Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ?

Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2013/07/09 09:39 #9428

  • wirus
  • wirus Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • byle ruszać tyłek
  • Posty: 219
  • Otrzymane podziękowania: 1
  • Oklaski: 0
B) Jak można przeczytać dzisiaj w grudziadzka pl, powstała Grupa Inicjatywna Stowarzyszenia Grudziądzkich Rowerzystów? Czyli jednak ktoś się przekonał do takiego tworu? kiedy spotkanie założycielskie ?
Załączniki:

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/10/09 17:57 #6028

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
No ja to samo napisalem o stowarzyszeniu tylko krocej - reasumujac ja to widze tak jak ta panna (??):)
Amor patriae nostra lex

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/10/09 09:32 #6026

  • wirus
  • wirus Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • byle ruszać tyłek
  • Posty: 219
  • Otrzymane podziękowania: 1
  • Oklaski: 0
Pełen obaw, postanowiłem zapytać u źródła, jakie są faktyczne plusy i minusy \"Stowarzyszenia\"
Witam,

z naszego doświadczenia posiadanie stowarzyszenia to bardzo pozytywna
sprawa. Nasze stowarzyszenie, w momencie gdy się \"zakładało\" nie
chciało być \"grupką sympatyków miejskiej jazdy rowerowej\", ale
stowarzyszeniem, które będzie bardziej poważnie traktowane przez
publiczne instytucje.

Ale z tego co widzimy w Polsce (jesteśmy członkiem wspierającym
ogólnopolskiego stowarzyszenia MIASTADLAROWERow.pl - znacie je może
już?) , są różne doświadczenia. Niektórzy działają jako grupa
nieformalna, niektórzy jako Fundacja czy stowarzyszenie.

To nie jest tak, że nad stowarzyszeniem Prezydent ma kontrolę Jest
wręcz odwrotnie - dla mieszkańców Waszego miasta, stowarzyszenie które
zajmuje się jakimiś sprawami, sprawuje kontrolę nad Prezydentem
Taka jest rola organizacji pozarządowych

Obowiązki stowarzyszenia: prowadzenie pełnej księgowości, administracja.
Ale pozytywy: możliwość pozyskania zewnętrznych środków na działalność
(unijne, dotacje prywatne itp... ), Radziłabym się zastanowić
poważnie nad dotacjami z Urzędu Miasta - bardzo ciężko jeść z jednej
ręki i kąsać rękę... ale to wszystko zależy od dojrzałości urzędników
i prezydenta miasta i waszej współpracy.


Po przeczytaniu artykułu \"o nas\" na waszej stronie - czy Waszym celem
głównym nadal jest spotykanie się po prostu, czy coś więcej właśnie
?:))) Bo jeśli chcecie wpływać na politykę miasta jako grupa
społeczna, to warto się zastanowić nad sformalizowaniem - czy jako
stowarzyszenie, czy fundacja - z pewnością wtedy jest więcej
możliwości - finansowania działalności, macie określoną osobowość jako
grupa ludzi, jesteście poważniej traktowani przez Urząd Miasta, macie
też więcej praw - np. do składania uwag do budżetu miasta, opiniowanie
polityk miejskich, możecie wypracować sobie zespół ds. komunikacji
rowerowej przy Prezydencie Miasta np...

Żeby być skutecznym stowarzyszeniem ważne są: cel, wiedza
(infrastruktura rowerowa), konsekwencja w działaniu, koniecznie
kontakty z mediami. I jako grupa czy stowarzyszenie, którym chcecie
doprowadzać do pozytywnej zmiany - musicie rozmawiać z Prezydentem
Miasta, wyrażać swoje oczekiwania odnośnie polityki transportowej
miasta (np. spójność tras rowerowych - budowanie pasów, kontrapasów
dla rowerów itp) i wymagać następnie od nich realizacji.

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 23:10 #5890

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
Ja odniosę się tylko do tematu życia strony własnym życiem.

Oczywiście był słabszy okres jak to zawsze bywa, każdy miał swoje sprawy troszkę ekipa się rozjechała, ale nie zapominaj o czasach wcześniejszych kiedy stronka świetnie prosperowała, kiedy co tydzień były jakieś wyjazdy po 60-200km i ekipa super się dogadywała. Nie potrzebowaliśmy fajerwerków i cudów na patyku. Spotykaliśmy się po to by jeździć i to też było fajne.

Teraz nastąpiła zmiana warty a ze starych bywalców niestety już nieco mniej się udziela, bo może i nie pozwalają im na to obowiązki, a może i potrzebują odpoczynku. I ja przyznam, że potrzebowałem nieco wypoczynku bo się wypaliłem, więc nie dziwie się że i strona nieco musiała odpocząć. Tyle w temacie ;)
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 22:48 #5889

  • wirus
  • wirus Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • byle ruszać tyłek
  • Posty: 219
  • Otrzymane podziękowania: 1
  • Oklaski: 0
Niestety nie mogę wyedytować posta

poprawny link do

TEMAT: FORUM I STRONA UMIERA !

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 22:30 #5888

  • Piotruss
  • Piotruss Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • :p
  • Posty: 364
  • Otrzymane podziękowania: 34
  • Oklaski: 9
Bartek napisał:
A wiec moje skromne zdanie jest takie ,ze uwazam stowarzyszenie za sluszna koncepcje. Ida za tym potencjalne srodki do zdobycia na promocje ruchu rowerowego - idzie za tym wiekszy posluch w rozmowach z wladzami. Jestem gotowy przystapic i dzialac:)


Bartek jestem tego samego zdania(też będę działał)
Łotrus

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 22:25 #5887

  • wirus
  • wirus Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • byle ruszać tyłek
  • Posty: 219
  • Otrzymane podziękowania: 1
  • Oklaski: 0
Szybszy napisał:
Ja tak sobie myślę, że może warto by się zainteresować ilu macie potencjalnych członków owego Stowarzyszenia. Z tego co widzę to na razie będzie z 3.
Temat powstał tylko i wyłącznie, by przeanalizować i podyskutować :) za i przeciw itd... nie po to by coś zrobić zaraz teraz, na hop siup :laugh:

Co do mojej aktywności na forum chciałem tylko dodać, że miałem zaszczyt poznać ciebie i innych Tomku, na wypadzie do Rulewa (26 czerwca 2011) proszę nie sugerować się tu moją datą rejestracji na forum, a aktywnością mojej osoby na stronie :) bo wtedy rower był u mnie bo był!

Dla zainteresowanych aktywnością strony GSR warto zapoznać się z tym wątkiem i przypomnieć, że strona parę LAT była i żyła własnym życiem i prawię UMARŁA z braku aktywności :(

TEMAT: FORUM I STRONA UMIERA !



Co się zmieniło o mojego poznania fajnych ludzi z GSR ? albo inaczej, od kiedy strona zaczęła znów tętnić życiem ? kto wnosił własne pomysły i propozycję do strony ? kto zainicjował pomysł na masę w 2012 roku? Właśnie -robię to co lubię, POMAGAM aby GSR żyła i robie, to, o co Tomasz prosił, w wątku wyżej wymienionym. Gdy przychodzi do kolejnego moje pomysłu słyszę \"RACZEJ NIE\" i texty pod tytułem \"mamy inne poglądy na sprawy rowerowe w mieście\" a ja tak naprawdę, udzielam się tylko w Masie i jeśli chodzi o ulepszanie(propozycje słowne) i reklamę strony! bo w tym temacie najlepiej się czuje, a jeśli chodzi o budowę ścieżek i buble, to słabo się znam :(

Wiem, że moje i nie tylko moje pomysły, bo wielu ludzi, tu na stronie są zawsze analizowane przez Tomka i to co on uzna za słuszne, jest realizowane i chwała mu za to.
Ja ciebie Matołku zawsze będę cenił za to jaką jest osobą i za to co zrobiłeś dla dobra rowerowego w mieście, ale przyszedł już czas, kiedy można pomyśleć by coś zmienić i zaangażować w to też innych, którzy chcą pomóc i nie tylko za twoim pośrednictwem.
Bo w naszym mieście przyjęło się, że wszystko co rowerowe, to robisz tylko TY i sam przyznałeś to kiedyś, że tak to jest postrzegane i ty za to nic nie możesz, bo od 2005 roku walczysz prawie SAM.

Na tym kończę publiczne dyskusje i wypominanie, bo uważam, że ważniejsza jest dobra atmosfera w świecie rowerowym, niż złość.
Jeśli kiedykolwiek powiedziałem coś co cię uraziło, to z tego miejsca PRZEPRASZAM

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 22:08 #5885

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
To i ja zajmę stanowisko chociaż i już zajęłem pod żołnierzem .

Moim zdaniem zakładanie stowarzyszenia nie ma większego sensu ponieważ cele przez ciebie wymienione jak chociażby walka o ścieżki jest świetnie załatwiana przez Tomka i uważam, że osiągnął on bardzo wiele jak chociażby opracowanie standardów, likwidacja niektórych bezsensów i absurdów i perspektywa dalszej obiecującej współpracy z ZDM. Jeśli Tomek uważa, że nie obawia się walczyć jako osoba fizyczna nie ma co go na siłę uszczęśliwiać.
Naprawdę uważam, że osiągnął sporo i jeśli ktoś tylko ma jakiś sensowny sposób do uzgodnienia ZDM to zawsze można się kontaktować lub pisać na forum swoje pomysły - sam kilka podsuwałem i szczerze nigdy nie słyszałem narzekań o tym, że Tomek decyduje sam za wszystkich.

Druga sprawa to to że promowanie turystyki kolarskiej oraz spędzania czasu rowerowego doskonale moim zdaniem realizują: MORiW, Grudziądzka strona rowerowa, KTK Kalinka no i wysokie ceny paliw więc tutaj średnio widzę zasadność jakiegoś ingerowania w to co jest. Co będziecie robić spoty reklamowe w telewizji?

Stowarzyszenie wg mnie ma jeszcze jedną wadę, tracimy w tym momencie zdolność podejmowana sprawnych i szybkich decyzji. Wiadomo, że ile głów tyle pomysłów i często będzie problem z dojściem do wspólnego zdania. No i każda decyzja będzie musiała opierać się o jakieś posiedzenia czy temu podobne.

Moje obawy co do stowarzyszenia budzi także punkt \"Pozyskiwanie środków\" - bo z doświadczenia wiem, że gdzie pojawiają się pieniądze zaczynają się problemy zwłaszcza gdy decydować ma większa grupa ludzi.

Przykro mi wirusie, ale nie widzę siebie w stowarzyszeniu, w którym zapewne zechcesz odgrywać główną rolę bo doskonale wiem, że w wielu sprawach nie nadajemy na tych samych falach, co więcej twoje podejście do niektórych spraw budzi we mnie obawy :(

Oczywiście nie mogę nikomu zabronić zakładania stowarzyszenia ani wstępowania do niego, bo każdy jest dorosły, ja wygłaszam tylko swoją opinię i obawy. Wiem jedno stowarzyszenie w takiej formie będzie bez mojej osoby.


Pozdrawiam
iceman
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 22:04 #5884

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
A wiec moje skromne zdanie jest takie ,ze uwazam stowarzyszenie za sluszna koncepcje. Ida za tym potencjalne srodki do zdobycia na promocje ruchu rowerowego - idzie za tym wiekszy posluch w rozmowach z wladzami. Jestem gotowy przystapic i dzialac:)
Amor patriae nostra lex

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 21:49 #5883

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
wirus napisał:
wojtino napisał:
Jak chcemy strzelić sobie w stopę to załóżmy stowarzyszenie :blink:
Wojtku, widzę, że masz sporą wiedzę na ten temat, skoro twierdzisz, że zakładając stowarzyszenie strzelamy sobie w stopę :-( o ile mogę, to proszę o rozwinięcie twoich myśli. Napisz co przez to rozumieć?


Należy przez to rozumieć porażkę. :blink: :ohmy: :huh: :silly:

Nie widzę szansy dla idei stowarzyszenia ani potrzeby tworzenia takowego. W niczym to nie pomoże a tylko zdusi spontaniczny obywatelski ruch oddolny. w końcu stanie się ważniejsze zbieranie składek od członków od tego co dziś nam przyświeca walcząc o prawa dla rowerzystów. ;) :silly:

Chciałbym się mylić ale tak to widzę :)

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 21:23 #5880

  • Szybszy
  • Szybszy Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 122
  • Oklaski: 0
Ja tak sobie myślę, że może warto by się zainteresować ilu macie potencjalnych członków owego Stowarzyszenia. Z tego co widzę to na razie będzie z 3.

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 19:43 #5871

  • krzys80
  • krzys80 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 809
  • Otrzymane podziękowania: 584
  • Oklaski: 9
Uważam,że każdy przystępując lub nie do ewentualnego stowarzyszenie powinien podjąć odpowiedzialną i suwerenną decyzję w tym zakresie.
Warto się w takim momencie zastanowić nad mocnymi stronami i szansami stojącymi przed takim tworem, ale należy również przeanalizować słabe strony i zagrożenia wynikające z takiego rozwiązania.
Ze swojej strony jako mocne strony wskazałbym:

a) reprezentatywność formalną grupową np. formalnie masę zgłasza stowarzyszenie,
b) z pismami występuje stowarzyszenie,
c) łatwiejsze zmobilizowanie członków do aktywności w realizacji celów stowarzyszenia (na spotkaniu ustalamy, że chcemy zrobić to i to i zbieramy pomysły jak to zrobić, harmonogram spotkań wymusza aktywność i inicjatywę)

Szanse to np.:

a) możliwość pozyskania środków na cele statutowe,

Słabe strony to np.:

a) konieczności formalne (regulamin, statut, sprawozdania itp.)
b) koszty własne lub obce np. w zakresie księgowości

Zagrożenia to np.:

a) od razu zaznaczam, że nie jestem pewnym jak to wygląda w stowarzyszeniach, ale obawiam się że np. w przypadku niezgodności w rozliczeniu środków publicznych jakimi są dotacje na cele statutowe (np. brak jakiegoś papierka) odpowiedzialność finansowa spadnie zgadnijcie na kogo? na stowarzyszenie oczywiście, a może i na majątek własny członków
b) jeśli komuś coś się nie będzie podobać (a ilu Polaków tyle zdań) w kwestii rowerów w Grudziądzu, zaczną odsyłać ich do Stowarzyszenia czyli do Nas co z jednej strony jest zaletą z drugiej wadą,


Proszę zainteresowanych o dopisywania swoich przemyśleń np. w takim rozbiciu
Myślę, że ułatwi to nam wszystkim podjęcie decyzji co do założenia i wstąpienia do potencjalnego stowarzyszenia.

Po zebraniu takich zalet i wad warto się zastanowić czy korzyści z tego, że założymy stowarzyszenie (porównanie stanu obecnego do tego które potencjalnie będzie po założeniu i działaniu stowarzyszenia przez określony czas) są większe niż ewentualne starty których teraz nie ponosimy, a mogą powstać w skutek założenia i działania stowarzyszenia.

Jeżeli potencjalni członkowie podejmą jednomyślną decyzję, że korzyści są większe niż starty wtedy warto założyć stowarzyszenie. W przeciwnym wypadku nie.




Tyle moich wypocin i dywagacji. Może się komuś przydadzą. Zachęcam do dyskusji.
Najpewniej, najszybciej i najprzyjemniej. TYLKO ROWEREM

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 15:28 #5868

  • wirus
  • wirus Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • byle ruszać tyłek
  • Posty: 219
  • Otrzymane podziękowania: 1
  • Oklaski: 0
wojtino napisał:
Jak chcemy strzelić sobie w stopę to załóżmy stowarzyszenie :blink:
Wojtku, widzę, że masz sporą wiedzę na ten temat, skoro twierdzisz, że zakładając stowarzyszenie strzelamy sobie w stopę :-( o ile mogę, to proszę o rozwinięcie twoich myśli. Napisz co przez to rozumieć?

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 14:15 #5867

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Jak chcemy strzelić sobie w stopę to załóżmy stowarzyszenie :blink:

O:Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 13:50 #5865

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 5014
  • Otrzymane podziękowania: 3866
  • Oklaski: 56
Na chwilę obecną pominę temat motywów kierujących osobą, która w publicznym miejscu wygłosiła słowa: \"Za wszelką cenę będę dążył do utworzenia stowarzyszenia\".

Wiedząc, że jest zainteresowanie tematem, postaram się możliwie najjaśniej wyłożyć swoje obawy, pomijając temat poruszony w pierwszych linijkach.

Otóż kiedy wspominam pierwsze moje próby scalenia środowiska rowerowego w celu zorganizowania walki o ścieżki rowerowe (rok 2005/2006), na myśl przychodzi mi ta niewielka garstka ludzi, którzy mieli odwagę stawić się na rozmowie z urzędnikami i powiedzieć w twarz prezydentowi, że coś tu nie gra. To wtedy pierwszy raz, kierowany wymienionymi przez przedmówcę atutami, zaproponowałem powstanie stowarzyszenia i już wtedy zrodziły się pierwsze wątpliwości sprostania obowiązkom, które spoczywają na członkach i zarządzie.

Na początek należy pamiętać, że organem sprawującym nadzór zewnętrzny nad stowarzyszeniem będzie w naszym przypadku prezydent miasta - (nagłówek: \"Kto i jak nadzoruje stowarzyszenie\").

Przykładowe żądania i sankcje znajdują się tu.

Stowarzyszenie musi posiadać zarząd, statut, program działania i wiele innych stosownych aktów prawnych, do których członkowie muszą się stosować i realizować. W przypadku niewywiązywania się z obowiązków, np. braku aktywnej realizacji celów, nieprzestrzegania statutu, braku regularnego opłacania składek członkowskich, zarząd ma obowiązek wykluczyć członka ze stowarzyszenia. Ponadto boję się różnicy zdań w kluczowych założeniach działalności stowarzyszenia, które doprowadzą do wewnętrznych tarć. Te różnice widać już teraz...

Kolejna sprawa, to zarządzanie finansami. Ja dla przykładu jak widzę PIT-a, to dostaję drgawek, a jak czytam coś takiego, to cieszę się, ze nie jestem księgowym ;) :P

Cieszy mnie bardzo to, że ludzie podejmują walkę i chcą się łączyć, żeby zyskać więcej mocy, bo przecież o to od początku chodziło! Nie zgodzę się jednak z argumentacją wirusa i jego zarzutem, że o wszystkim w kwestiach ścieżek decyduję sam, ponieważ od początku istnieje forum i możliwość dyskutowania i zgłaszania swoich uwag - nie trzeba się nawet rejestrować. Ponadto od lat spotykam się z zaangażowanymi w tym temacie rowerzystami i słucham, co mają do powiedzenia i jest to niejako otwarta walka, do której włączyć może się każdy, a którą staram się tylko ukierunkować dając od siebie wszystko to, co umiem najlepiej. Mam swoją wizję i z pomocą zaangażowanych rowerzystów, w atmosferze wyczuwalnego poparcia, staram się ją wprowadzać w życie - czy jest w tym coś złego?

Wybaczcie osobistą wycieczkę, ale boli mnie taka argumentacja, ponieważ to jest nasza wspólna, wszystkich rowerzystów walka i każdy stara się robić co umie najlepiej i za to sobie powinniśmy wszyscy nawzajem dziękować. Jak słyszę od kogoś, że promuję własne nazwisko, to się we mnie gotuje i odechciewa czegokolwiek :( Swoją drogą gdzie byłeś wirus, kiedy szukaliśmy ludzi do rozmów z władzami? Gdzie byłeś, kiedy opluwano i olewano nas w każdym możliwym urzędzie a mimo to podejmowaliśmy walkę? Gdzie byłeś, kiedy było nas niewielu, a przecież nazywasz tę stronę \"swoją ulubioną\" i jesteś tu od 2006 roku? Gdzie są Twoje uwagi i protesty do mojej rzekomej \"samowoli\"?

Swoją drogą, jeśli mowa o samowoli, to kogo zapytałeś o zdanie, zanim ogłosiłeś, że V MK będzie Świetlna? Nie ukrywam, że był to bardzo dobry pomysł, ale mowa o samowoli...

Pozdrawiam :silly:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:

Stowarzyszenie ROWEROWY GRUDZIĄDZ ? 2012/09/30 11:02 #5857

  • wirus
  • wirus Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • byle ruszać tyłek
  • Posty: 219
  • Otrzymane podziękowania: 1
  • Oklaski: 0
Od jakiegoś czasu podczas wspólnych inicjatyw rowerowych, przez głowę niejednego Grudziądzkiego rowerzysty przewija się myśl, by założyć w naszym mieście stowarzyszenie rowerowe.

Co to takiego to całe stowarzyszenie - odsyłam do artykułu

\"Co to jest stowarzyszenie\"

Wielu zada pytanie poco się stowarzyszać jak jest dobrze jak jest :)
Właśnie po to, by wspólnymi siłami walczyć o dobro Grudziądzkich rowerzystów jako zrzeszona grupa, by pozyskiwać środki na promowanie imprez rowerowych typu Masa, lub inne imprezy propagujące rower w naszym mieście... wymieniać można do woli.

Również po to, by:

:side: zainicjować grupę osób, które chcą mieć wpływ na rozwój sieci dróg rowerowych w Grudządzu,
:side: przyczynić się do powstania profesjonalnej infrastruktury rowerowej,
:side: współpracować z Miastem w ramach projektów dotyczących ruchu rowerowego w Grudządzu,
:side: dyskutować nad przebiegiem dróg rowerowych w naszym mieście,
:side: wskazywać źle wytyczone lub niewłaściwie zbudowane drogi rowerowe,
:side: wskazywać dobrze wytyczone i właściwie zbudowane drogi rowerowe,
:side: promować najlepiej jak się da rower.

zacytuje tu może jedną ze stron www.zodr.pl/download/row/pcss.pdf
\"Pisząc prostym językiem - podstawą działania stowarzyszenia jest spełnianie misji na rzecz ?innych?. Tak zwanymi innymi mogą być oczywiście członkowie stowarzyszenia, jednak działanie takiej grupy nie powinno ograniczać się wyłącznie do jego członków. Działając w stowarzyszeniu (zarejestrowanym w KRS) możemy na przykład starać się o fundusze na wsparcie konkretnych projektów zgodnych z celami statutu. Cele i założenia konkretnych stowarzyszeń mogą być wszelakie np.: ?Stowarzyszenie na rzecz wspierania rozwoju lokalnego i regionalnego wsi i obszarów wiejskich?, ?Stowarzyszenie Miłośników Kultury Ludowej? ?Stowarzyszenie na rzecz wszechstronnego rozwoju agroturystyki? - a wszystko zależy od ustalonego statutu.
Działaniem w stowarzyszeniu jest najczęściej wkład pracy na rzecz realizacji założonych celów. Praca taka może mieć różne formy: być wykorzystaniem posiadanej wiedzy, umiejętności, wykorzystaniem posiadanych kontaktów do ułatwienia reaizacji celów stowarzyszenia, pisaniem tekstów, negocjowaniem z osobami czy instytucjami istotnymi dla realizacji projektów zgodnych z celami stowarzyszenia, wreszcie fizyczna praca na rzecz wykonania konkretnego zadania.\"

Osobiście uważam, że przyszedł czas by zastanowić się nad stowarzyszeniem rowerowym w Grudziądzu, przeanalizować za i przeciw i podyskutować o tym.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.122 s.