Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: 25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/26 10:51 #23304

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Była taka więź,że w samotni wybraliście ten sam stolik co my :)
Amor patriae nostra lex

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/26 10:50 #23303

  • Kasia
  • Kasia Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 597
  • Otrzymane podziękowania: 821
  • Oklaski: 19
Co tu dużo pisać, ciekawa, chociaż nie najłatwiejsza trasa, widoki jak z pocztówek, słońce i pierwsza w tym roku, niekoniecznie zaplanowana, kąpiel w jeziorze i przede wszystkim wesoła ekipa. To i nie tylko sprawiło, że był to jeden z tych wypadów, który pozostaje w pamięci na długo :woohoo:
Już nie mogę doczekać się kolejnych wypraw, jednak wolę nie myśleć, co za przygody mogą mnie jeszcze czekać :lol:

Podziękowania dla ekipy za tak wspaniały rowerowy dzień :)
Możesz więcej niż myślisz :)

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/26 10:44 #23302

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 5014
  • Otrzymane podziękowania: 3866
  • Oklaski: 56
Danka napisał:
Tomku, w nawiązaniu do podjętej uchwały to niestety osoby, które nie mogły jeździć wczoraj dziś dostaną rowerowej depresji :(

Bo ta uchwała była aktem egoizmu w czystej postaci :evil:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/26 10:43 #23301

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 5014
  • Otrzymane podziękowania: 3866
  • Oklaski: 56
Wycieczka rewelacyjna pod każdym względem - ekipa, pogoda, wspaniałości przyrody i terenu, mentalna łączność z poranną wycieczką, szczęśliwe zakończenie kasiowej przygody :woohoo: W zachwyt wprawiał mnie każdy świeży listek na drzewie, każda górka czy korzeń, promienie słońca czy orzeźwiające powiewy wiatru. Tylko pierogi jakieś nijakie, za to zimna, swojska lemoniada świetna :)

Jakbym w tym miejscu miał wymienić wszystkie swoje ochy, achy i "ja p....ę", to pewnie spędziłbym pół niedzieli.

Chciałbym jeszcze raz pogratulować odważnej, rozsądnej i zdecydowanej decyzji naszego Kierownika. Nie każdy ma umiejętność i odwagę dokonywania takiego przeliczania własnych sił :)

Dziękuję Ekipie z Kierownikiem na czele za świetnie spędzoną sobotę i dorzucam kilka fotek dla przywołania wspomnień :woohoo:

KLIK

Pozdrower i do następnego :woohoo:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): Davis, Kasia

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/26 10:36 #23299

  • Danka
  • Danka Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 324
  • Otrzymane podziękowania: 236
  • Oklaski: 5
Tomku, w nawiązaniu do podjętej uchwały to niestety osoby, które nie mogły jeździć wczoraj dziś dostaną rowerowej depresji :(
ogarnęła mnie rowerowa euforia :)

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/26 09:14 #23295

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1219
  • Oklaski: 11
Samo wspomnienie wczorajszej trasy zapewnia mi dodatkowy dopływ endorfin i sprawia, że mózg nakazuje kącikom ust wędrówkę w górę. :) Pieszy szlak wokół jeziora Żur, niczym najlepszy single track podnosił człowiekowi ciśnienie, a że w kołach miałem go też za dużo, to jazda po korzeniach i piaskach do stabilnych nie należała. Udało mi się jednak uniknąć losu naszej dzielnej Kasi, którą jezioro zapragnęło powitać tego dnia w sposób szczególny. ;) Mnie na szczęście zatrzymało drzewo. :silly:
Trudności tej wyciskającej ostatnie poty trasy wynagradzały widoki niczym z pierwotnego lasu, bagna i rozlewiska pełne niedostępnych i dzikich jeszcze ostępów. Ukoronowaniem był widok stadka czterech, potężnych łosi przedzierających się w samym sercu kniei. :woohoo:
Tak, takie wyprawy zapadają w pamięć na zawsze.
Wielkie dzięki dla współtowarzyszy i do następnego razu! B)
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem
Za tę wiadomość podziękował(a): Hardy

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/26 09:12 #23294

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 5014
  • Otrzymane podziękowania: 3866
  • Oklaski: 56
Uchwała nr x/y/2015
z dnia 25 kwietnia 2015 r.
podjęta na plaży nad jeziorem Żur

Zarządu Stowarzyszenia Rowerowy Grudziądz

w sprawie załamania pogody w dniu 26 kwietnia 2015 r.

§ 1.

W związku z obawą wystąpienia depresji u osób, które z przyczyn od siebie niezależnych w najbliższą niedzielę pozbawione będą możliwości rowerowania, Zarząd Stowarzyszenia Rowerowy Grudziądz zarządza załamanie pogody z opadami atmosferycznymi na dzień 26 kwietnia 2015 r.

§ 2.

Uchwała została podjęta jednogłośnie i wchodzi w życie z dniem jej podjęcia ;)
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): Hardy, MARCINHD

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 23:55 #23293

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Hardy napisał:
Ice, dokładnie, trasa dla survivalowców - tę trasę wzdłuż Jeziora Żur nazwałem: Diabelce 3 ;)
Jak u nas było, niech opisuje wpierw kierownik naszej wycieczki na naszym wątku, znaczy Bartek :) Dopowiem tylko, że w drodze powrotnej na odcinku Stara Rzeka - Przewodnik długie kilka kilometrów piachów spowodowały, że... nie, nie powiem, co mruczałem pod nosem, kiedy z dwadzieścia razy zakopywałem się i musiałem przechodzić na wędrówkę per pedes... :whistle: Nie pamiętam już, kiedy ostatnio tak dały mi piachy w kość (koledzy oczywiście przefrunęli nad piachami i czekali na mnie na końcu odcinka). Diabelce 3 przeszedłem z uśmiechem na ustach, piachy - z pianą :silly: Wiem jedno - to na pewno nie była droga asfaltowa! :P

Zdzisiu,ponarzekać proszę w naszym wątku jutro :-) Miałem gości i nie zdążyłem podsumowac jeszcze naszej eksterminacji na żółtym szlaku :-)
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): Hardy

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 23:42 #23292

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Z trasy wynika,że odwiedziliscie czaderski mostek na żółtym szlaku pieszym :-)
Amor patriae nostra lex

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 22:59 #23290

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 5014
  • Otrzymane podziękowania: 3866
  • Oklaski: 56
Hardy napisał:
Diabelce 3 przeszedłem z uśmiechem na ustach, piachy - z pianą :silly:

A ja całą trasę przejechałem z okrzykami zachwytu :woohoo:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 22:53 #23289

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 5014
  • Otrzymane podziękowania: 3866
  • Oklaski: 56
wojtino napisał:
Wygląda na to że Objechaliście brzeg J.Żurskiego dokładnie po naszych śladach, ciekawe czy było je widać? :woohoo:

Prowokacja z niespodzianką się udała. :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Ślady było widać Wojtku - ja w każdym razie jechałem częściowo po świeżych rowerowych śladach w terenie, w którym nie było już drogi :)

Za niespodziankę dziękujemy, była miła :)

Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino, Bartek, MARCINHD

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 21:48 #23287

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
Hardy napisał:
Diabelce 3 przeszedłem z uśmiechem na ustach, piachy - z pianą :silly: Wiem jedno - to na pewno nie była droga asfaltowa! :P

Hardy ja myślałem, że byłeś na przejażdżce rowerowej, a tu wychodzi że byłeś na jakiejś pieszej przechadzce :P
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 21:36 #23286

  • Hardy
  • Hardy Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Posty: 1314
  • Otrzymane podziękowania: 587
  • Oklaski: 4
Ice, dokładnie, trasa dla survivalowców - tę trasę wzdłuż Jeziora Żur nazwałem: Diabelce 3 ;)
Jak u nas było, niech opisuje wpierw kierownik naszej wycieczki na naszym wątku, znaczy Bartek :) Dopowiem tylko, że w drodze powrotnej na odcinku Stara Rzeka - Przewodnik długie kilka kilometrów piachów spowodowały, że... nie, nie powiem, co mruczałem pod nosem, kiedy z dwadzieścia razy zakopywałem się i musiałem przechodzić na wędrówkę per pedes... :whistle: Nie pamiętam już, kiedy ostatnio tak dały mi piachy w kość (koledzy oczywiście przefrunęli nad piachami i czekali na mnie na końcu odcinka). Diabelce 3 przeszedłem z uśmiechem na ustach, piachy - z pianą :silly: Wiem jedno - to na pewno nie była droga asfaltowa! :P
Za tę wiadomość podziękował(a): iceman150

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 20:51 #23282

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
No czasami widzieliśmy jakieś ślady :) Też zrobiliście tą pętelkę jak my, bo my prawie zrobiliśmy dwa kółka tylko połapaliśmy się kiedy dojechaliśmy do tych samych powalonych drzew.
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino, MARCINHD

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 20:36 #23281

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Wygląda na to że Objechaliście brzeg J.Żurskiego dokładnie po naszych śladach, ciekawe czy było je widać? :woohoo:

Prowokacja z niespodzianką się udała. :woohoo: :woohoo: :woohoo:
Za tę wiadomość podziękował(a): iceman150

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 20:04 #23279

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
No to czas na małe podsumowanie.
Pogoda dopisała w 100%, fakt że rozleniwiła mnie do tego stopnia iż nie za bardzo chciało mi się wymyślać trasę do Jeziora Żur, dlatego też w znacznej części nawigowali uczestnicy i wyszło tak że w części poruszaliśmy się znanymi trasami, ale były też ciekawsze fragmenty oczywiście nie ominęły nas przygody jak kapeć Mania złapany jeszcze przed Grupą. Koniec końców wylądowaliśmy w Osiu które w sumie mieliśmy minąć, no ale był chociaż czas na zakupy i posiłek. Dalej już zaczęła się improwizacja, aby uniknąć asfaltu do Wałkowisk ruszyliśmy lasem i to był w 100% dobry wybór, wspaniałe leśne dukty i naprawdę fajny las. Po dotarciu do Wałkowisk rozpoczęliśmy naszą podróż wzdłuż linii brzegowej. Trasa była fantastyczna, choć dosyć trudna śmiem twierdzić że w wielu miejscach była o trudniejsza od osławionych wśród wielu Diebelców. Zorganizowaliśmy sobie mały piknik na plaży w otoczeniu lasu i napawaliśmy się cudnymi widokami i promieniami słonecznymi.
Po naszym przystanku rozpoczęła się podróż wypełniona drobnymi przygodami. Najpierw Kasia wpadła nam do Jeziora, kawałek dalej ja zdrowo grzmotnełem przez kierownicę zaliczając najtwardsze lądowanie w tym roku :) no i Davisa przed jeziorem uratowało drzewo :)
Przed tleniem podzieliliśmy się na tych co jechali na cypel i na tych co nieco skrócili trasę. Ja pojechałem na cypel i z perspektywy czasu nie wiem czy to był dobry wybór, po tym jak nasza ścieżka wzdłóŻ wody skończyła się po prostu odcięło mi prąd. Ale nic do tlenia trzeba dojechać, więc w trójkę z Maniem i matołkiem kontynuowaliśmy wyprawę no i w końcu odnaleźliśmy niespodziankę pozostawioną dla nas od ekipy porannej, dziękujemy Wam :).
Oczywiście nie obyło się bez małego zbłądzenie i zrobiliśmy małe kółko, aby następnie przedzierać się przez licznie powalone drzewa.
Do Tlenia dojechałem umordowany, bez sił i dalszej chęci na jazdę. Wiedziałem, że jadąc dalej będę spowalniał ekipę i ani mi ani im nie będzie ta jazda sprawiała przyjemności. Przy obiedzie podjąłem trudną dla mnie decyzję o odłączeniu się w Tleniu i powrót pociągiem.
Choć przyznam, że dzięki temu miałem szansę poznać piękne strony PKP :) w drodze powrotnej spotkałem także rowerzystę z Torunia którego kilka godzin wcześniej mijaliśmy nad jeziorem przedzierając się przez powalone drzewa.

Cóż opowiastka wyszła długa ale też wrażeń było sporo jak na tak krótką trasę, wniosek jest jeden mam z Jeziorem Żur nieuregulowane rachunki i muszę jeszcze tam wrócić, ale w lepszej formie.

Dziękuję za udział fantastycznej ekipie w składzie:
-Kasia
-Manio
-Davis
-krzys80
-matołek
-iceman150

A oto mój przejazd wschodnią stroną jeziora

Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, wojtino, Davis, MARCINHD

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/25 09:31 #23275

  • Danka
  • Danka Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 324
  • Otrzymane podziękowania: 236
  • Oklaski: 5
tak bym się z wami wybrała :( niestety mam dziś urodzinowy nalot rodziny narzeczonego :P
jutro jednak bardzo chętnie wybiorę nawet trasę eksperymentalną :P
ogarnęła mnie rowerowa euforia :)

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 22:28 #23269

  • krzys80
  • krzys80 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 809
  • Otrzymane podziękowania: 584
  • Oklaski: 9
Liczę na super rowerowy dzionek z ekipą w szerokim składzie. Na 10:01 raczej nie zaśpię. Zapowiada się bardzo dobrze :)
Najpewniej, najszybciej i najprzyjemniej. TYLKO ROWEREM

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 22:10 #23266

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
Takie spotkania jak na wiosłach zawsze mile widziane :), ale patrząc na waszą trasę wydaje się to mało możliwe ;) choć kto wie... :)
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 21:56 #23265

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Może nam sie szlaki przetna jak na wioslach ;) Zdzwonimy się w środku dnia :) Miłej jazdy życzy ekipa rannych ptaszków-ekipie misiów koala :evil:
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, iceman150

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 21:53 #23263

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
No i Fajnie najważniejsze że nie będę sam :) Może ktoś jeszcze dołączy?
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 21:46 #23262

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1219
  • Oklaski: 11
Na 10-tą to i ja dam radę wstać. ;)
1. iceman150
2. Kasia
3. Matołek
4. Davis
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 21:39 #23261

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 5014
  • Otrzymane podziękowania: 3866
  • Oklaski: 56
A taką miałem nadzieję w końcu się wyspać i nadrobić kilka zaległości :woohoo:

1. Iceman150
2. Kasia
3. Matołek
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 21:25 #23259

  • Kasia
  • Kasia Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 597
  • Otrzymane podziękowania: 821
  • Oklaski: 19
Chętnie dołączę do eksperymentalnej wyprawy.

1. iceman150
2. Kasia
Możesz więcej niż myślisz :)

25.04.2015r. dookoła Jeziora Żur wersja cross-country 2015/04/24 20:54 #23257

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1715
  • Otrzymane podziękowania: 1047
  • Oklaski: 12
Jako że chłopaki asfalciaki zapowiedzieli wyjazd troszkę za wcześnie jak na moje możliwości, postanowiłem zaproponować coś "swojego". Przyznam szczerze, że Bartek mocno zainspirował mnie swoją propozycją i popełnię mały plagiat,z tą różnicą że ja będę starał się unikać znanych asfaltowych dróg.


Start:
godz. 10:01 koło mostku w Marinie
Trasa: zamysł jest taki, aby objechać jezioro Żur dookoła, przewiduję dłuższy postój w Tleniu.
Nawierzchnia: asfalty będą raczej stanowić mniejszość, trasa przynajmniej w tamtą stronę powinna wieść eksperymentalnymi drogami o nieznanej nawierzchni.
Tempo: nie za szybkie 15-20km/h
Powrót:Będzie

Zapraszam wszystkich którzy lubią poeksperymentować z wyborem trasy :)

1. iceman150
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek
Czas generowania strony: 0.169 s.