Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 7 kwietnia 2019 - Lajtowo do Brodnicy na obiad

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 7 kwietnia 2019 - Lajtowo do Brodnicy na obiad

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2019/04/10 20:57 #32058

Matołek

Matołek Avatar



Wiosenny weekend dopisał znakomicie. Najpierw piękna, sobotnia wycieczka, potem lajtowa niedziela na rozmasowanie zmęczonych po sobocie mięśni :)

Miało być lajtowo, nieterenowo i tak właśnie było. Nawierzchnie twarde, w większości asfaltowe, a tempo tak dostosowane, aby nikogo nie zabić :evil: Tak więc zgonów nie było, słonko świeciło, a wiosenna przyroda dała z siebie wszystko, co najlepsze :) Mam wielką nadzieję, że wszyscy z wycieczki wrócili zadowoleni :)

A na koniec zapowiedziany obiadek w ulubionej restauracji, piwko z lokalnego browaru, po czym wszyscy w dobrych nastrojach wsiedli do pociągu :)

W niedzielnej wyprawie do Brodnicy udział wzięli:

:ok: Monika
:ok: Marek
:ok: Michał MT
:ok: Davis
:ok: Matołek

Dziękuję serdecznie za wspólną wycieczkę i oby do następnej :silly:

A na koniec zapraszam do małej galerii fotek :) Miłego oglądania :lol:

Pozdrower :woohoo:








Załączniki:
2019/04/07 09:56 #32008

Matołek

Matołek Avatar

Słonko świeci, wiatr prawie żaden, a niedziela pełna możliwości :silly:

Ruszy się ktoś lajtowo-pogaduchowo na obiad do Brodnicy?

Szczegóły:

:) Start o 12.03 z parkingu strzemięcińskiego Lidla

:) Nawierzchnie i teren - łatwe z przewagą asfaltów i twardych szutrów (po terenie naorałem się wczoraj ;))

:) Tempo spokojne - wycieczkowe, ale nie żółwie ;)

:) Dystans - ok. 70 km

:) W Brodnicy obiad i piwko w naszej ulubionej restauracji :cheer:

:) Powrót pociągiem o 18.28 (19.35 w Grudziądzu)

A po drodze zachwyty nad wiosną, wąchanie kwiatków i napawanie się śpiewem ptaków :ok:

To tak na miłe zakończenie tego wiosennego weekendu.

Ruszy się ktoś chociaż kawałek? :silly:


Załączniki:
Czas generowania strony: 0.193 s.