Patrząc na nagrany ślad początek jechaliśmy wg fioletowego oznaczenia, tak jak zaznaczony mieliśmy szlak na Locus Map (chociaż w kilku miejscach oznakowanie szlaku lekko odbiegało od śladu na mapie). Niestety, za Gutowem zjechaliśmy ze szlaku i skrótem przez Rudę pojechaliśmy do Górzna. (Po drodze było zbyt wiele pięknych miejsc do postojów i obawiałam się, że możemy nie wyrobić się na pociąg powrotny.
) Skrócona trasa okazała się bardzo malownicza, co chociaż trochę rekompensowało nam skrócenie szlaku. Chociaż w planach jest dokończenie go.
Zgadza się, powrót w większości zielonym szlakiem.
P.S.
1. Osobiście to polecam nastawić się na pagórkowaty teren, gdzie widoki na kolejnym pagórku są ładniejsze niż na poprzednim
2. Sprawdzone miejsca na dłuższa przerwę: np. nad Jeziorem Sopień czy nad niebieską plamką na mapie bez nazwy (na trasie widać zjazd ze szlaku)
3. Dla miłośników włoskiej pizzy polecamy Amore Mio pizza Górzno - miejsce niepozorne i zaskakujące ale pizza pyszna.
Załączam plik gpx z naszych podbojów.