Jezioro Rybno Duże
- Szczegóły
- Kategoria: Trasy Rowerowe
- Utworzono: niedziela, 03, sierpień 2008 12:27
- Poprawiono: środa, 16, lipiec 2014 09:19
- Opublikowano: niedziela, 03, sierpień 2008 02:00
- Matołek
- Odsłony: 12415
Jezioro Rybno Duże
Tym razem ruszamy w stronę Borów Tucholskich i nieco wydłużamy swój zasięg. Jezioro Rybno położone jest przy trasie nr 238 w połowie drogi pomiędzy miejscowościami Warlubie i Osie (na drodze tej, choć to "krajówka", ruch samochodowy znośny). Jest niewielkim jeziorem o powierzchni 20 ha. Jezioro to znajduje się około trzydziestu kilometrów od Grudziądza a droga wiedzie w dużej mierze przez las, więc świetnie nadaje się jako cel przyjemnej wyprawy rowerowej z małym plażowaniem jako przerywnik. Zachęcam więc serdecznie do skorzystania z opisanej trasy na swój własny sposób i korzystania z uroków jeziora Rybno...
Długość trasy:
ok. 62 km licząc tam i z powrotem od naszego parkowego samolotu do Koziego Rynku, tuż za zjazdem z mostu.
Nawierzchnia:
Głównie asfaltowa i miejscami dobrze utwardzona droga gruntowa oraz mały odcinek brukowy
ok. 62 km licząc tam i z powrotem od naszego parkowego samolotu do Koziego Rynku, tuż za zjazdem z mostu.
Nawierzchnia:
Głównie asfaltowa i miejscami dobrze utwardzona droga gruntowa oraz mały odcinek brukowy
Główne atuty:
- niewielki ruch samochodowy
- droga przez piękne i spokojne lasy oraz pola
- urozmaicona rzeźba terenu
- urozmaicona rzeźba terenu
- urokliwe i spokojne miejsca do postoju po drodze
Kąpielisko:
Główne kąpielisko jest tylko jedno i bez ratownika. Teren do plażowania jest tu bardzo urozmaicony. Mamy spory kawałek piaszczystego terenu, jest też niemało trawy, dużo miejsca w sosnowym borze lub pod krzewami i zadrzewieniami. Do plaży należy też niewielki pomost, a na wzgórku znajduje się zagospodarowane pole biwakowe wraz z boiskiem do siatkówki, miejscem na ognisko, wypożyczalnią sprzętu wodnego i innymi udogodnieniami. Do wad zaliczył bym usytuowanie plaży tuż przy asfaltowej drodze nr 238 oraz sporą ilość ludzi w słoneczne weekendy i popołudnia. Istnieje jednak kilka mniejszych kąpielisk, które mogą okazać się o wiele przyjemniejsze i zaradzić wspomnianym wadom. Można je znaleźć idąc ścieżką wzdłuż nabrzeża porośniętego sosnowym lasem...
Kąpielisko:
Główne kąpielisko jest tylko jedno i bez ratownika. Teren do plażowania jest tu bardzo urozmaicony. Mamy spory kawałek piaszczystego terenu, jest też niemało trawy, dużo miejsca w sosnowym borze lub pod krzewami i zadrzewieniami. Do plaży należy też niewielki pomost, a na wzgórku znajduje się zagospodarowane pole biwakowe wraz z boiskiem do siatkówki, miejscem na ognisko, wypożyczalnią sprzętu wodnego i innymi udogodnieniami. Do wad zaliczył bym usytuowanie plaży tuż przy asfaltowej drodze nr 238 oraz sporą ilość ludzi w słoneczne weekendy i popołudnia. Istnieje jednak kilka mniejszych kąpielisk, które mogą okazać się o wiele przyjemniejsze i zaradzić wspomnianym wadom. Można je znaleźć idąc ścieżką wzdłuż nabrzeża porośniętego sosnowym lasem...
Dno jest na każdym kąpielisku, zarówno głównym jak wspomnianych mniejszych piaszczyste i przyjazne naszym stopom. Grunt opada dość szybko, więc nie ma się co obawiać łechtania wodorostami naszych ciał podczas kąpieli.
Woda choć o lekkim zabarwieniu zielonkawym sprawia wrażenie dość czystej, ale jej przeźroczystość pozostawia wiele do życzenia.
... No to HOP do wody!...
... No to HOP do wody!...
Warto zobaczyć:
Kliknij w ikonę żaróweczkiprzy tekście.
Kliknij w ikonę żaróweczkiprzy tekście.
Przebieg trasy:
Przebieg trasy zaznaczono na mapce, którą znajdziecie poniżej:
Pamiętajcie jednak, że wyznaczona trasa to tylko propozycja, którą można dowolnie modyfikować według własnych upodobań i potrzeb. Żeby jednak się nie pogubić, podaję skrócony przebieg trasy:
0 km - Miejsce startu - samolot w Parku Miejskim - moje ulubione miejsce startu. Stamtąd kierujemy się przez park w stronę centrum, przejeżdżamy ulicami Narutowicza, Chełmińska, Brzeźna i przy Kozim Rynku wjeżdżamy wąską ścieżką na most od strony Góry Strzemięcińskiej (kiedyś własność PKP, teraz nie wiem),
0 km - Miejsce startu - samolot w Parku Miejskim - moje ulubione miejsce startu. Stamtąd kierujemy się przez park w stronę centrum, przejeżdżamy ulicami Narutowicza, Chełmińska, Brzeźna i przy Kozim Rynku wjeżdżamy wąską ścieżką na most od strony Góry Strzemięcińskiej (kiedyś własność PKP, teraz nie wiem),
2,60 km - Po zjeździe z mostu w lewo brukiem w dół,
2,69 km - Na asfaltówce w prawo na Wielki Lubień i jedziemy wzdłuż wału,
6,18 km - Wielki Lubień - tu skręcamy w prawo na Nowe. Po lewej mijamy kościół pw. Jakuba Apostoła,
7,13 km - W lewo na Wielki Komórsk,
11.52 km - Krusze,
11,97 km - Na łuku drogi odbijamy w lewo na brukowaną, biegnącą pod górkę drogę do Bzowa (droga, choć może fizycznie niełatwa, jest urokliwa i ma bardzo przyjemny klimat),
12,62 km - Warto zatrzymać się przy zabytkowym wodopoju, z którego korzystały niegdyś konie, a dziś mogą i ludzie - miejsce z klimatem,
13,84 km - Na rozwidleniu, z bruku przestawiamy się na wąski i gładki asfalt biegnący w prawo, który zatoczy półkole wijąc się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara,
14,81 - Droga odbija w prawo, by za ok. 100 m porzucić asfalt na rzecz żwiru,
15,72 - Przecinamy Drogę Krajową nr 1, co będzie dość trudnym zadaniem, zważywszy na duże natężenie ruchu,
18,10 km - W lewo na Rulewo a po ok. 50 m w prawo na Bąkowo,
19,05 km - Przejazd pod wiaduktem kolejowym,
22,40 km - W Płochcinie w lewo. Na wprost skrzyżowania widzimy neogotycki kościół, który warto zobaczyć,
24,88 km - Warto zjechać na parking po prawej stronie drogi, przy którym znajduje się ciekawe bagnisko,
27,30 km - Borowy Młyn ze spiętrzeniem na rzece Mątawie,
30,00 km - Jezioro Rybno Duże (osobiście zagłębiam się w las i szukam bardziej kameralnego kąpieliska),
CHLUP, CHLUP!
30,44 km - Kontynuuję jazdę (dalej na Osie),
31,20 km - Na skrzyżowaniu w lewo (drogowskaz na Jeżewo). Warto zwrócić uwagę na piękny bór sosnowy z dodatkiem drzew liściastych i starodrzewu, przez który przejeżdżamy oraz ciekawe polany po obu stronach przez następne kilka kilometrów,
35,16 km - Mijamy wjazd na dawne lotnisko wojskowe,
38,40 km - Pięćmorgi,
39,60 km - w razie ponownej ochoty na kąpiel, po prawej mamy jezioro Krokwiki,
40,97 km - Przejazd przez wiadukt kolejowy,
44,50 km - Rulewo - miejsce urodzenia Bronisława Malinowskiego,
45,20 km - Skręcamy w prawo według drogowskazu "Grupa 5",
52,10 km - Skręcamy w prawo, przez przejazd kolejowy, kierując się drogowskazem na Górną Grupę,
54,90 km - W Górnej Grupie, na wysokości "Jagienki" przekraczamy ponownie krajową "Jedynkę" dokładnie na wprost wjeżdżając między zabudowania,
55,00 km - Za zabudowaniami, jakieś 100 m od "Jedynki" w prawo i zaraz w lewo drogą z płyt betonowych biegnącą z górki, która potem przechodzi w żwirówkę i dobije do asfaltu Michale-Sartowice
57,95 km - Po dojechaniu do asfaltu kierujemy swoje jednoślady w lewo i lecimy w kierunku mostu,
60,10 km - Brukowy odjazd na most - ten sam, którym przyjechaliśmy,
61,72 km - Kończymy nasze rowerowanie zjazdem na Kozi Rynek. Tu możemy się słodko pożegnać i do następnego wypadu. Papa!
Drodzy czytelnicy!
Trasa, którą opisałem nie jest obowiązkowa, więc zanim postanowicie nią przejechać, zastanówcie się, czy aby na pewno dacie radę. Jeśli nie macie pewności, weźcie ze sobą namiot i śpiwór bo noce bywają zimne...