www.endomondo.com/routes/763319872
To moja wstępna propozycja na tegoroczną trzysetkę.
Wyprawa na
Kaszuby, piękne krajobrazy, zapierające dech w piersiach panoramy. Przejeżdżamy wszerz całe Kaszuby Południowe, podjeżdżamy pod Kartuzy i spadamy w dół do stolicy Kaszub, czyli... Kościerzyny...
Terenowo raczej łatwo, chociaż za Bytowem jest parę wyczerpujących podjazdów (Parchowa, Sulęczyno), ale nie ma to porównania z ubiegłorocznymi horrorami
Dłuższy popas z obiadem i kapielą planuję nad urokliwym jeziorem
Jeleń, po 180 km.
Potem kilka kilometrów porządnym szutrem i po śladzie zlikwidowanej linii kolejowej 237. Pozwoli nam to uniknąć co najmniej dwóch morderczych podjazdów. Kolej biegnie spokojnym trawersem wzdłuż zbocza.
Oczywiście dominują asfalty. Trzysetka to nie jest czas na rozwiniętą eksplorację.
Najgorsze jest ok. 40 km przejazdu DW z Konarzyn do Bytowa. Ale ta droga nie ma sensownej alternatywy. Każdy zjazd do lasu kończy się w końcu piachem po osie. Przejazd przez Swornegacie też tak się kończy.
Za to przejazd z Chojnic do samych Konarzyn wiedzie klimatycznymi ścieżkami wokół Charzykowskiego jeziora.
Oczywiście uwzględniłem w planach zapalenie świeczki przy pomniku szarży naszych ułanów z 18 Pułku pod
Krojantami, dlatego pojedziemy przez Nową Cerkiew i Krojanty.
W pierwszej części trasy zakładam tylko krótkie higieniczne postoje, bo będzie ciemno, sklepy zamknięte... Śniadanie gdzieś nad jeziorem Charzykowskim.
Obiad nad Jeleniem, albo nawet w Kościerzynie.
Wariant powrotu przez most w Kwidzynie na razie odrzucam, bo to 30 km dalej, ale możemy podyskutować nad wariantami trasy powrotnej. W trasie do Bytowa nie chciałbym nic zmieniać.
Opracuję jeszcze warianty odwrotu, ale szczerz mówiąc jest ich niewiele. Najwcześniejsze z Chojnic i to niezbyt wygodne, ale to dopiero po 110 km. Proponuję, żeby każdy z uczestników miał pod telefonem osobistego kierowcę z samochodem, który w razie potrzeby przejedzie te 50, 70, 100 czy nawet 150 km z nagłą pomocą. Oczywiście nie mówię o możliwości odwrotu np. z Czerska Świeckiego czy Tlenia, bo będziemy tam ciemną nocą.
Tempo podróżne planuję na 20-24 km/h.
Otwieram dyskusję.