Niektóre smaczki dzisiejszej majówki zasygnalizowali już
ainak i Hajen, ale do opowiedzenia jest oczywiście dużo więcej.
Przede wszystkim na starcie stawiła się doborowa dziesiątka (w tym aż trzy dziewczyny:
Papuzia, Estera i ainak), tylko Dance ktoś z rana nadepnął na nocną koszulkę i zmusił do pozostania w domu, czego na pewno strasznie żałuje
Arriva spisała się wzorowo, podstawiła specjalnie dla nas dodatkowy zestaw i punktualnie, zgodnie z rozkładem dowiozła nas do Maksymilianowa.
Pogoda zapowiadała się wyśmienicie. Sprawnie i szybko przemieściliśmy się lasami na urokliwą ścieżkę rowerową w Gościeradzu i stamtąd na znany koronowski wiadukt nad Brdą.
Tu pogoda po raz pierwszy zasygnalizowała, że bynajmniej jeszcze z nami nie skończyła i zamierza powalczyć. Uraczyła nas kilkugodzinną delikatną, choć nie moczącą mżawką. Przejazd lasami wzdłuż Zalewu (z obowiązkowym zwiedzeniem zapory, która go utworzyła) mimo wszystko odbywał się sprawnie i w doskonałych humorach. Potem przeprawa malowniczym promem...
Dopiero w miejscowości Piła-Młyn do akcji włączył się
dżihadysta Alladyn, który podstępnie, zamiast wygodnej leśnej arterii podpowiedział nam "lepszą,krótszą i atrakcyjniejszą" drogę do Tucholi. W połączeniu z rzęsiście padającym deszczem szybko utopił nas w błocie po osie i unieruchomił nasze rumaki.
Tylko życzliwość podtucholskiego gospodarza, który użyczył wody i "szlaucha"
pozwoliła nam dotrzeć do Tucholi.
Tu po sutym posiłku, pełni energii, przy pięknej pogodzie ruszyliśmy w kierunku domu. Wielkie Gacno - Tleń - Rybno - Warlubie, częste wesołe "posiady" - jednym słowem: sielanka.
Ale do czasu. Tuż przed mostem rzęsista, zimna ulewa przypomniała nam, kto tu rządzi
Do domu dojechałem (przynajmniej ja) kompletnie przemoczony.
Mimo to uważam dzisiejszą majówkę za bardzo udaną. Głównie z uwagi na doborowe towarzystwo. Dwie z naszych dzisiejszych Muz (
Estera i Ania) wykręciły dziś swoje życiówki. Dla
Estery byłą to dodatkowo pierwsza życiowa "setka".
Malownicze i urokliwe miejsca, doskonałe humory...
Dziękuję wszystkim, którzy zdecydowali się tym mocnym akcentem rozpocząć majowe rowerowanie.
Do następnego
Serwis fotograficzny udostępni
Estera jak tylko... dojdzie do siebie
po wyczynie, którego dziś dokonała