Uwaga
  • Lack of access rights - File 'http:/i43.tinypic.com/30bigxu.jpg'
Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 26 sierpnia 2013 - popołudniowy spacer w słońcu ((o:

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 26 sierpnia 2013 - popołudniowy spacer w słońcu ((o:

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2013/08/27 14:26 #10393

Hardy

Hardy Avatar

Wpisałeś się, Milo. Znaczy żyjesz i palce masz sprawne :)
Mam nadzieję, że za dwa tygodnie fizyczne ślady się zagoją i zapomnisz o upadku :)
2013/08/27 13:30 #10392

iceman150

iceman150 Avatar

Jest ryzyko- jest zabawa, albo gleba, albo sława.... w tym wypadku widać że była gleba :)
2013/08/27 12:38 #10391

milo

milo Avatar

Piotruss napisał:
Ja uważam, że te upadki są na własną naszą prośbę(wiem sam po sobie) brawura na rowerze i jazdy po jakiś "wertepach"do tego doprowadza,
Zgadzam się.
Problem polega na tym, że im większa prędkośc tym większa zabawa i większe ryzyko kontuzji...
2013/08/27 11:58 #10390

Matołek

Matołek Avatar

Chodziło mi tylko o to, że to był przypadek, gdzie kask nic nie zdziałał, ale nigdy nie wiadomo kiedy będzie taki, w którym uratuje nam dupsko (a właściwie głowę).

A Łotruss ma rację, bo wszystkie nasze ostatnie upadki wzięły się z ryzykownej jazdy...

Pozdr
2013/08/27 11:32 #10389

maku

maku Avatar

matołek napisał:
Hej Maku. A widziałeś kiedyś Mila bez kasku? Nie żebym odwodził Cię od pomysłu zakupienia kasku, ale tak samo jak w tym, moim, Łotrussa czy Kasi tegorocznym upadku, kask nie zmienia niczego. Typowy kask rowerowy chroni jedynie czubek głowy a uderzenie w niego należy do rzadkości, co i tu nie miało miejsca.

Ale kask oczywiście kiedyś może uratować od groźnego urazu, ale tym razem od niczego nie uchronił...

Pozdrowienia dla naszego kaskadera :)

Tak widziałem w sklepie za ladą :P na rowerze za to nigdy :) Nie znam okoliczności wypadku Kasi i Milo, ale uważam że nawet typowy kask oprócz tego że chroni czubek głowy amortyzuje również w pewnym stopniu uderzenia boczne i tylne głowy. Dyskusję na temat jazdy na rowerze w kasku czy bez można by porównać do jazdy samochodem bez pasów bezpieczeństwa są zwolennicy jazdy bez i z. Póki co kask na rowerze nie jest obowiązkowy i wolałbym żeby tak zostało. Kto chce jeździ z kaskiem a kto chce jeździ bez. Wolność wyboru.
2013/08/27 11:25 #10388

Piotruss

Piotruss Avatar

Jak mnie wywołano to juz się wypowiem. Ja uważam, że te upadki są na własną naszą prośbę(wiem sam po sobie) brawura na rowerze i jazdy po jakiś "wertepach"do tego doprowadza,Ja sam osobiście już uważam i nie jadę po miejscach nie znanych a jak jadę to nie szybko,bo zawsze jakiś "zając" wyskoczy.
Pozdrawiam
2013/08/27 11:06 #10387

Matołek

Matołek Avatar

Hej Maku. A widziałeś kiedyś Mila bez kasku? Nie żebym odwodził Cię od pomysłu zakupienia kasku, ale tak samo jak w tym, moim, Łotrussa czy Kasi tegorocznym upadku, kask nie zmienia niczego. Typowy kask rowerowy chroni jedynie czubek głowy a uderzenie w niego należy do rzadkości, co i tu nie miało miejsca.

Ale kask oczywiście kiedyś może uratować od groźnego urazu, ale tym razem od niczego nie uchronił...

Pozdrowienia dla naszego kaskadera :)
2013/08/27 10:53 #10385

maku

maku Avatar

Milo życzę szybkiego powrotu do zdrowia i na rowerowe wyprawy.

P.S. Powoli dla własnego bezpieczeństwa zaczynam zmieniać moje zdanie które brzmi "W kasku mi nie do twarzy".
2013/08/27 09:32 #10381

Bartek

Bartek Avatar

Fiuuu...Milo co sie stalo??? Miales czolowke z TIRem na tej wycieczce? Wspolczuje i zycze szybkiego powrotu do pelnej sprawnosci:)
2013/08/27 09:22 #10380

Monika

Monika Avatar

Milo, życzę szybkiego i bezbolesnego gojenia ran, serdecznie pozdrawiam.

Dziękuję wszystkim za wspólną przejażdżkę.

Następnym razem wolałabym trasę bez zaoranych pól :P
2013/08/26 23:20 #10377

Matołek

Matołek Avatar

Ożesz kurde :ohmy: ale widzę, że poczucie humoru Ci dopisuje, więc wszystko będzie dobrze :)

Kości całe, zęby całe, więc szczęście w nieszczęściu :)

Pozdrawiam serdecznie i życzę ekspresowej kuracji :)

Przy okazji dziękuję za dzisiejsze wspólne rowerowanie ekipie w składzie:

B) Monika
B) Maly
B) Mazur
B) Pieter
B) Decybel
B) Matołek
i gościnnie
B) Milo (mam nadzieję, że się do rowerowania z nami nie zrazi :ohmy: )

Pozdrowerki :side:
2013/08/26 23:07 #10376

milo

milo Avatar

Sport to zdrowie ;)

2013/08/26 17:13 #10348

Matołek

Matołek Avatar

Będę pod telefonem :)
2013/08/26 17:09 #10346

Decybel

Decybel Avatar

ja postaram się was gdzieś złapać
2013/08/26 16:57 #10342

pieter

pieter Avatar

No więc ja bardzo chętnie :P
Czas generowania strony: 0.155 s.