinie
tempo lajtowe - to bardziej spokojne wietrzenie niż solidny wycisk
jakieś 60% asfaltów - reszta to szutry - długość trasy to około 66km
należy zaopatrzyć się w prowiant na ognisko
Pogoda ma być taka sobie chociaż ma nie padać - warto jednak zabrać deszczaki i dobry humor
W tym momencie jadą:
Bartek
Pieter
Wojtino
Okolice Grudziądza nie są ci tak znane jak ci sie wydaje - zobaczysz