Jeśli wyjdzie słońce (warunek konieczny - choćby niewielkie przejaśnienia
), to o godzinie 10.01 z parkingu strzemięcińskiego Lidla planuję wystartować na malutkie wietrzenie roweru i rozruszanie kości
Ostrzegam, że tempo będzie raczej ospałe, dystans niewielki (15-25 km), a rodzaj nawierzchni ustali się na miejscu startu, jeśli ktoś postanowi dołączyć (nie będę się upierał przy niczym
)
Jak ktoś odczuje niedosyt, to zawsze może odprowadzić kawałek, by potem ruszyć w swoją stronę. Wspólne starty też są fajne
Ostateczną decyzję podejmę o godzinie 9
Do zobaczenia jakby co