TEMAT: Szczytny cel :)

więc do zobaczenia............. w razie czego masz mój numer na priv ......... albo masz tu, gdyż coś priv szwankuje: 606232724 HaDe

ok bedziemy 7mej na rynku w chelmnie

Chris myślę, że tak jak Hardy pisał o 7.00

nas jedzie dwoch jeden nam odpadl chory:-( O ktorej mamy byc w chelmnie na rynku???

Jadę Ale skoro lecicie na Chełmno to ja się dołączę w Mniszku za przejazdem kolejowym.

ja także potwierdzam swoją obecność pod Alfą jutro 05.30

Czas się policzyć.
Ja jadę. Rowerzysta sztuk jeden. Jutro, w sobotę 27 września, godzina 05:30 pod Alfą. Cel - Bydgoszcz

PS. Danka, wyleczysz się, pojedziesz. Jeszcze wiele wypraw zrobimy wspólnie

Gwoli ścisłości - ja z przyczyn baaardzo niezależnych ode mnie nie jadę z wami, niestety

chris napisał:
Na razie czas wyjazdu to 5:30... ale dla pewności zajrzyj w piątek wieczorem na forum a umówmy się, że w sobotę jak ruszymy to ktoś od nas wyśle Ci sms-a i tak samo jak dojedziemy do Chełmna.
Jak będę pewny, że jadę to podam swój numer na wszelki wypadek.

witam to o ktorej ruszacie z grudziadza i o ktorej bedziecie w chelmnie abysmy dotarli na czas

Elvis napisał:
Też się ku "Rynkowi" skłaniam.

To może jednak rynek? Zrobilibyśmy sobie przerwę na śniadanie i koledzy spokojnie by dojechali.
Muszę skombinować sakwy na wypad... uszyć nie zdążę

chris napisał:
Według planu Papuzi będziemy w Chełmnie ok.7 rano (plus minus kwadrans). Miejsce ustalimy. Może być Rynek lub wjazd na most na Wiśle.
pzdr.

Papuzia - wezmę mapę oraz plan Bydgoszczy. Zapiszcie też nr tel. do kolegi (z Chełmna) Chrisa - w trójkę chcą się dołączyć po drodze.

HaDe - trzeba przewidzieć i ew. powrót pociągiem z jakiegoś miejsca, całością albo częścią. Nigdy nic nie wiadomo. W razie czego mniej nerwów i gorączkowego szukania wyjścia z awaryjnej sytuacji.

Układam sobie grafik aby jechać z Wami
W razie czego będzie kilka narzędzi, umiejętności i talent McGaywera
Po jednym z rajdów wożę kawałek liny mogącej służyć za hol.

Pociągi sprawdzone wrazie czego mamy internet w tel. na bierzaco można sprawdzić.Hardy liczę na Ciebie z mapą będziesz nas prowadził Łobuzia Ty musisz jechać w razie jak zaniemozesz to mój tata będzie w Bydgoszczy dostawczym to Cię zabierze tempo dostosujemy napewno nie na wariata Koledzy że Świecia jeszcze się zdzwonimy i umówimy Pozdrawiam całą ekipę

jeżeli zostałem źle zrozumianu to sorry....... ja rozumie usterki w 100 5 ;0 i zarazem służę pomocą


a kolej zostawmy na ostateczność
maly napisał:

Hnacik napisał:
...uuuuu...czyli nici...kończę o 14

oj czepiasz się ;P

Kama napisał:
Jestem za tylko będzie trzeba ustalić godzinę wyjazdu .
Choć może wymyśle coś innego i uda mi się w jakiś sposób dojechać do nich bo kończę prace o 10 i reszta dnia wolnego

MARCINHD napisał:
MarcinHD Hardy ma racje różne żeczy mogą się stać (lecz na to się nie ustawiamy oczywiście ) .Też trzeba wziąść pod uwage że na tak odległą wyprawe wchodzą różne czynniki jak np pogoda {czyli wiaterek silniejszy z przodu np deszczyk } albo slaby dzien ktoregoś z nas z uczestników. Czas potrzebny na przejazd tych nie malych km .Ale myśle że wszystko wypadnie ok w końcu cel jest szczytny Więc myśle że trzeba wziąść i pod uwagę w ostateczności powrót pociągiem Choć wolałbym nie

Więc do soboty {na 99% jadę}
godz wyjazdu myśle że odpowiednia
pozdrowerki Maly

Ja nie pracuję, ale pracuje moje kolano od upadku podczas rajdu i nie wiem czy się wybiorę na całą trasę , to może jeśli nie pojadę to się wybiorę z Tobą -Kama ,czy też z Wami- tak jak zaproponowałaś poniżej..się zobaczy...Papuzia SIĘ NIE NERWICUJ.. MOŻE POJADĘ bo szkoda by mi było ale nie chcę robić tyłów podczas jazdy

...tez pracuje w sobotę...
...hmmm...Hnacik...może jeśli nie uda nam się pojechać rano...
(mi na 100% się nie uda-jestem niezbędnie potrzebna w pracy... )
...to może wyjedziemy Im naprzeciw jak będą wracać,o ile zdążę się wyrobić ... ???
...co myślisz?

Kurcze szkoda ze pracuje w tą sobotę . Ale postaram się coś wymyślić żeby się jakoś zabrać lub dołączyć do was . Pozdrawiam

MARCINHD napisał:
...od huśtawki ręce precz hi,hi...