Nasz plan na sobotę jest megaprosty - ruszamy w kierunku Torunia i ze względu na złomiasty stan roweru Davisa, trzymamy się w rozsądnej odległości od linii kolejowej.
Więcej info:
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Obieramy kierunek, ale dojazd do Torunia ustalamy jako nieobowiązkowy.
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Powrót planujemy pociągiem, ale kto chce, może wracać rowerem.
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Godzina wyjazdu jest kwestią otwartą dla rozważających przyłączenie się.
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Nawierzchnie dopasujemy w zależności od chętnych.
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Jedziemy rekreacyjnie, ale zdecydowanie.
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
W ładnych miejscach postoje rekreacyjno-kontemplacyjne.
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Jak znajdziemy rozsądną jadłodajnię, to z niej skorzystamy.
Jakieś propozycje godziny wyjazdu?
A na Toruń ruszają:
![:woohoo: :woohoo:](/media/kunena/emoticons/w00t.png)
Matołek
![:woohoo: :woohoo:](/media/kunena/emoticons/w00t.png)
?