TEMAT: 3.10.2011 - wypad do Gniewu i z powrotem

Również Wojtku dziękuję za ten wspaniały dzień. Coś pięknego - pogoda, pachnący jesienią las i trzaskające pod kołami żołędzie. Pierwszy raz w życiu jadłem nasiona buka i stwierdzam, że są całkiem niezłe a w smaku przypominają orzechy laskowe.

Do pozdrowień załączam [url=index.php?option=com_zoom&Itemid=32&catid=138]zdjęcia[/url]

Kto nie był, może jedynie żałować. Pogoda jak latem

pozdrowerki

Dzięki Tomku za wspólny wypad 120km.Muszę pochwalić na forum ogólnym że Masz świetne pomysły na wycieczki rowerowe,sam taką trasa bym nigdy nie pojechał.To są nie jedyne zresztą plusy wspólnych wyjazdów.Świetny trening,znakomicie spędzony dzień.

Pewnie, moje zwolnienia każdy respektuje

A napiszesz mi usprawiedliwienie dla dyrekcji?

I jak? Jedziemy tylko we dwójkę, czy stawi się ktoś niespodziewanie na miejscu zbiórki?

Pozdr

Nie wymiękaj Tomku w razie co znajdziemy jakiś kanał pod Wisłą. Na pewno są tylko jeszcze nie odkryte

Niestety w poniedziałek o 11:00 nie dam rady
Z chęcią bym odwiedził Gniew ale cóż
Jak mnie coś najdzie wyjadę Wam naprzeciw jak będziecie wracać

3 października 2011 r., tj. w poniedziałek, planujemy z wojtinem wypad do Gniewu, pięknego, zabytkowego miasta nad Wisłą. Mile widziana każda rowerowo-pozytywnie nakręcona osoba, dysponująca czasem w podanym wyżej i niżej terminie:

Wyjazd planujemy o 11.00 spod samolotu w Parku miejskim;

Tempo wycieczkowe, ale zdecydowane ze względu na coraz krótsze dni;

Powrót prawdopodobnie po zmroku;

Trasę uzależniamy od tego, czy w poniedziałek będzie kursował prom w Janowie, ale z pewnością ominiemy wszystkie główne drogi asfaltówkami o mniejszym natężeniu ruchu.

Pozdrawiam i serdecznie zachęcam do współtowarzyszenia. Znam kilku chętnych, którzy niestety w tym czasie będą w pracy

Pozdrawiam