TEMAT: Jutro, Niedziela 02.06.2013 roku, nie wiem dokąd, ale bym się przejechał

Cześć Niebieski,
W nawiązaniu do dyskusji na temat pokrzyw i ich zbawiennego działania podsyłam Ci link, dzięki któremu poznasz także chemiczne możliwości obcowania z tą leczniczą rośliną pl.wikipedia.org/wiki/Pokrzywa_zwyczajna
Davis napisał:

Zapomniałeś wspomnieć o ożywczym powietrzu z Twojej dętki

Pozdrowerki

Tak,tak podziękowania się należą ...
Wczorajsza wyprawa w swej istocie wyczerpała listę usług świadczonych
w salonach kosmetycznych.
Zaczęło się wprawdzie skromnie od infuzji tlenowej, polegającej na wprowadzaniu skoncentrowanych alergenów w postaci wszelkich pyłków drażniących całe ciało ,bezpośrednio do warstw głębokich skóry.
To zostało oczywiście zaraz spotęgowane przez kolejny zabieg
leczniczych biczów pokrzywowych, pobudzających umysł i ciało.
Była również borowinowa kąpiel błotna, mikrodermabrazja komarowa
i lecznicza chłosta wyselekcjonowanymi odmianami gałęzi roślin nadwiślańskich,a wszystko uwieńczone dymnym serum kiełbasianym.
Co ciekawe - wszystko było gratis!

No to ja przyłączam się do podziękowań dla drużyny wojowników dzielnie zmagających się z przyrodą Diabelce to jest klimat (hehe, nogi i ręce mnie swędzą od poparzeń do tej pory).

Super wycieczka w składzie:

Piotruss-Łotruss
Bartek
Maku
Milo
Krzyś80
Decybel
Davis-Maruda
Paweł1669
Matołek

Dziękuję również ekipie, która postanowiła się z nami połączyć w drodze powrotnej. Dzięki za wspólne szlajanie się kanałami i harce z burzą

Ekipa w składzie:

Kama-Gwiazdeczka
Pieter
Hardy
Milo
Decybel
Piotruss-Łotruss
Matołek

Pozdrawiam i na osłodę dorzucam fotki - mam nadzieję, że się spodobają

rowerowygrudziadz.pl/index.php/galeria-fotek-mainmenu-32/wypady-wyjazdy-rajdy/category/228-2013-06-02-na-podboj-diabelcow

to nie znaczy ze jej tam nie bylo

Również wszystkim dziękuję za wspólny wypad. Ice podpałki niestety nie było bo miejsce jej ukrycia jest zalane wodą.

Dziękuje też za wyjazd... w linku jest filmik oczywiście bez dźwięku <cenzura przekleństwa> pozdrawiam

www.facebook.com/video/video.php?v=529722523732397¬if_t=video_processed

dzięki za wypad :

matołkowi
Piotrussowi (łotrusowi)
Decybelowi
Davisowi
krzyś80
Bartkowi
milowi
makowi

no i do następnego razu

Maku to nie są tylko legendy Sam dobrze pamiętam moment chowania Leży już tam chyba z 3-4 lata.

Jednak wstawanie po godzinie 12.30 ma swoje minusy....nie dogonie Was...
do następnego zatem....w końcu tę dętkę muszę Tomasz oddać i "czytnik"

Łotruss, a ja już na serio myślałem, że ktoś nowy się pojawi

Szkoda Wojtku, ale jeszcze sobie razem porowerujemy Tymczasem idę jeszcze odkurzyć mieszkanie, żeby wykupić się u żony

No to do zboczenia

Ojciec wzmocnij ekipę z gośćmi
ja wzmacniam pojawiam się JA i moja narzeczona ^^ a Tomasza żona
na filmie z masy na końcu jest ja mówi na mój rower "moja żona" hahah

Dzisiaj nie mogę,dom pełen gości. Propozycja znakomita, życzę dobrej zabawy i dużo wrażeń pozytywnych.

Dejwis tylko żadnych narzekań, masz lekki rower, to możesz go nosić no chyba, że zabrałeś koło od BM-ki w zamian za swoje uszkodzone

Przybywaj Davisie

będę

Hejo Krzysiu. Super, że wzmocnisz ekipę, bo dawno się nie widzieliśmy, a Łotruss to już zaczął się o Ciebie martwić

Dołącza ktoś jeszcze?

Bardzo podoba mi się pomysł wyjazdu, mam nadzieję, że zdążę

Jak na razie pogoda zapowiada się cudownie więc wypad aktualny

Fajnie Bartku, że się zdecydowałeś, może ktoś jeszcze?

Do zobaczenia pod Alfą o 11.02 - plus 2 minutki dla śpiochów

Pozno zajrzalem,ale temat fajny,bede po alfa:)

no to czyli trasę już mamy i do zobaczenia do jutra

Jak nie będzie lało jak z cebra to będzie ognicho i ja. Będę na forum do 10:00.Mam nadzieje do zobaczenia jutro !

Z tego, co mówił Łotruss, to też z nami rusza, więc wstępnie jest czwórka. Jeśli więc pogoda nie wytnie nam jakiegoś głupiego numeru, to wycieczka jest pewna

Gdyby pogoda popsuła się po drodze, to wyjazd zawsze można skrócić i dojechać jedynie do Sartowic Wstępnie jednak ustalamy ognicho na Diabelcach

Tak więc 11.02 na placu zabaw pod Alfą

Tomek
Bardzo chciałbym tam pojechać (słyszałem legendy o schowanej butelce rozpałki) także jestem za ogniskiem. Jeśli o 11:01 mamy wyjechać z placu zabaw to ja będę czekał do 10:00 na forum na konkrety !!!

Tylko uprzedzam, że na Diabelce sprzętu grającego nie zabieram

ja za