TEMAT: Rowerowa pocztówka z Grudziądza

Tak to my Ale tylko połowa z nas jest z miasta Łodzi, druga połowa (znaczy ja) jest z \"małej Łodzi\" czyli z Żyrardowa.

Tak to pewnie o Was Mirek opowiadał
Pozdrowienia dla odkrywców najpiękniejszego widoku na ś(Ś)wiecie.

A to ty jestes jednym z tych roweżystów z łodzi?? Mirek opowiadał nam o was.
pozdrawiam
iceman150:)

Uznałem to za mój wujkowy obowiązek A co Wisła, to Wisła, poza tym lubię jeździć mostami.

Miło też wspominam nocny wjazd do Grudziądza ścieżką od południa. Byłem mile zaskoczony (nie spodziewałem się ścieżki), a poza tym nocą wszystko wygląda magicznie.

A z takich wspomnień (ale już nie-rowerowych), to jak poszedłem rano po pieczywo, a tu bułki \"liliputki\" i \"knypelki\"... nazwy te tak mnie zachwyciły, że wszedłem w ich posiadanie drogą zakupu

Miło, że napisałeś o Grudziądzu i zrobiłeś dokumenty foto. Muszę przyznać, że nie zdawałem sobie sprawy z atrakcyjnego położenia ścieżki na skarpie wiślanej. Twoja Rowerowa Pocztówka pokazuje chyba najładniejszy fragment drogi rowerowej przez nasze miasto.

Hejka, tak się składa, że we wrześniu przejeżdżałem z niejakim Huannem przez Grudziądz, a nawet tu nocowaliśmy. Była to Noc Płonącej Fabryki Świeczek.

W tym miejscu chciałbym pozdrowić rowerzystę Mirka, policjanta kierującego ruchem na skrzyżowaniu, recepcjonistę w schronisku i zaprosić do oglądania pocztówki:
Pocztówka z Grudziądza