Niektóre internetowe wróżki donoszą, że choć chłodno i pochmurno, jutro ma być bezdeszczowo. Mam więc taką propozycję:
Cel: Jezioro Głęboczek, ale to bliżej Grudziądza, bo są dwa jeziora o takiej samej nazwie, oddalone od siebie o jakieś 2 kilometry. Jest to małe, urokliwe jezioro w środku lasu. Można tam zrobić niewielkie, dzikie ognisko i upiec co kto piec w ognisku lubi,
Trasa tam: Grudziądz - Kłódka - Rogóźno - Gubiny - Jamy - Jezioro Głęboczek,
Trasa powrotna: Wielki Wełcz - Białochówko - Zakurzewo - Parski - Nowa Wieś - Grudziądz,
Tempo: Jakieś tam będzie, jak na niedzielę przystało
,
Przybliżony dystans: 50 km (licząc z miejsca startu do powrotu na teren zabudowany Grudziądza),
Nawierzchnia na opisanej trasie: asfaltowo-terenowa
Pozdrawiam i czekam na odzew