TEMAT: Szczytny cel :)

c.d. ... a dla Małego nie było złych dróg, kiedy chciał się dostać do celu

Dla przypomnienia - nie tylko u nas ścieżki rowerowe są pełne "niespodzianek". Pamiętacie tę przerwaną ddr w Fordonie, w Bydgoszczy? Z jednej strony ścieżka, z drugiej strony ścieżka, a jej ciągłość przerwana przez dzikie pole...ups! - przez cywilizacyjne tory kolejowe:

A Dwudziestka wygrała 20 zeta Ha ha ha i szkoda że nie stanęłam na końcu, bo bym miała się z Wami czym podzielić , a tak dałam Młodej do skarbonki

2 też miała zero hehheh Pozdrawiam Was wariaci Zdjęcia SUPEROWE

trzecie zero miało zero

Czy wygrał ktoś te dwa miliony????

TO BYŁA ŚWIETNA WYPRAWA-bardzo miło spędzony dzień ,wszyscy zgrani i uśmiechnięci ,bardzo DZIĘKUJĘ za opiekuńczość bo już było ze mną cienko pod koniec trasy-HNACIK DZIĘKI ZA SPEEDA ,którego mi dałeś po drodze ,jesteś jak RED BULL
POZDRO - DLA RUDEJ którą poznaliśmy (naszą przewodniczkę)miło było Ciebie poznać..
zdjęcia swietne , będzie co wspominać
NO I DO KOLEJNEJ WYPRAWY -SERDECZNIE POZDRAWIAM

fotki od HD
plus.google.com/photos/104684748472709649788/albums/5928803530571760033?authkey=CJOHkNy6mLiekgE

Gratuluję wszystkim wyprawy. Żałuję, że mnie z wami nie było, miała to być moja wyprawa sentymentalna Mam nadzieję, że wasza wyprawa da wujkowi wiele sił do walki z chorobą
Myślę, że mogłabym być równie dobrą przewodniczką po Bydzi, mieszkałam tam 10 lat, w razie co polecam się na przyszłość

Dzięki Dzięki wszystkim
Jesteście wielcy zwariowani
Najważniejsze to to że cel zrealizowany
Jak to na takich wyprawach bywa nie obyło się bez małej (na szczęście)kraksy Hardego zakończonej małym starciem kolana awarii łańcucha (szybko opanowanej) oraz prześladowania dwóch milionów zakończone fotką jak poniżej widać na zdjęciu
SUPER :
Hnacik super że wyjechałeś po nas i za pomoc
super kolesie ze świecia
ps HADE dzięki za prąd
pozdrowerki i do następnego Maly

Samotnty wilk dojechał przywitał i odprowadził pozdrawiam cała ekipe

witam foty super cały czas oglądam jest w was moc. My podjechaliśmy dopiero w trasie ale nie żałuje że trzeba było wstać tak wcześnie pogoda co by nie było dopisała pozdrawiam cała ekipe oddzielne podziękowania dla KAMILI że miała nas ochotę oprowadzić trochę po bydzi pomimo nieprzespanej nocy pozdrawiam

No...Kochani...fota MEGA Sporo jesteście warci
Hmmmm...teraz to musicie na siebie uważać he,he...
Żałuję,że nie mogłam być tam z Wami,cóż zrobić...praca...
Hnacik pojechał sam,miało nas być dwoje na powitanie Waszej
szalonej ekipy i miała być to niespodzianka lecz ostatnio trochę
przemarzłam ( może to te wały ) i poczułam się kiepsko,wolałam się trochę podkurować żeby Was przy okazji nie zakichać i nie pozarażać...
Miło wiedzieć,że wypadzik się udał i co najważniejsze... że wujek się ucieszył
Buziaki Kochani dla Was
Do zobaczenia na rowerach

Cel osiągnięty,Bydgoszcz zdobyty a co najważniejsze wujek się bardzo ucieszył z odwiedzin. Mimo choroby walczy i nie mógł się nadziwić że specjalnie przyjechaliśmy do niego na rowerach. Jeszcze raz Wszystkim dziękuje za wsparcie i serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich od cioci i wujka.Jak zwykle było zwariowanie Hardy robił małe figielki humory dopisywały jak zwykle a co najważniejsze JESTEŚMY WARCI 2.000.000 miliony Dziękuję chłopakom ze Świecia że wytrzymali z nami, Hancikowi za powitanie nas w Świeciu było miło Dzięki Rudej naszemu przewodnikowi po Bydgoszczy za foto sesje i poświęcenie nam swojego czasu.
Pozdrawiam Wszystkich było SUPER !!!!!!!!!!!!!!
ps. Dzięki HD i Malemu za oświetlanie drogi

przepraszam że spamuję post po poście.......... ale dwa miliony muszę tu wstawić. Zmieniam moje motto życiowe od dzisiaj na: Nawet człowieku nie wiesz, kiedy możesz zostać "zerem" bez urazy do kogokolwiek tyczy się to tylko mojej osoby i jest to napisane żartem w odniesieniu do wczorajszego wyjazdu )

i ja bardzo wszystkim dziękuję, było wspaniale no i kolejny rekordzik jazdy za nami
do następnego wyjazdu
a tutaj tak jak obiecywałem o 6.03 rano publikuję link do zdjęć:

plus.google.com/photos/104684748472709649788/albums/5928803530571760033?authkey=CJOHkNy6mLiekgE

gdyby coś nie działało proszę o info HaDe

Dzięki wszystkim za niesamowitą, pełną wrażeń, niespodzianek i dobrego humoru wyprawę. Cel Bydgoszcz osiągnięty.

Dziewczyny dały radę kręcić do samego końca
Hardy naprawdę jest twardy

Ekipa ze Świecia wsparła nas (super się z Wami jechało )a dodatkowo Chris zorganizował piękną przewodniczkę Kamilę z talentem i artystyczną duszą fotografa

Wiadomo czy ktoś wygrał 2.000.000 ?

Dziękuję wszystkim za wspaniałą wycieczkę do Bydgoszczy:
-Papuzi,
-Łobuzi,
-MarcinowiHD,
-Małemu,
-Elvisowi,
-Hardemu (sam sobie dziękuję );
oraz:
-Chrisowi ze Świecia, i
-Michałowi ze Świecia,
którzy do nas dołączyli w Chełmnie;
dodatkowo:
-Hnacikowi, który wyjechał nam na powrotne spotkanie aż do Świecia.

Szczególne podziękowania dla naszej rowerowej przewodniczki po Bydgoszczy, Kamili

przed 7ma mialo byc

my bedziemy przed ma na rynku w chelmnie pozdrawiam

Oczywiście będę pozdrawiam ekipę do zobaczenia

Ale miałem przygodę przy powrocie z Masy. Mało brakowało, abym nie mógł jutro jechać - niedaleko domu łańcuch tak mi się wbił między dwa koła zębate z przodu, że nie dawał się wyciągnąć normalnymi sposobami. Zmarnowałem ponad godzinę, wybrudziłem smarem siebie, spodnie i bluzę... Dopiero użycie młotka i wybijaka, po 5 minutach walenia, dało efekt. Dobrze, że łańcucha i kół nie uszkodziłem Mam jednak spokojnych współmieszkańców domu, nikt nie wyszedł sprawdzić, co to za walenie młotkiem późną porą na klatce schodowej

Czas iść spać. Do jutra

PS. Nie mam już czasu sprawdzić ewentualnych (oby nie) powrotnych pociągów, do Laskowic lub z Chełmna do G-dza. Może ktoś sprawdził, albo ma w telefonie.

Nikt nie podsumowuje więc ja to zrobie
Skład na jutrzejszy wyjazd TO
Papuzia
Łobuzia
Hardy
Elwis
MarcinHD
Maly
I Koledzy dołanczający się w Chełmnie
Czyli 6+2 =ośmiu
do zobaczenia rano Maly
Ps. Hnacik załatwiaj i dojeżdżaj do nas

HEJKA- jadę ...kolano jeszcze niezbyt się czuje, ale mam nadzieję że nie pęknę po drodze -Papuzia nie zaśpij bo ktoś musi reszte obudzić do jutra pa

W razie gdybym błogo i słodko spał nie słysząc budzika to podaję numer alarmowy do mnie: 506081501 Dwa sygnały i po paru minutach już Was gonię na trasie