TEMAT: RAJD Tleń 2 września

Hejo Panie i Panowie

Mając na uwadze, że ludzie, którzy zamówili powiadomienia całego działu Umawialnia otrzymują e-mail o każdym nowym wpisie, czuję się w obowiązku zamknąć temat. W nadziei jednak, że nie utnę tym toczącej się sympatycznej pogawędki, tworzę nowy temat w innym dziale a konkretnie tutaj

Mam nadzieję, że nie będziecie mieć mi za złe

Pozdrawiam

Lopez napisał:
No no tylko więcej asfaltu ze swojej strony poproszę
Oczywiście zapraszam w moje strony (bym nie musiał daleko jeździć)

Lopez napisał:
To niezle - niech sie moze pospiesza z rajdem bo pogoda moze wszystko rozwalic.Zreszta...jaka bedzie to bedzie - i tak pojade:)

Witam
Podziękowania i pozdrowienia dla wszystkich uczestników rajdu ale w szczególności dla grupy jadącej z G-dz do Tlenia. Było miło poznać Was wszystkich. Do zobaczenia !

Tomek

To ja też mogę coś dodać ???? Wszystkim wielkie dzięki za wspaniałą wyprawę . Jesteście Fantastyczni Tomku - piękne zdjęcia - szacuneczek pozdrawiam Wszystkich
ps. jaskółki donoszą , że to nie ostatni rajd ....coś koniec września ,ale ciiiiiiii

Hardy napisał:
...ale ten obiekt nie lubi być w centrum uwagi i woli pozostać niezauważony...

Uśmieszków ci u mnie dostatek, ale i te przyjmę jako wróżbę przyszłych eskapad rowerowych
I nawzajem. Pzdr.

Hardy napisał:
...uśmieszki są do Ciebie...nie z Ciebie...żeby nie było ...

Rozumiem, że te uśmieszki to przez łzy. Z żalu że jednak nie zdecydowałaś się zabrać na przejażdżkę...we dwoje raźniej i bezpieczniej jest w lesie...cóż, okazję trzeba chwytać w lot

Hardy napisał:

Kurde, mijałem wtedy mnóstwo ludzi na rowerach, pewnie wracających z rannej zmiany do miasta...
Na pewno byłaś przebrana odpowiednio do pracy,...ale nie widziałem na rowerze żadnej kobiety w szpilkach i garsonce! :/ Trzeba było zawrócić i zabrać się ze mną na przejażdżkę

Hardy napisał:
...nic się nie stało...hałas był mogłeś nie słyszeć...wołałam CZEŚĆ...Mijaliśmy się na trasie z MNISZKA koło MASMALU

Właśnie wróciłem z godzinnej przejażdżki po lesie między Rudnikiem a Białym Borem. Zjadłem teraz obiad i czytam to co czytam... Czyżbyśmy się dzisiaj mijali, Kamo?

Ogłaszam wszem i wobec, aby inni nie mieli pretensji - kiedy idę lub jadę, nie rozglądam się po mijanych osobach. Niestety (to moja wada), powoduje to że kto mnie zna ale tego nie wie, często ma pretensje (zwłaszcza panie, z racji - kto komu pierwszy ), że jestem \"ordynusem\". Nie jestem, tylko często nie zauważam! Jest tylko jeden skuteczny sposób - krzyknąć - część! Lub trącić mnie w łokieć.
Mówię poważnie i z góry przepraszam, jeżeli znów jako pierwszy kogoś nie zauważę.
Kamo, na drugi raz zawołaj...na pewno usłyszę Gdzieśmy się dzisiaj mijali? Chyba nie w lesie na dukcie? Mogłaś się dołączyć do przejażdżki

Witaj Hardy... wczoraj to fotki razem sobie robiliśmy ,a dziś to człowieka na ulicy(rowerze) się nie poznaje.... ??????? Nieładnie :-P Pozdrawiam

iceman150 napisał:
...Moje imię piszę się przez 2 L(ale to tak na marginesie...nie żebym się czepiała... )
...obiektyw mnie jednak nie za bardzo lubi...z reguły koszmarnie wychodzę na zdjęciach-wolę stać po drugiej stronie obiektywu... więc to pewnie umiejętności fotografa,który wciskał mi obiektyw non stop w twarz ...poza tym,to jego trzeba byłoby zapytać o to czy mnie lubi czy nie...
...a pełno mnie było bo ja już tak mam-sklonowałam się żeby być wszędzie...
Pozdrawiam

Dziękuje i pozdrawiam, nowo i staro poznanych.Miło było ale się skończyło.(JA CHCE JESZCZE!!!) Trasa miła i przyjemna.(chwilami nieznośna). U mnie wyszło około 123 km ale czy to ważne...

no trasa ekstra choć wszystkich nie poznałem to bardzo mi się podobało zwłaszcza że pogoda dopisała mi wyszło 119km Pozdrawiam

Kamila albo obiektyw ciebie lubi albo fotograf
A po za tym to wszędzie Ciebie pełno było

Dzieki wszystkim za wspolna jazde - szczegolnie grupie \"na kolach do Tlenia\"

Kama napisał:
pojechal to musi wiedzieć, ja potwierdzam

ghost napisał:
...uuuułłłłłlaaaaa....ale pojechałeś...

...obiekt wyróżnia się tym, że jest \"obiektywiwowany\"

Bo na ładne dziewczyny się miło paczy

matematołek napisał:
Rzeczywiście było mega sympatycznie...
...no skąd na co drugim prawie zdjęciu moja osoba....hhhmmmmmm.... ciekawe.. ...nie było ciekawszych obiektów???

Fotek rata I.

Dziękuję wszystkim za sympatyczne, wspólne rowerowanie. Było super, ale w ilości kilometrów zostałem przelicytowany

Pozdrawiam