Ja jestem natomiast odmiennego zdania niż Matołek.
Nigdy nie kupiłem gotowego roweru w sklepie i nigdy nie kupię.
Wszystkie, a miałem ich już kilka złożyłem sam,lub dałem złożyć zaufanemu serwisowi z części,które kupiłem w necie.
Uzasadnienie jest bardzo proste, nie spotkałem roweru ,który miałby wszystko to ,co chcę w odpowiedniej konfiguracji.
Jak odpowiada mi rama, to nie pasuje mi kierownica,albo osprzęt,
zawsze coś jest nie tak.Fakt jest taki,że nie wychodzi to taniej,
a biorąc pod uwagę wyprzedaże posezonowe, to nieraz drożej,ale
zawsze mam to co chcę i nie muszę rozmyślać zaraz po kupnie co
tu wymienić.Jak się jednak człowiek postara i poświęci trochę czasu to będzie i taniej i lepiej, zaręczam.
Oczywiście dla osób, którym zależy na jak najniższej
cenie należy polecić posezonowe wyprzedaże, oczywiście w necie.
Grudziądzkie sklepy niestety mają bardzo duże narzuty i bardzo mały
wybór,a rowerów z wysokiej półki nie ma w naszym mieście w ogóle.
Całkowicie nie rozumiem takiej polityki sprzedawców i ich tłumaczeń
że to biedne miasto i nikt tu niczego drogiego nie kupuje.
Mogę im odpowiedzieć- nie kupuje ,bo niczego w tych sklepach nie ma.
Znam wielu ludzi, którzy by kupili.W takim małym Świeciu jest sklep
rowerowy lepiej zaopatrzony niż wszystkie grudziądzkie razem wzięte,
z cenami porównywalnymi z tymi ze sklepów internetowych, można więc
pomacać, dla tych ,którzy muszą, ja nie muszę.
Niestety Grudziądz pod względem zaopatrzenia w sprzęt rowerowy ,to jest
pustynia i psie pole, nie wspomnę o odzieży rowerowej, której nie ma prawie wcale,a to jest asortyment ,który akurat lepiej przymierzyć przed kupnem.
Cóż może tak musi być, że wszystko w Grudziądzu równa w dół dostosowując się do ogólnego marazmu ,który tu panuje.