Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: 07. 05. 2016 Dzień Przewyższeń

07. 05. 2016 Dzień Przewyższeń 2016/05/07 18:45 #28248

  • Qba84
  • Qba84 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 749
  • Otrzymane podziękowania: 1219
  • Oklaski: 12
Garść wrażeń i przemyśleń z dzisiejszego wyrypu.

Plan wykonałem nawet z pewną nawiązką, bo ze Starogrodu zamiast drzeć wprost do Łunaw odbiłem na Kijewo by ostatecznie zlądować w Papowie Bp.

Wyszło więc, że Gogolinkę zaliczyłem (na stojaka! hehe) mając w nogach 113 km- i tu już ona (wątroba) mnie bolała...

Budzik zamknąłem sumą 125 km ze średnią 24, 5 km/ h- ujechałem się jak młody dzik ;)

Oswajałem się też z brukami- ciągle się zastanawiam, który był lepszy- drobny, równiuteńki świecki czy grubo ciosany chełmiński :)

Szkoda tylko, że za udział muszę dziękować sam sobie...

PS poranny Kwidzyn- Nowe to raczej dla mnie temat na przyszły tydzień.

Jutro żeby się nie sforsować zrobię może jedynie Luśniewo, a i to późnym popołudniem.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek, Davis, maly

07. 05. 2016 Dzień Przewyższeń 2016/05/07 08:12 #28245

  • Anonim
  • Anonim Avatar
Na 14.00 na pewno dał bym radę, jutro to o 9.30

Pozdrawiam

07. 05. 2016 Dzień Przewyższeń 2016/05/06 22:06 #28241

  • Qba84
  • Qba84 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 749
  • Otrzymane podziękowania: 1219
  • Oklaski: 12
Na masę nie chce mi się jakoś jechać... A kiedy ona się skończy to trudno przewidzieć.

A trasa na niedzielę jest całkiem interesująca, jutro wieczorem wrzucę taki temat, to uzgodnimy jakieś małe co- nieco :)

07. 05. 2016 Dzień Przewyższeń 2016/05/06 21:58 #28239

  • Anonim
  • Anonim Avatar
Jutro masa trudno być jednocześnie w dwóch miejscach po masie to czemu nie nawet bez przerwy, w niedzielę można by z rana zrobić powtórkę
Kwidzyn Nowe Grudziądz

Pozdrawiam Andrzej

07. 05. 2016 Dzień Przewyższeń 2016/05/06 17:11 #28232

  • Qba84
  • Qba84 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 749
  • Otrzymane podziękowania: 1219
  • Oklaski: 12
Na jutro planuję wspinaczkę- kilkaset metrów w pionie i kilkadziesiąt kilometrów do przejechania w poziomie B) .

Do zrobienia są cztery górki:

- Sartowicka w Sartowicach

- Rybaki w Chełmnie

- Starogród

oraz znana i lubiana przez szosowców:

- Gogolinka w Łunawach (fanfary)

Szczegóły organizacyjne:

- start z marinny- ławeczek o 11: 30

- ok. 80 km wyłącznie po asfalcie

- tempo bez spinki, ale równe i zdecydowane

- dłuższy postój w Chełmnie lub w Starogrodzie

Zapraszam, ale... może boleć :evil:
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek
Czas generowania strony: 0.156 s.