Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: 30.05.2015 Lody w Kwidzynie - Bułka na Wiosłach :)

30.05.2015 Lody w Kwidzynie - Bułka na Wiosłach :) 2015/05/31 21:55 #24003

  • Estera
  • Estera Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 55
  • Otrzymane podziękowania: 128
  • Oklaski: 2
Kierownik Bartek dosyć wyczerpująco opisał wczorajsze rowerowanie - ma potencjał na popełnienie książki B) :silly: :whistle: . Jako żółwikowi było mi niezmiernie miło uczestniczyć w wyprawie dla lodożerców :P :P . Wróciłam do domu pozytywnie zmęczona wiosłowaniem pod wiatr i jakże zadowolona z pokonanych km z (najlepszymi) adoptującymi mnie grudziądzkimi roweromaniakami :kiss: :kiss: :kiss: Wszystkich znanych i nowo poznanych pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będzie okazja na wspólne rowerowanie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hardy, Bartek, maly

30.05.2015 Lody w Kwidzynie - Bułka na Wiosłach :) 2015/05/31 10:39 #23991

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Wypada jakos podsumowac wczorajsze rowerowanie a bylo to rowerowanie troszeczke inne niz zazwyczaj ze wzgledu na krzyzujace sie szlaki dwoch ekip :)

Jezdzilismy wczoraj w skladach :

"ŻÓŁWIE"

:) Estera
:) Danka
:) Hardy
:) Krzysztof
:) Bartek

"SPEEDERSI"

B) Mirka_O
B) MarcinHD
B) Maly
B) Pietrek
B) Wojtino
B) Lef
B) Andrzej - zlapal nas na moscie kolo Kwidzyna

Rano szybka zbiorka w Marinie gdzie czekala juz Estera walczaca samotnie z wiatrem z Nowego,sympatyczny nowy kolega Krzysztof ,wpadajacy na ostatnia minute Hardy,zdyszana Danka i ja czyli prowokator zamieszania :) Wyjazd 8:35 i juz po chwili mknac grudziadzkim standartem czyli wtr-Nowa Wies-Zakurzewo-Wielki Wełcz zblizalismy sie razno w strone Kwidzyna.Trasa moze oklepana - ale za to jak zwykle urokliwa.Dobre szutry i sporo ladnego asfaltu zapewnialy spokojne i leniwe nawet jak na zolwie tempo :evil: Nie spieszac sie dojechalismy do Kwidzyna - a w miedzyczasie ruszyla grupa poscigowa na swoich pociskach ;) Nie dane im bylo nas dogonic - widocznie srednia 28km/h jaka osiagneli do Kwidzyna :woohoo: :woohoo: :woohoo: nie byla wystarczajaca na ekipe zolwikow ktore skrotami i sposobami uzyskaly spora przewage :)
Czekajac na pociski udalismy sie na pizze zaliczajac przy okazji jarmark ze starociami na kwidzynskim deptaku. Najedzeni jak baki spokojnie skulalismy sie pod katedre gdzie czekala na nas niespodzianka w postaci sporej grupy rowersow z Tczewa, Elblaga oraz znanych nam kamikadze z Grudziadza ;) Wspolne zdjecia,nowe przyjaznie,szybkie lody i spadamy juz we wzmocnionym grudziadzkim teamie na druga strone Wisly do Opalenia gdzie dogania nas pocisk Andrzej na swojej czarnej wyscigowce :P Zaopatrzenie w miejscowej spoldzielni i walczac z wiatrem ,asfaltami ,trzymajac sie czarnego szlaku zmierzamy szybciutko na ukochane Wiosla. Tutaj grupa sie przemieszuje - czesc pociskow zostaje zolwiami i rusza z nami na szutry a speedersi-ortodoksi ruszaja z kopyta na druga strone krajowej E91 powalczyc z wiatrem na otwartych preriach :woohoo:
Zolwie sprawnie pokonuja droge przez Wiosla ,podziwiajac wybuchajaca zielenia przyrode i lokuja sie na nadwislanskiej skarpie chlonac widoki :) Po jakiejs pol godzince wpada na skarpe ekipa pociskow wlokac jezory ale majac banany na twarzach :woohoo: Nie straszne im wiatry ,stwierdzaja nawet ,ze im bardziej wieje tym jest lepsza zabawa :P Wspolny smiechowy odpoczynek polaczony z degustacja miejscowych specjalow i juz wspolnie ruszamy przez Wlk.Komorsk do Grudziadza ,gdzie meldujemy sie okolo 18 zgodnie z planem kierownika Bartka ;)

Okazalo sie ,ze nawet dwie tak rozniace sie stylem jazdy ekipy moga porowerowac razem i kazdy ma cos dla siebie ;) Dziekuje wszystkim za udzial - ekipie swojej i Mirki :P Do nastepnego...


p.s
Zdjecie skubnalem Marcinowi z fb :)


Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): Hardy, Danka, maly, MARCINHD, Mirka_O, Estera

30.05.2015 Lody w Kwidzynie - Bułka na Wiosłach :) 2015/05/30 19:59 #23980

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Rzeczywiście, oczywiście... :laugh: :woohoo: :laugh:
Prostuję: "Bułki najlepiej spożywa się na punkcie widokowym. Byłem, spożywałem, polecam".
Dzięki Hardy :)
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

30.05.2015 Lody w Kwidzynie - Bułka na Wiosłach :) 2015/05/29 23:45 #23973

  • Hardy
  • Hardy Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Posty: 1314
  • Otrzymane podziękowania: 587
  • Oklaski: 4
sldtwa napisał:
Podpowiedź: Bułki najlepiej pije się na punkcie widokowym. Byłem. Piłem. Polecam. :evil:


Zauważyłem nieprecyzyjny zapis - bułek się nie pije, tylko spożywa. Spożywa :whistle: :P
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa, Mirka_O

30.05.2015 Lody w Kwidzynie - Bułka na Wiosłach :) 2015/05/29 12:59 #23957

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Chętnie bym pokręcił, bo już się za Wami stęskniłem, ale niestety ten weekend to również Toruń. Zrobię go pewnie na rowerze, ale prawdę mówiąc to już rzygam (dla wrażliwych: ******) tym Toruniem, bo każda trasa to nudy na pudy. Sam już nie wiem, jakie modyfikacje wymyślać :)
Ale wszystko się przecież kiedyś kończy, no nie? :) A wtedy czekają nas Mazury... Ahoj! :) :woohoo: :woohoo: :woohoo:
Podpowiedź: Bułki najlepiej pije się na punkcie widokowym. Byłem. Piłem. Polecam. :evil:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

30.05.2015 Lody w Kwidzynie - Bułka na Wiosłach :) 2015/05/29 12:33 #23953

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Zeby rozjasnic temat dwoch krzyzujacych sie jutro wypraw - postanowilem wydzielic watek zolwikow - zeby niezdecydowani mogli sie zorientowac o co kaman :)

Trase jednak nieco zmodyfikujemy w stosunku do asfaltowcow - jednak nadal pozostaje nam jakies 90km asfaltu - wiec opony o przekroju parowkowym rowniez sobie poradza. Jest nieco wzniesien - ale beda pokonywane w zolwikowym tempie wiec osoby o niedotartej kondycji w tym roku - rowniez zapraszamy :P Dotrzemy troche forme :evil:

Konkrety:

;) start 8:30 Marina ławeczki obok dumy naszych włodarzy czyli obrotowego mostku :)
;) tempo niespieszne 18-20km/h z licznymi postojami w celu podziwiania widokow
;) trasa o dlugosci okolo 100km bez wiekszych hakow w gore - raczej w dol
;) powrot przez Wiosla - ale nie wspinaczka wysokogorska - tylko czarnym oznakowanym szlakiem przez malownicze tereny lesne - stopien trudnosci niewielki - przejechalem wczoraj ta trase z Wojtkiem i jest spoko
;) powrot do Grudziadza najpozniej do godziny 17-18

W tym momencie wstepnie zapisali sie:

:woohoo: Danka
:woohoo: Estera z dolotem z Nowego
:woohoo: Hardy
:woohoo: Bartek
Amor patriae nostra lex
Czas generowania strony: 0.197 s.