TEMAT: 31.12/1.01 - Powitanie nowego roku na rowerach

"Bardzo się cieszę, że pomimo chłodu, nasza tradycja wjeżdżania rowerem w nowy rok zyskuje coraz większy odzew "

Wystarczy się przecież odpowiednio ubrać. Anglicy mówią, że "nie ma złej pogody, są tylko nieodpowiednio ubrani ludzie" A nasz klimat naprawdę pozwala na całoroczne korzystanie z roweru, chociaż ostatni sierpień był pod tym względem trochę ekstremalny - łatwiej zabezpieczyć się przed kilkustopniowym mrozem niż przed upałem 35 stopni.

Ja również wjechałem rowerem w nowy rok, chociaż dopiero w południe

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Przede wszystkim "bezpieczności"

My również dziękujemy za przywitanie Nowego Roku w rowerowym wydaniu Fajna inicjatywa, frekwencja mile zaskoczyła. Dzięki!

Nie udało się o 00:00 nad Wisłą - ale mogłem zacząć sezon 2016 o 15:30, też nad Wisłą Do tego w miłym, chociaż w większości spieszonym, kalinkowym (i nie tylko) TOWARZYSTWIE!
Niniejszym sezon 2016 uważam za otwarty!

Było cudnie, slicznie, pięknie .Podziękowania dla wszystkich . z Wami warto.
aha i link: goo.gl/photos/NFqy4oosUqGopwpT6

Przelot statku Wielkiego Imperatora nad Grudziądzem

Nie można było lepiej powitać Nowego roku: na rowerze, w miłym towarzystwie, z muzyką i pięknymi widokami. Dziękuję wszystkim za miły wieczór.

Kilka ,,noworocznych rycin'' ode mnie :

Wszystkim serdeczne podziękowania
Kto stał grzecznie i nie miał na głowie świetlnej aureoli ten nie jest noworocznym duchem

Muszę się przyznać, że nie spodziewałem się na miejscu zbiórki aż siedemnastu rowerowo zakręconych

Bardzo się cieszę, że pomimo chłodu, nasza tradycja wjeżdżania rowerem w nowy rok zyskuje coraz większy odzew

Bardzo Wam serdecznie dziękuję, że wspólnie z nami wjechaliście w rok 2016 Oby był rowerowo owocny

A w Nowy Rok wjeżdżali:

Aja
Magda
Ainak
Simply_Red
Marzena
Monika
Kasia
Adam
Andrzej
Jurek
Elimelek
Borci
Paweł
Krzyś
Krzys80
Davis
Matołek

Dziękujemy również napotkanym znajomym rowerzystom:

Hardemu z żoną Gabrysią,
Anecie i Andrzejowi

Jeszcze raz dziękujemy i do zobaczenia na następnych wypadach

Ja rowniez życzę Szczęśliwego Nowego Roku mocno rowerowego i bezpiecznego....pozdrowerki

No to do zobaczenia

Ubierzcie się ciepło!

7. Magda
8. Paweł

Jest mały problem - nie znam się na sylwestrowej muzyce więc jak ktoś niczego nie podpowie, to będzie łomot

1. Matołek
2. Davis
3. Krzys80 (jak tradycja to tradycja:))
3.Bis Krzyś
5. Kasia [/quote]
6. ainak

jadę z Wami

1. Matołek
2. Davis
3. Krzys80 (jak tradycja to tradycja:))
3.Bis Krzyś
5. Kasia

Coś mi się widzi, że może być kłopot ze zbiórką na Marinie ze względu na fakt, że odbywać się tam ma impreza sylwestrowa i to stamtąd polecą miejskie fajerwerki.

Tak więc w razie kłopotu spotkania na Marinie o 23.30, ruszamy z placu przed wjazdem na most o 23.35

1. Matołek
2. Davis
3. Krzys80 (jak tradycja to tradycja:))
3.Bis Krzyś

1. Matołek
2. Davis
3. Krzys80 (jak tradycja to tradycja:))

1. Matołek
2. Davis

To kto się ruszy?

1. Matołek
2.

Hej Rowerzyści

Stało się już naszą tradycją, że kto może i zimy się nie boi, w nowy rok wjeżdża wspólnie z nami rowerami

Tak też zrobimy i tym razem i wszystkich chętnych do wspólnego "wjazdu" w rok 2016 zapraszamy

A plan jest taki:

Zbiórka i start: Marina - ławeczki, 31 grudnia o 23.30

Przejazd za Wisłę, skąd popatrzymy na fajerwerki nad Grudziądzem na tle Spichrzy, spożyjemy symboliczny kubeczek szampana, tudzież innego trunku i zrobimy pamiątkowe zdjęcie

Powrót 1 stycznia około 0.30

Dystans: ok 10 km

Ubierzcie się ciepło

A jak mi laptop nie zamarznie, to zabiorę ze sobą naszą stowarzyszeniową Balbinę, co by i muzyczka jakaś była

Tak więc jeśli nie masz innych planów na sylwestra, wyrwij się z nami na rower

A tu kilka pamiątkowych fotek z zeszłego roku

No to do jutra