Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: 10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/14 22:26 #15166

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Pietrek napisał:
Według tego co napisał ktoś Tutaj w komentarzach
Radek K. niedziela, o 19:41

Marku, jeszcze raz gratulacje. Miło było razem z Tobą przejechać ostatnie kilometry Twojej podróży.
to wygląda na to że symboliczny przejazd jednak się odbył.
Dżentelmen stawia się na umówione miejsce - my byliśmy, on nie. Tak, że panie Marku - z prawdziwą przykrością stwierdzam - kij w oko :)Było zacnie :-) Żałuj pan, że nie pojechales z ludźmi którzy przejechali 80km po to żeby uczcić pańska wyprawę :/
Amor patriae nostra lex

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/14 19:59 #15159

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Według tego co napisał ktoś Tutaj w komentarzach
Radek K. niedziela, o 19:41

Marku, jeszcze raz gratulacje. Miło było razem z Tobą przejechać ostatnie kilometry Twojej podróży.
to wygląda na to że symboliczny przejazd jednak się odbył.
Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/12 22:08 #15116

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Dzięki zdjęciom Bartka wszyscy możecie podziwiać piękną ścieżkę rowerową Unisław - Toruń. Jest czego zazdrościć mieszkańcom tych okolic. Szkoda tylko, że tak piękny kawałek bardzo równego asfaltu nie został położony w trochę atrakcyjniejszej okolicy np na wałach wiślanych.
Dziękuję również Maciejowi za odtworzenie trasy i czasu przejazdu
p. Marka. Myślę, że trudno winić nas za punktualność. Gdyby czekało tam na podróżnika choć kilku rowerzystów to pewnie poczekalibyśmy tam choć pół godziny. To właśnie brak oczekujących spowodował konsternację w naszych zwartych szeregach.
Zgadzam się jednak z Maciejem, że impreza była bardzo udana.

PS Ciekawe czy p. Marek jechał na Rynek sam czy ktoś mu jednak towarzyszył.
Za tę wiadomość podziękował(a): pieter

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/12 10:05 #15095

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Obiecane kilka zdjec.






















Amor patriae nostra lex

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/12 08:42 #15094

  • maku
  • maku Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 241
  • Otrzymane podziękowania: 63
  • Oklaski: 3
Ja również dziękuję całej ekipie za wspólne rowerowanie.
This is a war, and we are soldiers ! Death can come for us at any time... In any place

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/12 07:19 #15093

  • maciejPH
  • maciejPH Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 174
  • Otrzymane podziękowania: 117
  • Oklaski: 0
Z zapisów Endo wynika, że Marek Dittmann wyjechał z Przysieka, w którym nocował z piątku na sobotę o godzinie 15.18. Do Portu drzewnego w Toruniu z Przysieka jest zaledwie około 2 k i jak wynika z zapisu, Marek mijał go o godzinie 15.25. My w tym czasie już ruszyliśmy na Rynek, gzie byliśmy do godziny 16.00. Marek na rynku był dopiero o 16.43. Tempo przejazdu było zaledwie 8,2 km/h tak aby być na 18.00 w Czerniewicach.
Jakie wnioski - zrobiliśmy klasyczna mijankę. Fakt jest taki, że Dittmann na swoim profilu napisał, że start jest z Portu Drzewnego o godzinie 15.00, na który się stawiliśmy punktualnie. Chyba więc punktualność w niektórych momentach nie opłaca się.
Ja podtrzymuję swoją wcześniejszą opinię, że pomimo, iż główny cel nie został zrealizowany, to kręcenie km w Takim gronie to była czysta przyjemność i ten mały incydent w ogóle nie wpłynął na Nasze nastroje. Odbieram go w kategorii dobrego żartu albo po prostu zwykłego pecha.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/11 23:45 #15091

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Spóźnione z braku czasu ale szczere dzięki dla kierownika i ekipy :-) Flaki i cala pizzeria była dość humorystyczna - wiało PRL-em na całego co zresztą w/w flaki potwierdziły, że o bulkach nie wspomnę :-) Na szczęście inne "bułki " dały rade spłukać to niemiłe wrażenie z lubianek :-) Dzięki i do następnego :-)
Amor patriae nostra lex

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/11 15:02 #15063

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Przeszukałem internet pod kątem "Powitania Dittmanna" i wszystko wskazuje na to, że z całego, wcześniej zapowiadanego , programu zostało tylko ognisko 0 18.00. Dla mnie było to jednak zbyt późno, dlatego nie żałuję, że zrezygnowaliśmy z próby sprawdzenia co będzie z tą częścią programu. Powrót na kołach był chyba jednak większą i pewniejszą atrakcją.
Jeszcze raz dziękuję organizatorowi i wszystkim uczestnikom wypadu.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/11 13:34 #15058

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Kierownikowi należą się podziękowania szczególnie za walkę z wiatrem, który szarpał naszym niewielkim peletonem. Dzięki czołowemu uzyskaliśmy w drodze do Unisławia zapas czasowy, który niestety zmarnotrawiła nam bufetowa w Łubiance. Omijajcie to miejsce nie tylko ze względu na nazwę :evil: , ale także z powodu fatalnej i ślamazarnej obsługi. O wydarzeniu w Porcie Drzewnym już wiecie. Ja chciałbym podkreślić uczucia, jakich doznaję przy każdej wizycie w starej części Torunia www.globtroter.pl/zdjecia/polska/56666_polska_kujawy_torun.jpg i jest mi przykro, że nasz Stary Rynek chociaż w małej części nie jest tak wypełniony spacerującymi mieszkańcami i turystami (może kiedyś). Droga powrotna była dla nas o wiele prostsza, bo wiatr tym razem był naszym sprzymierzeńcem. Szybko przesuwały się rzepakowe pola, we wsiach uderzał w nas zapach bzów (przeplatany z innymi swoiskimi aromatami :laugh:). Mimo dobrego tempa w domu byłem o 21.30, ale za to z uczuciem satysfakcjonującego nakręcenia - 176 km :woohoo: Szkoda, że chłopcy nie chcieli skorzystać z wielu moich propozycji skrócenia drogi - byli wczoraj bardzo nieprzejednani (sorki; jedna propozycja została zrealizowana :P ). Z hasłem na ustach: niech żyją hardkory - idę trochę poleżeć :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/11 12:27 #15052

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Hej, cieszę się,że wszystkim się jednak podobało :lol: W takim razie wrzućcie te parę fotek,które mamy. Może oddadzą uroki tego wypadu, zmienność pogody, zalety ścieżki i uroki tętniącego życiem popołudniowego Torunia :laugh:
Niestety nie było z nami żadnego z zawodowych fotografów... :woohoo: :woohoo: :woohoo:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/11 07:27 #15043

  • maciejPH
  • maciejPH Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 174
  • Otrzymane podziękowania: 117
  • Oklaski: 0
Chciałbym również podziękować całej ekipie za wspólne rowerowanie. Jak dla mnie ten wypad był bombowy (czytaj: udany). Pogoda właściwie dopisała, skutecznie omijaliśmy chmury deszczowe, ścieżka rowerowa z Unisławia rewelacyjna, Toruń jak zwykle piękny, ekipa jadąca wspaniała, Kierownik się starał. Przejechany dystans też zadowalający. Cóż trzeba więcej!!! Wyprawa udana w całej rozciągłości.
ps. Marek niech żałuje, że Nas nie spotkał.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 23:31 #15041

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Żeby było jasne, o nic nie obwiniam p. Marka Dittmanna bo nie znam powodów całego zdarzenia. Chciałem tylko podkreślić, że my zrobiliśmy wszystko zgodnie z planem. Być może cała historia ma jakieś racjonalne wytłumaczenie.
Najważniejsze, że było fajnie.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 23:08 #15040

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Moim zdaniem cele nasze zostały zrealizowane w 100%. Byliśmy wszędzie zgodnie z planem. Jeśli ktoś celów zaplanowanych na 10.05 nie osiągnął to raczej Marek Dittmann. Objechał świat, ale do portu drzewnego i na rynek nie dojechał. Należy się "szacun" za osiągnięcia, ale końcówka chyba mu nie wyszła. Może kiedyś poznamy przyczyny absencji p. Marka w w/w miejscach.
Jeśli o mnie chodzi to cele zrealizowałem nawet w 200% bo planowałem powrót pociągiem a wróciłem na kołach i dzięki temu zaliczyłem tegoroczny rekord czyli 165 km. Było super. Myślę, że nie ma sensu przejmować się drobiazgami.
Może kiedyś zaprosimy p. Marka do Grudziądza i będzie okazja pogadać w bardziej komfortowych warunkach niż te na które mogliśmy liczyć dzisiaj.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 23:04 #15038

  • maly
  • maly Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 536
  • Otrzymane podziękowania: 322
  • Oklaski: 1
j23 napisał:
Może Marka Dittmann jechał dookoła świata tak jak zorganizował wspólny przejazd i ognisko.
NAJWAŻNIEJSZE że WY jesteście zadowoleni z rowerowania - TAK TRZYMAĆ
;)
Zgadzam się patrząc na wyczyny {Niby Może Fakty} To wydaje się jakby nie realne ale MOŻE a Fakt jest jeden Wy napewno przejechaliście no i Szacun

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 22:55 #15037

  • j23
  • j23 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • turystyka i rower - dwie nierozłączne pasje.
  • Posty: 575
  • Otrzymane podziękowania: 626
  • Oklaski: 0
Może Marka Dittmann jechał dookoła świata tak jak zorganizował wspólny przejazd i ognisko.
NAJWAŻNIEJSZE że WY jesteście zadowoleni z rowerowania - TAK TRZYMAĆ
;)
Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni.
Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 22:41 #15036

  • Hardy
  • Hardy Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Posty: 1314
  • Otrzymane podziękowania: 587
  • Oklaski: 4
Trochę racji Tomek masz, ale jednak współczuję grupie do-toruńskiej. Jechali w konkretnym celu, Andrzej zawsze przygotowuje szczegółowo wycieczki.

Ale to nie wasza wina. Przynajmniej zrobiliście wyprawę :)

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 22:14 #15031

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Według mojej rowerowej teorii, kluczem do udanej wyprawy jest pretekst. Klucz się Wam zgubił, ale wyprawa jak czytam się udała. Więc rogi do góry i do następnego wypadu :woohoo:

Pozdrower :)
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 22:02 #15029

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Sam nie wiem, co napisać. Taka kicha nie przytrafiła mi się dawno i nie umiem tego nazwać.
Właściwie było ok.
Długo udawało nam się unikać deszczu,który dopadł nas dopiero w Toruniu i nawet specjalnie nie zmoczył. Tempo było żwawe, a przelot z Unisławia do Torunia ścieżką rowerową po śladzie dawnej kolei - rewelacyjny.
Więc w czym problem?
No w tym, że ani w Porcie Drzewnym, ani na całej trasie zapowiadanego przez Dittmanna przejazdu przez Toruń - Dittmanna nie było.
Poznikały też profile na Endo, które jeszcze wczoraj były dostępne,a które zapraszały na wspólny przejazd i ognisko (na szczęście zachowały się w archiwalnych postach tego wątku na GSR).
W tej sytuacji postanowiliśmy olać ognisko u rzeczonego Dittmanna i spokojnie wrócić do domu. Najdzielniejsi na kołach, inni koleją.

W wyprawie wzięli udział:
Gall :lol:
Pieter :lol:
MaciejPH :lol:
ŁukaszN :lol:
Maku :lol:
Bartek :lol:
sldtwa :lol:

Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję i przepraszam za dzisiejsze nieporozumienie :(
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): maku, pieter

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/10 06:26 #15012

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Ponieważ "w dali niebo jeszcze się niebieszczy" :laugh: (jak śpiewał Michnikowski), więc zgodnie z planem ruszamy o 8.00 z ronda przy Realu.
Dane z radareu.cz/ tez nie wskazują, żeby miały nas czekać większe opady.
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/09 23:03 #15007

  • maciejPH
  • maciejPH Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 174
  • Otrzymane podziękowania: 117
  • Oklaski: 0
Czyli wszystko zgodnie z pierwotnym planem. Jeśli nie wydarzy się coś wyjątkowego (kontuzja, burza po której będę mokry do suchej nitki itd) zamierzam wrócić do Grudziądza rowerem. Jeśli ktoś jest chętny na taki powrót to proszę taką ewentualność wziąć pod uwagę. Do zobaczenia na rondzie.
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa, Gall

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/09 20:58 #14999

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Aktualna jest godzina 8.00 i rondo przy Realu.
Gdyby padało, to o 7.00 przesunę godzinę wyjazdu na 9 lub 10.
Póki co wstajemy tak, żeby 0 8.00 móc zameldować się przy Realu :lol:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino, Gall

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/09 20:55 #14998

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Tak to bywa kiedy się szybciej pisze niż czyta. Rozumiem, że decyzja rano. Pytanie jednak co do godziny pojawienia się ostatecznej decyzji na GSR pozostaje aktualne.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/09 20:51 #14996

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Czy znaczy to, że decyzja zapadła, czy ostateczna decyzja rano? Jeśli rano to o której? Muszę wiedzieć na którą budzik nastawić.

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/09 20:29 #14995

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Prognozy na jutro nie są wcale takie złe.
Myślę,że rano nie będzie padało i ruszymy o 8.00.
Wszystkich chętnych proszę w zerknięcie na GSR przed wyjazdem z domu.
Co do programu wypadu proponuję zostawić margines na improwizację.
Mamy sporo czasu,możemy poszaleć... :laugh: :laugh: :laugh:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): Gall

10 maja - ognisko u Marka Dittmanna, który kończy podróż dookoła świata 2014/05/09 10:58 #14987

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Spoko:-) Za duża odległość żeby cały dzień się pluskac w deszczu.
Amor patriae nostra lex
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.363 s.